W Malezji znowu są problemy z telemetrią od FIA
Zespoły Formuły 1 w Malezji także będą musiały poradzić sobie bez systemu telemetrii pomiędzy wieżą kontrolną.System telemetryczny FIA zapewnia wyświetlanie flag znajdujących się na torze na kierownicy, w kokpicie kierowcy, wyświetlanie automatycznej informacji o niebieskiej fladze, a także automatyczną kontrolę systemu DRS i przełączanie bolidów w tryb samochodu bezpieczeństwa, gdy ten pojawi się na torze.
W Malezji nie udało się rozwiązać problemów i kierowcy znowu będą musieli poradzić sobie bez tych udogodnień.
Według doniesień, FIA w tym roku postanowiła zmienić dostawcę systemu telemetrycznego, który do tej pory był niezawodny.
komentarze
1. czuczo
I tak jest, że "lepsze jest wrogiem dobrego". Taki napis powinien mieć na monitorze każdy informatyk, bo po co zmieniać coć co działa dobrze.
2. dryndol
No niestety mamy 21-szy wiek i mase elektroniki otaczającej nas dookoła a w Formule 1 szczególnie. Ot kierowcy poczują się trochę jak za czasów gdy nie było tych wszystkich wypasów (rymowanka niezamierzona :D) Kiedyś kierowca musiał liczyć na ogarnięcie tego wszystkiego sam ewentualnie z pomocą radia. Jak dla mnie poradzą sobie bezproblemowo, a przynajmniej większość powinna. Problem jest ale to nie koniec świata. Do czasu jego rozwiązania tragedii nie będzie...:)
3. Grzesiek 12.
normalnie jak w POlsce ....
Jak coś dobrze działa to trzeba to rozpieprz.ć :/
4. krzysiek000
Zamienił stryjek
siekierkę na kijek.
3. Chociaż tutaj nie przenoś polityki... Już mi się żygać chce od słuchania o politykach.
5. Grzesiek 12.
4. przecież nic nie MÓWIĘ o polityce ....
6. lta700
5@ POlsce stryju
7. maximudc
te "drobne",ktore zbieraja w formie haraczu od wszystkich dookola F1 mogliby przeznaczyc na organizacje wyscigu,
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz