komentarze
  • 1. R4F1
    • 2014-05-07 17:03:44
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Lopeza zbytnio nie lubię, ale w kilku kwestiach ma rację. To, że silniki są droższe było oczywiste i tylko bardzo naiwni mogli myśleć, że będzie taniej. Może z czasem się to zmieni, ale teraz wszyscy płacą za nowe technologie, poza tym silnik to nie wszystko, bo doszedł zupełnie nowy system odzyskiwania energii = kolejne koszty.
    Z tą ligą mistrzó trochę się posadził na minie, bo w F1 to właśnie RBR, Ferrari, Mercedes i McLaren (no i Williams) są tymi wielkimi markami jak Bayern czy Real, a Lopez ma team bardziej bliski Szachtarowi Donieck, jeśli ich zabraknie w LM jakoś nikt specjalnie płakał nie będzie. Przykro mi Panie Lopez, ale zakup marki nie kwalifikuje Pana do przypisania sobie dorobku wielkiego Lotusa...
    Sponsorów brakuje z wielu względów, ekonomicznych (kryzys), prawnych (zakaz reklamowania wyrobów tytoniowych) jak i zupełnie losowych, poziom obecnej atrakcyjności F1 to subiektywna opinia, a F1 ma miliony wiernych fanów.
    Natomiast w temacie relacji przychody-wydatki... no cóż jeśli chcesz zarabiać musisz wygrywać, a to oznacza inwestycje w bolid, właśnie dlatego F1 to sport dla bogatych (bardzo), nie można myśleć, że raz się zainwestuje w projekt, a potem będzie się wygrywać co sezon.

  • 2. Grzesiu10
    • 2014-05-07 17:39:54
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    "Lopez uważa, że Formuła 1 nie może pozwolić sobie na utratę kolejnych ekip i powinna dbać o utrzymanie każdego zespołu, a nie tylko tych największych."
    Cóż panie Lopez, to co działo się po odejściu z F1 BMW, Hondy i Toyoty sprawiło, że władze F1 zrozumiały iż trzeba dbać o tych wielkich bo tylko tam są pieniądze. Jeżeli największe zespoły zawetują jakieś rozwiązania to FIA zapewne będzie im wtórować i trzeba się przyzwyczaić do tego.

  • 3. Szaakal
    • 2014-05-08 12:11:28
    • *.ip.netia.com.pl

    Porównanie trochę słabe, ale z resztą się zgadzam. Głupotą jest ograniczenie wypłat do pierwszej 10 w kwalifikacji generalnej(jesli sie mylę, to niech ktoś mnie poprawi). Nowe teamy przez piewrsze kilka lat powinny dostawać jakieś fundusze, kredyty, coś w tym stylu + dodatkowe testy. Jeśli będzie tak jak teraz, to się nic nie zmieni i nadal na szarym końcu będą nowe ekipy, bo ciężko zrobić bolid, który od razu będzie wygrywał. Do tego każde miejsce powinno być punktowane, sprawi to walkę między słabszymi zespołami.

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo