komentarze
  • 1. pawlak3
    • 2012-05-14 13:01:09
    • *.xdsl.centertel.pl

    Ani Klien, ani Wurz nie byli raczej uważani za kierowców z najwyższej półki, ale wg mnie byli całkiem solidni. Pamiętam Kliena z przyzwoitej jazdy w Jaguarze i RBR. Wurz karierę w F1 zaczynał bardzo dawno temu; jednak większość spędził w roli kierowcy testowego... Zapadł w pamięć zdobywając podium w GP San Marino 2005, w którym zastępował Montoyę i, co najciekawsze, mówił, że sporo musiał kierować jedną ręką, bo kokpit Montoi był dla niego za mały ;). Z innych pamiętnych sytuacji, to był na pudle w GP Kanady 2007, kiedy to Kubica miał okropny wypadek. Wurz miał wtedy sporo farta, bo gdyby nie 4 czy 5 safety carów, to zapewne nie dojechałby tak wysoko.

    A Williams uważam, że dobrze zrobił zatrudniając ich, bo obaj mają spore doświadczenie, co przy obecnym składzie kierowców na pewno jest pomocne.

  • 2. luca motorsport
    • 2012-05-14 13:42:10
    • *.193.129.220

    Nie rozumiem po co ich zatrudnili, nie rozumiem tez jaka role spelniaja bo przeciez nie sa kierowcami testowymi, generalnie zatrudnienie Wurza oraz Kliena to chyba nieporozumienie.

  • 3. Skoczek130
    • 2012-05-14 16:11:02
    • Blokada
    • *.neoplus.adsl.tpnet.pl

    Ale za to mają ogromne doświadczenie. Przez wiele lat pełnili funkcję kierowców testowych. Na pewno ich pomoc jest bardzo przydatna i z pewnością dołożyli swoją "cegiełkę" do tego sukcesu. :)

Skomentuj artykuł

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

Zarejestruj się już teraz

Ogólnopolski serwis poświęcony Formule 1 - Dziel Pasję
© 2004 - 2024 GPmedia | Polityka prywatności
Kopiowanie treści bez zgody autorów zabronione.

Created by nGroup logo with ICP logo