Kolles: uratowaliśmy Caterhama

R E K L A M A

Plotki o możliwym wycofaniu się z Formuły 1 Caterhama zaczęły pojawiać się już dwa tygodnie temu w Austrii jednak nikt nie brał poważnie tych doniesień.

Kilka dni później Tony Fernandes zamknął swoje twitterowe konto wywołując kolejną falę spekulacji na temat sprzedaży zespołu, która faktycznie nastąpiła przed wyścigiem na Silverstone.

Colin Kolles, który doradzał nowym inwestorom przy transakcji potwierdził, że gdyby nie zaangażowanie zewnętrznego kapitału ekipa Caterhama nie przyjechałaby na Silverstone.

„Od dłuższego czasu pracowaliśmy przy różnych projektach i nagle plany Caterhama nabrały kształtu” mówił Kolles. „Gdybyśmy nie weszli w tę inwestycję, Caterham nie pojawiłyby się na Silverstone. Uratowaliśmy ten zespół i wyświadczyliśmy przysługę Tony’emu Fernandesowi.”

„Pomogliśmy mu opuścić Formułę 1 z podniesioną głową. Gdyby nie my, zespół wyścigowy upadłby przed wyścigiem na Silverstone.”

Kolles nie chciał jednak zdradzić szczegółów dotyczących samej inwestycji, jak i tajemniczych inwestorów.

„Inwestorzy pozostaną niewidoczni” mówił. „W ostatnich latach miałem zbyt wiele problemów z inwestorami, którzy zbyt dużo mieszali- w Midlandzie, Spykerze, Force India czy ostatnio rodzina Carabante w HRT.”

„Tym razem mamy ludzi, którzy pozwolą nam pracować, podczas gdy inwestorzy pozostaną w tle. Nazwiska nic by wam nie powiedziały. To są rodacy Dubajczyków i Kuwejtczyków ze Szwajcarii.”