Sobotni standard Ferrari
Fani ekipy z Maranello przyzwyczaili się już do tego, że podczas sobotnich kwalifikacji to Fernando Alonso walczy o miejsca w czołówce, natomiast Kimi Raikkonen z uwagi na problematyczny bolid obija się w ogonie pierwszej dziesiątki.„Często kończę kwalifikacje na piątym miejscu. Dzisiaj jednak czułem się bardzo dobrze na torze, zarówno w wolniejszych, jak i szybszych sekcjach. Od samego początku weekendu dobrze się czuję w bolidzie. Tajfun przewidywany na jutro powoduje spore napięcie w stawce. Nie zrobiliśmy nawet okrążenia na mokrym torze i jazda po mokrej nawierzchni na okrążeniu wyjazdowym komplikuje sprawę. Suzuka jest bardzo czuła na błędy. Możliwe, że sędziowie zdecydują się wcześniej rozpocząć wyścig.”
Kimi Raikkonen, P10
„Mimo tego, że dobrze czułem się w samochodzie, nie mogłem rozwiązać kilku problemów, które pojawiły się już w piątek. W czasie porannego treningu musieliśmy skrócić pobyt na torze przez problem techniczny. Nie udało się sprawdzić nowych części, które mogły być pomocne w kwestii ustawień bolidu. Zespół zrobił świetną robotę przygotowując mój bolid w rekordowym czasie na kwalifikacje. W pierwszym sektorze miałem problemy z balansem i nie mogłem cisnąć tak bardzo jak chciałem. Dzisiaj dałem z siebie wszystko.”
komentarze
1. dexx
Jasne Ferdek dla Ciebie przyśpieszą wyścig, mów dalej że jesteś bogiem.
2. Jahar
No jeśli Ferrari odda Alonso to już widzę jak za rok będą się szlajać w środku stawki. Chyba, że ich stać na dobrowolne oddanie sekundy na okrążeniu.
3. fanAlonso=pziom
Czyli jutro 2 okrazenia za SC i kolejny nr 5 przy ALO
4. Skoczek130
Przecież to wiadome, że Alonso odchodzi z własnej woli. Wzięli więc Vettela, bo nie są pewni co do Bianchiego, a szkoda. Spodziewam się jednak awansu Francuza do Scuderii w 2016 roku. Kimi zaliczy najpewniej ostatni sezon w karierze.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz