Button spodziewał się walki o tytuł z Lotusem
Jenson Button po długim sezonie przyznał, że na początku sezonu 2012 sądził, że walka o mistrzostwo świata rozegra się pomiędzy McLarenem i Lotusem.Ostatecznie jednak McLaren sezon zakończył na trzecim miejscu, za Red Bullem i Ferrari a przed Lotusem.
„Po pięciu wyścigach sądziłem, że to my wygramy mistrzostwa” przyznawał Button. „Byliśmy bardzo konkurencyjni. Sądziłem także, że w tym roku Lotus będzie bardzo dobry. Jeździli równo, ale nie mieli odpowiedniego tempa.”
„Po pięciu wyścigach nie powiedziałbym, że to Red Bull wygra mistrzostwa w tym roku.”
McLaren faktycznie miał dużą szansę powalczyć w obu klasyfikacjach mistrzostw o najwyższe laury, gdyż ich bolid był bardzo szybki na wielu torach, jednak na drodze stanęła niezawodność MP4-27, która zwłaszcza w drugiej części sezonu dała o sobie znać.
Lewis Hamilton w minionym sezonie wygrywał czterokrotnie, zdobywając 7 razy pierwsze pole startowe, podczas gdy Jenson Button wygrywał trzykrotnie, zdobywając jedno pole position.
„Gdy nie wygrywa się mistrzostw, zawsze myśli się, że przegrało się tytuł” mówił Button. „Wszyscy walczymy o mistrzostwo świata a tylko jeden zespół może je zdobyć.”
„Red Bull wykonał bardzo dobrą robotę i wygrał mistrzostwa świata konstruktorów, podczas gdy my, tak uważam, wykonaliśmy dobrą robotę, ale nie aż tak dobrą.”
„To bardzo konkurencyjny sport i nie powinniśmy być zawiedzeni tym jak się ścigaliśmy w tym roku. Po prostu nie byliśmy wystarczająco dobrzy.”
Button uważa, że niezawodność i równe osiągi były kluczem do podwójnego sukcesu Red Bulla w tym roku.
„Jeżeli chodzi o zespół, nie byliśmy bardzo szybcy przed przerwą wakacyjną” mówił. „Przed Hockenheim (GP Niemiec) nie mieliśmy tempa, ale po poprawkach w Hockenheim poszliśmy mocno do przodu i utrzymaliśmy tę formę przez większość roku.”
„Był tylko jeden zespół, który był wielokrotnie szybszy od nas- to był Red Bull- byli bardziej regularni niż my i byli także bardziej niezawodni.”
komentarze
1. ULTR93
Racja McLaren zaprzepaścił swoją szansę na tytuły mistrza świata poprzez brak niezawodności.
Mam nadzieję, że w następnym sezonie pokażą swoje prawdziwe możliwości.
2. bendyz
Uważam, że jednak lotus nie był na słabszym poziomie niż McLaren. W McLarenie po prostu jeździło 2 bardzo dobrych kierowców, a w Lotusie jeden bardzo dobry kierowca oraz Grosjean. Ferrari miało bardzo niezawodny bolid co pozwoliło im być przed McLarenem
3. Skoczek130
Ty mosz pojęcie... ;) Lotus tempo miał przede wszystkim w Walencji oraz Bahrajnie. W pozostałych nie mieli szans nawiązać walki z najlepszymi. Ich bolid wcale nie był taki genialny, jak wielu sądziło. A twierdzenie, że Alonso miałby w nim majstra to pusta gadka. ;)
4. Skoczek130
Im przede wszystkim zabrakło uniwersalności. Zdziałać coś mogli jedynie w upalnych warunkach, a i nie zawsze. Ale właśnie takie warunki dawały im szanse.
5. rokosowski
@3 Puste gadki to twoje posty. Lotus miał samochód zdolny do wygrywania przynajmniej w Bahrajnie, Hiszpanii, Kanadzie, Walencji i na Węgrzech. Potwierdza to świetna jazda Groszka i Raikkonena podczas tych gp. Niestety błędy zespołu/awarie/błędy kierowców w wyścigu i w kwalu lub po prostu słaba jazda kierowców na to nie pozwoliły. W Australii, Chinach, Anglii, Niemczech, Abu Zabi spokojnie walczyli lub mogli walczyć o podium. Dlaczego nie było tych wyników - patrz wyżej. Twoim zdaniem to mało? Dodajmy jeszcze do tego bardzo dobrą niezawodność i mamy mistrzowski samochód. Nie wiem czy Alonso albo Ham zdobyliby z Lotusem majstra ale wiem że mieliby większe szanse niż w swoich rodzimych zespołach.
6. Jahar
Button w Australi mówił: mamy najlepszy i najpiękniejszy samochód. Jak widać szybko przecenił możliwości swoje i swojego zsamochodu co pokazuje klasyfikacja końcowa jego samego jak i zespołu. O Lotusie dużo się mówiło ale faworytem od początku sezonu był Red Bull
7. beret
5. ...natomiast ja uwazam ze Skoczek ma racje. Bo przed sezonem tez sie duzo krzyczalo jaki to Lotus nie bedzie. Chyba ze patrzysz przez skutecznosc Kimiego? Bo sam Lotus az taki swietny nie byl, tak jak stwierdzil Skoczek.
8. reXio
Jakby babacia miala wasa... Jaki kazdy byl tak zakonczyl. Punkty nie klamia. W F1 trzeba miec duzo szczescia, malo pecha i piac sie w gore.
Mam nadzieje, jako fan Buttona, ze MP4-28 bedzie szyty pod niego tak jak wczesniej BGP001 i w 2013 zdobedzie majstra! Swoja droga McLarenowi tez by sie mistrzostwo w koncu przydalo.
9. Phenom
3. Skoczek130
Teraz mówisz że ten bolid to badziewie....a po GP Belgii pamiętam jak pisałeś że w tym aucie Robert byłby liderem MŚ....
Anyway....
Uważam że bolid Lotusa z 2012r. miał bardzo wiele dobrych walorów ale brakowało mu tylko troszkę tempa w kwalifikacjach i może jeszcze kilka mniejszych aspektów o których mi nie do końca wiadomo...
10. rokosowski
@9 Oczywiście że na niektórych torach i także w kwalifikacjach (głownie Raikkonen) trochę mu brakowało ale pozostałe zespoły też miały takie problemy. McLaren i Red Bull też mieli słabsze momenty, po prostu taki był ten sezon. Ferrari odstawało od czołówki w większości wyścigów a jednak Alonso skończył tuż za Vettelem bo w tym sezonie, przy tak wyrównanej stawce liczyło się zbieranie dużych punktów w każdym wyścigu i wykorzystywanie wszystkich możliwych okazji. Lotus większość swoich okazji zmarnował (świetny przykład to Hiszpania gdzie po dyskwalifikacji Hama Raikkonen i Grosjean powinni skończyć na dwóch pierwszy miejscach). Szkoda bo taka okazja może się szybko nie powtórzyć choć pewnie ze względu na brak istotnych zmian regulaminowych będą mocni w nadchodzącym sezonie.
11. rokosowski
@8 Już któryś raz czytam o tym szyciu BGP pod Buttona i się zastanawiam skąd się biorą takie urban legend. BGP001 był szyty pod podwójny dyfuzor i tylko dzięki niemu Brytyjczyk miał tak ogromną przewagę w pierwszych wyścigach. Gdy reszta odrobiła z opóźnieniem prace domowe już tak różowo nie było. Barrichello też parę razy deptał mu po piętach i R. Brawn musiał troszkę pogłówkować jak przywrócić właściwą kolejność bez używania sławnego "Let Michael pass for the championship" choć niewątpliwie patrząc na cały sezon Button był po prostu lepszy.
12. Skoczek130
@Phenom - czytaj ze zrozumieniem. Ale jak widać, beton nie nauczy się tej sztuki. ;)
@rokosowski - odezwał się ten, co nie pisze pusto. User, który aż kipi hipokryzją. Przepraszam, ale daleko ci do klasy prezentowanej przez @Jacu czy @Senna_olk. Ich pouczenia akurat są na poziomie i darzę ich przez to ogromnym szacunkiem. :)
13. Skoczek130
@beret - dla nich po prostu kierowcy McL to wyznaczniki umiejętności. Co tam, że MP4-27 był najlepszym bolidem w stawce... dla nich i tak mieli gorszy bolid od RB8, choć było inaczej... Pzdr :)
14. Master666
13. Skoczek130 - najlepszy bolid znaczy najszybszy i niezawodny. Czy taki właśnie był MP4-27? Jeśli naprawdę sądzisz, że tak to niezły z Ciebie... Jak to nazwałeś? Beton...
15. Skoczek130
@Master666 - rzecz jasna chodziło o "najszybszy"... a właśnie MP4-27 było zdecydowanie najszybsze.
16. Phenom
12.
To ja cię proszę abyś mi łaskawie wyjaśnił swój post tzn. nr.3
Piszesz jasno że Lotus miał tempo w Walencji i Bahrajnie...i że Alonso tym bolidem by mistrza nie zdobył...co jest równoznaczne dla mnie z tym że Robert nie byłby liderem MŚ...taka jest moja interpretacja...
Więc łaskawie cię proszę abyś mi napisał jak mam to właściwie interpretować...
17. Phenom
Aha i jeszcze jedno...nie nazywaj mnie betonem bo póki co gdy próbuję cię wciągnąć w dyskusje to skutecznie ich unikasz ;)
18. Skoczek130
@Phenom - Lotusowi brakowało stałości osiągów. Ich osiągi były bardzo chwiejne. Pisałem o Robercie jako o potencjalnym liderze MŚ, ponieważ po 1. stawiam go na równi z Alonso i Raikkonenem i po 2. Robert zaliczałby trzeci sezon w tej ekipie, a więc miałby ku temu postawy, aby utworzyć warunki do tego, aby ten bolid był jeszcze lepszy. W przyszłym roku Kimi powalczy o majstra, jeżeli nowa konstrukcja będzie miała podobny potencjał. Ciężko było oczekiwać o Fina, aby po dwuletniej przerwie szybko się wjeździł. Teraz będzie miał swój udział w tworzeniu maszyny. Dzięki temu bolid będzie lepszy. Obecna konstrukcja nie dawała szans na tytuł - jej osiągi nie były stałe. Ale w przyszłym mogą zaskoczyć. I od początku tak twierdziłem.
19. Phenom
No właśnie z tym może być niewiadoma bo Robert w żadnym zespole nie przejeździł 2 lata jako lider...Ok 2010 rok w Renault odliczam bo nowy zespół aklimatyzacja itp. Chociaż takim zalążkiem tej niewiadomej może być początek sezonu 2011 i podia Petrova i Heidfelda...także można się spodziewać że efekty pracy Roberta działały tylko był wypadek i w sezonie właśnie brakło Roberta i jego 3 groszy....co do Kimiego i patrząc na to jak był liderem w Mclarenie to z bolidem może być różnie...ale właśnie tak jak pisałeś Lotus poprawi stałość osiągów i dorzucił bym do tego tempo w kwalifikacjach to Kimi namiesza....podsumowując stwierdzam i można się z twoją interpretacją jak najbardziej zgodzić ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz