2006-11-23
Kolles pewny postępu swojego zespołu
W wywiadzie, którego udzielił na oficjalnej stronie zespołu Spyker F1 Colin Kolles uważa, że zmiany w regulaminie technicznym FIA pozwolą jego teamowi w przyszłym sezonie poczynić znaczący krok do przodu i poprawić swoją pozycję w stawce. Zaznacza przy tym, że wynik nie będzie widoczny od razu, lecz w średnioterminowym okresie.R E K L A M A
W przyszłym sezonie wszystkie zespoły będą zaopatrywane w opony jednego producenta (Bridgestone). Zdaniem Kollesa pozwoli to zniwelować różnicę wynikającą z właściwości opon różnych producentów.
„Dla nas jest lepiej, gdy dostawcą opon jest jeden producent. Opony na przełomie ostatnich dwóch lat powodowały największą różnicę, a w przyszłym sezonie sądzę, że przewaga ta będzie znacznie mniejsza.”
Zmianom uległy także przepisy dotyczące silników. Z końcem sezonu 2006 FIA wstrzymała na okres czterech lat prace rozwojowe nad silnikami F1. Spyker F1 podpisał umowę na dostawę silników z jednym z najlepszych producentów- włoskim Ferrari. Kolles uważa, że to będzie podstawą sukcesu jego zespołu. Na pytanie jak ważna jest umowa z Ferrari Kolles odparł:
„Oczywiście to przynosi nam wiarygodność. Od czasu kiedy Midland nabył zespół Jordana, wykonaliśmy dobrą pracę. Problemem jest w tym jak ludzie to postrzegają. My nie wydajemy setek milionów dolarów- postanowiliśmy realizować nasz plan krok po kroku i sądzę, że nasz zespół jest teraz bardzo uzdrowiony. Ostatecznie to jest podstawą sukcesu.”
Kolles uważa także, że skład młodych i zdolnych inżynierów na czele z doświadczonym Mikem Gascoynem przyniesie zespołowi wymierne korzyści.
„Myślę, że zmierzamy w dobrym kierunku. Mamy bardzo dobrych młodych inżynierów, z Jamesem Keyem jako dyrektorem technicznym. Dokonaliśmy pewnych ulepszeń, ale nadrobić kolejne dwie sekundy nie będzie łatwo! W tym celu musieliśmy zrobić kolejny krok. I właśnie dlatego potrzebowaliśmy pomocy Mike’a, który swoim doświadczeniem spróbuje zminimalizować różnicę do liderów.”
„Dla nas jest lepiej, gdy dostawcą opon jest jeden producent. Opony na przełomie ostatnich dwóch lat powodowały największą różnicę, a w przyszłym sezonie sądzę, że przewaga ta będzie znacznie mniejsza.”
Zmianom uległy także przepisy dotyczące silników. Z końcem sezonu 2006 FIA wstrzymała na okres czterech lat prace rozwojowe nad silnikami F1. Spyker F1 podpisał umowę na dostawę silników z jednym z najlepszych producentów- włoskim Ferrari. Kolles uważa, że to będzie podstawą sukcesu jego zespołu. Na pytanie jak ważna jest umowa z Ferrari Kolles odparł:
„Oczywiście to przynosi nam wiarygodność. Od czasu kiedy Midland nabył zespół Jordana, wykonaliśmy dobrą pracę. Problemem jest w tym jak ludzie to postrzegają. My nie wydajemy setek milionów dolarów- postanowiliśmy realizować nasz plan krok po kroku i sądzę, że nasz zespół jest teraz bardzo uzdrowiony. Ostatecznie to jest podstawą sukcesu.”
Kolles uważa także, że skład młodych i zdolnych inżynierów na czele z doświadczonym Mikem Gascoynem przyniesie zespołowi wymierne korzyści.
„Myślę, że zmierzamy w dobrym kierunku. Mamy bardzo dobrych młodych inżynierów, z Jamesem Keyem jako dyrektorem technicznym. Dokonaliśmy pewnych ulepszeń, ale nadrobić kolejne dwie sekundy nie będzie łatwo! W tym celu musieliśmy zrobić kolejny krok. I właśnie dlatego potrzebowaliśmy pomocy Mike’a, który swoim doświadczeniem spróbuje zminimalizować różnicę do liderów.”
komentarze
1. Khey F1 fun
Całkiem składna i do rzeczy ta jego wypowiedź, życzę powodzęnia panie Kolles-naprawdę.
2. marbi
żle ze wstrzymali prace rozwojowe nad silnikami. Teraz bedzie z gory wiadomo kto dysponuje najmocniejszym bolidem :( , Ferrari bedzie najmocniejsze potem renault, mclaren, honda, bmw, toyota itd.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz