Ciężki wyścig dla McLarena
Zespół z Woking wywiezie z Suzuki tylko 2 punkty, dzięki dziewiątej pozycji Jensona Buttona. Podczas dzisiejszych zmagań pech nie chciał opuścić Sergio Pereza."Podczas dwóch pierwszych stintów ściganie się było bardzo utrudnione, ponieważ zmagałem się z ogromną podsterownością. To była moja wina. Podczas okrążenia, na którym ustawiałem samochód przed startem, samochód nie prowadził się najlepiej. Postanowiłem poszperać nieco przy przednim skrzydle. To była zła decyzja - podsterowność była zbyt duża. Byłem blokowany podczas jazdy, więc dodatkowo zniszczyło to moje opony. Podczas trzeciego przejazdu postanowiliśmy jednak wrócić do poprzednich ustawień skrzydła i odpowiedni balans powrócił. W końcu samochód był bardzo dobry. Szczególnie mój ostatni stint na bardziej miękkiej oponie dał mi dużo frajdy, ponieważ mogłem rywalizować z innymi samochodami. W końcówce wykonałem świetny manewr wyprzedzania Paula di Resty, wjeżdżając od wewnątrz w szykanę. Zrobiłem tak samo podczas walki z Massą, ten jednak wypchnął mnie na krawężnik i ostatecznie wyprzedziłem go dopiero na prostej. Koniec końców, była to fajna końcówka, ale z niezbyt dobrym początkiem."
Sergio Perez, P15
"To było bardzo niefortunne popołudnie. Miałem dużo pecha - po prostu nic nie szło po naszej myśli. Szczerze mówiąc, myślę, że spotkało mnie wszystko, co najgorsze i co tylko mogło się zdarzyć. Zaliczyłem incydent z Rosbergiem w boksach, pit-stopy również nie były za szybkie, a następnie kolejna sytuacja z Nico, przez którą miałem przebitą oponę. Na szczęście stało się to tuż przed wjazdem do alei serwisowej. Po trudnym wyścigu, myślimy już tylko o najbliższej przyszłości. Za dwa tygodnie wszystko zacznie się od nowa, mam nadzieję na więcej szczęścia w Indiach."
komentarze
1. Orlo
Cóż, on i tak walczą już tylko o pietruszkę...
2. Patryk1231low
Szkoda mi Perez dobry start trzymał się Hulkenberga i potem w boksach duży pech gdyby nie ten pech to myśle że checo dojechał by na 7 pozycji nawet na początku wyprzedził Buttona z łatwością
3. Mat5
Perez jechał bardzo dobry wyścig. Trzymał dobre tempo w kiepskim bolidzie igdyby nie te incydenty, to ze spokojem zdobyłby punkty.Mimo wielu negatywnych opinii dobrze by było, gdyby zespół go zostawił.
4. SHEARER
W kiepskim bolidzie to pokazuje jak się ściga Hulkenberg.Pomimo tegoże mam uraz do całej społeczności niemieckiej to w jego przypadku zasługuje on na uznanie i ogromny szacunek! Dlaczego właśnie go nie zatrudnili przed tym sezonem?Niech sobie teraz w brodę plują,że przeciętnego Pereza wzięli i parę dolarów przy okazji z jakimi przybył.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz