Todt: “W tym sezonie zdecydują opony”
Jean Todt, w jednej z wypowiedzi, stwierdził, że według niego w tym sezonie o tytule mistrza zdecydują opony, tak jak działo się to w przeszłości.”Wiemy, że mokre warunki nie są dla nas najlepsze i kiedy Michael był szósty po kwalifikacjach i z powodu wymiany silnika w bolidzie Massy, bardziej obliczałem, ile punktów stracimy. Michael miał wtedy dwa punkty straty do lidera w klasyfikacji kierowców, a Ferrari miało trzy punkty przewagi w klasyfikacji konstruktorów. Ukończenie tego wyścigu przez Michaela na pierwszym miejscu oznacza, że objął on prowadzenie w klasyfikacji. Wprawdzie ma tyle samo punktów co Alonso, ale odniósł siedem zwycięstw, a Alonso sześć. W klasyfikacji konstruktorów natomiast, jesteśmy tylko jeden punkt za Renault. Możemy być więc zadowoleni.”
”Michael pojechał świetnie, zespół wykonał fantastyczną pracę. Felipe jechał bardzo dobrze. Niestety, nie miał z tego żadnego zysku, gdyż uszkodził zawieszenie, podczas kolizji z Coulthardem. Wykonywał jednak wspaniałą pracę dla zespołu, wspierając zespół w pomocy Michaelowi- trzeba było zdecydować, kiedy założyć opony na suchą nawierzchnię. Była to wspaniała praca zespołowa- zresztą jak zwykle.”- podsumował Todt.
komentarze
1. Smola
Todt to zna sie na rzeczy. To prawda ze to opony beda mialy ogromne znacznie w walce o mistrzostwo. Ale nie tylko. Takze dyspozycja calego teamu, zmiany w pitach, bezawaryjnosc bolidow, oraz nastawienie psychiczne zawodnikow. Jedno jest pewne... jezeli beda niesprzyjajace waruki atmosferyczne dla opon Bridgestone (deszcz), to szanse Michaela i calego zespolu Ferrari bardzo zmaleja- lecz na pewno nie bedzie to sytuacja beznadziejna, o czym przekonalismy sie podczas GP Chin. Pozdrawiam.
2. kennijczyk
No raczej sie zna. Oba teamy sa tip top. Nie wierze ze cos moze miec wieksze znaczenie od opon w dwoch ostatnich wyscigach. Pomijajac oczywisce zdarzenia czysto losowe.
3. ma-teo
No wiecie Panowie, ale troszke czasu to on już posiedział w F1 i co jak co, musi się znać na swoim fachu. Co do opon, cóż, wiadomo że Bridbgestony są lepsze na suchym niż mokrym, więc jeśli w Japonii lub/i Brazylii będzie padać, cóż, Ferrari będzie musiało znowu liczyc na łut szczęścia. Pozdro
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz