2007-04-11
Bahrajn w oczach Bridgestone
Przed nami trzeci w sezonie 2007 kalendarzowy wyścig Formuły 1 w Bahrajnie. Kees van de Grint, szef operacyjny firmy Bridgestone, udzielił wywiadu na temat najbliższego Grand Prix.R E K L A M A
Co stanowi podstawę do tego, aby dobrze wykorzystać potencjał opon w Bahrajnie?
Na torze w Bahrajnie niezbędna jest dobra trakcja. Na sześciu zakrętach w szczególności bardzo istotne jest wyjście z dużą prędkością na zaraz pojawiające się długie proste. Po prostych następuje oczywiście mocne dohamowanie, jednak decydujące jest maksymalizowanie trakcji przy wychodzeniu z zakrętów. W przeciwnym wypadku, jeśli trakcja jest poniżej optymalnej, opony bardziej się nagrzewają i szybciej zużywają.
Bahrajn, podobnie jak Malezja, to tor intensywnych testów przeprowadzanych przez zespoły. Czy to będzie miało jakieś znaczenie?
Testowanie w miejscu, gdzie odbędzie się wyścig, pozwala nam, jako wyłącznemu dostawcy opon, upewnić się, że nasze przewidywania na podstawie teoretycznych danych co do mieszanek, jakich należy użyć, były poprawne. Natomiast dla zespołów takie testy oznaczają możliwość ustawienia bolidu tak, aby wyciągnąć z niego jak najwięcej prędkości na danym torze. I tak właśnie jest w przypadku Bahrajnu, gdzie większość teamów przeprowadzało już w tym roku testy przez sześć dni.
Czy jest Pan zadowolony z tego, jak nowe znakowanie opon sprawdziło się w warunkach wyścigu?
Jestem bardzo zadowolony z tego, jak znakowanie spisało się w warunkach wyścigu. Było dobrze widoczne dla widzów i mediów. Na ekranie telewizyjnym również było na bieżąco rejestrowane dzięki odpowiednim kamerom.
Na torze w Bahrajnie niezbędna jest dobra trakcja. Na sześciu zakrętach w szczególności bardzo istotne jest wyjście z dużą prędkością na zaraz pojawiające się długie proste. Po prostych następuje oczywiście mocne dohamowanie, jednak decydujące jest maksymalizowanie trakcji przy wychodzeniu z zakrętów. W przeciwnym wypadku, jeśli trakcja jest poniżej optymalnej, opony bardziej się nagrzewają i szybciej zużywają.
Bahrajn, podobnie jak Malezja, to tor intensywnych testów przeprowadzanych przez zespoły. Czy to będzie miało jakieś znaczenie?
Testowanie w miejscu, gdzie odbędzie się wyścig, pozwala nam, jako wyłącznemu dostawcy opon, upewnić się, że nasze przewidywania na podstawie teoretycznych danych co do mieszanek, jakich należy użyć, były poprawne. Natomiast dla zespołów takie testy oznaczają możliwość ustawienia bolidu tak, aby wyciągnąć z niego jak najwięcej prędkości na danym torze. I tak właśnie jest w przypadku Bahrajnu, gdzie większość teamów przeprowadzało już w tym roku testy przez sześć dni.
Czy jest Pan zadowolony z tego, jak nowe znakowanie opon sprawdziło się w warunkach wyścigu?
Jestem bardzo zadowolony z tego, jak znakowanie spisało się w warunkach wyścigu. Było dobrze widoczne dla widzów i mediów. Na ekranie telewizyjnym również było na bieżąco rejestrowane dzięki odpowiednim kamerom.
komentarze
1. Seba86
Michelinki byly lepsze
2. Mati_f1
Ja tylko nie rozumiem jednego: skoro w zeszłym roku Bridgestone w miare było równe Michelinowi, to jak to się stało że w tym roku czasy są dużo gorsze. Nie wiem czy to specjalnie opony są wolniejsze (bezpieczeństwo), czy jak jest jeden dostawca to stwierdził że i tak zespoły muszą od niego wziąć opony więc robi je gorsze i tańsze.
3. reikorp
mieszanki są nowe - wolniejsze. oczywiście kwestia "bezpieczeństwa"
4. Piotrek15
gra ktos z was w miniracingonline?? jeżeli nie to wejdzcie na www.miniracingonline.com i skimnijcie ta gierke bo jest spox. Można jeździć bolidam F1 i innymi. Własnie testuje tor w Bahrajnie i dzieki za artykuł bo wiem jak trakcje ustawić w bolidzie
5. Mati_f1
Co do gier F1 to ja pogrywam w F1 Challenge 99-02 z modem na '07. Na prawdę fajna gra i można w miare realistycznie grać. Na emułku śmiało da się znaleźć tylko trzeba poszukać.
6. Kazik
Mam ten challenge ale muszę poszukać tego moda skoro Mati piszesz ,że jest.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz