Dennis oczekuje twardej walki z Ferrari
Obecny szef zespołu Vodafone McLaren Mercedes, Brytyjczyk, Ron Dennis uważa, że jego team wraz z Ferrari są aktualnie dominującymi siłami w Formule 1.„To będzie bardzo ciężka walka z Ferrari jednak wszystko jak na razie idzie po naszej myśli. Jeszcze nie zastanawialiśmy się nad kwalifikacjami, które są dopiero jutro. Dzisiaj chodziło tylko o to, aby dobrze zapoznać się z torem,” powiedział Ron Dennis w jednym z wywiadów udzielonych tuż po drugiej sesji treningowej.
komentarze
1. ZbYYYlu
Na TV 4 będą kwalifikacje transmitowane?
2. Marti
Na żywo tylko w Polsacie Sport.
3. Marti
Jeżeli chodzi o polską telewizje oczywiście.
4. Marti
Walka pomiędzy Ferrari a McLaren'em będzie bardzo zacięta. Są to dwa najlepiej przygotowane zespoły do sezonu. W chwili obecnej przoduje jednak włoska stajnia. Jedno jest pewne: McLaren - w przeciwieństwie do roku ubiegłego - ma szanse wygrać nie tylko jeden z siedemnastu tegorocznych wyścigów. :)
Po przejściu Raikkonena Dennis wprowadza nowe "przepisy" w zespole: podobno jego kierowców obowiązuje CAŁKOWITY zakaz picia alkoholu!! Nic więc dziwnego, że Kimi przeszedł do Ferrari :))))))
Wychodzi więc na to, iż nawet w przypadku wygranej Alonso i Hamilton nie będą mogli napić się szampana na podium. Ech..... ciężki żywot mają kierowcy w McLaren'ie, oj ciężki...... :)))))))))
5. tomeczek
tera wszyscy mowia o ostrej walce w calymsezonie, typuja zwyciescow a zapomnieli chyba ze w polowie ubieglego sezonu nie dawali szans ferrari, mowili o dominacji renault i co?? Zebyscie sie nie zdziwi jak renault wygra wszystko, ja kibicuje oczywiscie ferrari ale nie zapominajcie ze gdzie dwoch sie bije tam trzeci korzysta!!!!!!!! ja nie wiem kto bedzie mistrzem mam nadzieje ze Kimi i bede kibicowal jemu i jego zespolowi jak zwykle;P
6. Marti
Moim faworytem zawsze jest Ferrari, było nim nawet w tych sezonach, w których mieli słabszy bolid w porównaniu z konkurencją. W tym roku na dzień dzisiejszy mają bez wątpienia najlepszy. Dlatego są głównym faworytem do wygrania tegorocznych mistrzostw.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz