komentarze
  • 1. Tomal20
    • 2015-03-09 08:51:04
    • *.97.199.9

    Czyli jak skończą w środku stawki będą się tłumaczyć "tak miało być".

  • 2. PiotrasLc
    • 2015-03-09 10:05:41
    • Blokada
    • *.107.rewolucja-net.pl

    Ten limit 4 silników to jest kpina , mogli pozostawic 5 silników . Chociaz taki sport jak Formuła 1 powinien byc bez jakichkolwiek limitów

  • 3. Jahar
    • 2015-03-09 13:25:57
    • *.dynamic.gprs.plus.pl

    Muszą być limity żeby silniki nie były zbyt mocne bo by się pozabijali w końcu na tych torach.

  • 4. RyżyWuj
    • 2015-03-09 17:14:15
    • *.static.korbank.pl

    To wszystko raczej wpisuje się w knucie dramaturgii na końcówkę sezonu. Nie pomogły podwójne punkty na ostatnim GP, to teraz będziemy pewnie oglądali pokaz fireworków w postaci eksplodujących jednostek napędowych na ostatnich wyścigach.

  • 5. kamilf
    • 2015-03-09 17:50:21
    • *.50.149.134

    Wiadomo, że przez limity jest teraz niezły mordor z jednostkami silnikowymi na sezon, ale większość teamów (przynajmniej tych z prowizorycznej czołówki) nastawia się na twardą walkę od samego początku w Australii - chociażby Williams, którego kierowcy w dzisiejszym newsie wprost mówią, że muszą mieć mocny początek sezonu i postarają się wycisnąć wszystko z bolidu. Nie byłoby by fajnie, gdyby okazało się, że Ferrari miał odnotować największy progres z teamów czołówki a tutaj przyjadą ze skręconym silnikiem i będą za Mercami, Red Bullami, Williamsami i jeszcze okaże się, że Lotus wpadnie przed nich :(

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo