Button nadal marzy o Ferrari?
Jenson Button nie wykluczył opuszczenia swojego obecnego pracodawcy po zakończeniu sezonu. Brytyjski kierowca nadal myśli o epizodzie za sterami czerwonego bolidu, a możliwość taką miałoby zapewnić zwolnienie się fotela po obecnym kierowcy numer 2 ekipy z Maranello, Felipe Massie.„Nie wiem jaka będzie moja przyszłość, ale chcę mieć samochód zdolny do walki o zwycięstwo. Nigdy nie wiadomo co może wydarzyć się w przyszłości, ale na chwilę obecną jestem zadowolony z tego co mam”.
Wygląda również na to, że Brytyjczykowi nie przeszkadzałaby obecność w ekipie z Maranello niekwestionowanego kierowcy numer 1, a więc Fernando Alonso.
„Jestem pewien, że gdybyśmy byli partnerami, nie mielibyśmy z Fernando żadnych problemów. Alonso to wspaniały kierowca, którego bardzo szanuję i uważam, że razem moglibyśmy wiele osiągnąć”.
komentarze
1. Jaro75
To jak będzie ? Robert do Mclarena ? :))
Może jedno z moich marzeń się spełni ?
2. jar188
Robert do HRT, pokaże wszystkim jak się jeździ i wygrywa;)
3. skoropian
Jaki Robert? Zapomnij o Kubicy w F1. Zachciało mu sie amatorszczyzny to ma za swoje. Na własne życzenie przekreślił być może najlepszy swój sezon...........
4. krzysiek000
3. skoropian
I następny... Jakoś nie słyszałem, aby ktokolwiek przekreślał możliwość jego powrotu, oprócz kilku Polaków na onecie...
5. Marti
Czyżby Button aż tak nisko się cenił i aspirował na kokpit kierowcy numer 2?
6. beltzaboob
5. Marti - to jest niegłupi chłopak, ustawił się w McLarenie to może by dał radę na dobrą pozycję nr2 w Ferrari (chociaż nigdy tam sprawiedliwie kierowców nie traktowano, co w Macu ma w mniejszym lub większym stopniu miejsce).
Ale myślę, że obecnie ma idealną sytuację i trochę głupotą by było z jego strony kombinować zmianę zespołu, z drugiej ze str. zespołu wypuścić tak niezawodną i w miarę szybką a przede wszystkim niekonfliktowa dwójkę.
Pozdrawiam!
7. Marti
6. beltzaboob
Moim zdaniem jest zdecydowanie za dobrym kierowcą, aby być tym drugim w szeregu. Nie zaliczam Jensona do paletonu tych naj najlepszych, ale z całą pewnością jest lepszym kierowcą od Massy.
Jesli Button marzy o jeździe w Ferrari, to proszę bardzo, ma do tego pełne prawo. Wszyscy jednak wiemy jaka panuje hierarchia we włoskim zespole i nie sądzę, aby status tego drugiego był adekwatny do jego możliwości. W gruncie rzeczy się zgadzamy :). Ale odnośnie niesprawiedliwego traktowania w Ferrari mam trochę inne zdanie. Przynajmniej te osoby, które jeździły u boku Schumiego, nie bez powodu pełniły rolę adiutantów ;) od-pozdrawiam! :)
8. Jaro75
3. skoropian
Bredzisz człowieku... Nie pisz o amatorszczyznie bo sam "ją" uprawiasz !!
Znasz słowo "PASJA"?
Gówniane biadolenie do cholery jasnej !
5. Marti
Ale dlaczego tak zaraz myślisz ? :)
Tego nie wiemy jak by Jenson wypadł przy Alonso a ja chętnie bym to zobaczył.
Przy Lewisie tak zle to nie wyglada a zwiększona motywacja jeszcze może dodać skrzydeł.Wiesz ,każdy ma swoje marzenia i Jenson także.
Mi się wydaje że pomimo tej całej hierarchi o której piszesz On to widzi po swojemu.
Jest dobrym kierowcą i Alonso miałby co robić aby nie wygrywać z nim tylko dzięki komunikatom inżyniera :) Raz można ale gdyby to się powtarzało straciłby wiele w oczach fachowców i kibiców a pewnie pomimo parcia na sukces nie marzy o takiej sytuacji.
Sądzę że przy tej dwójce można by się spodziewać zdrowej rywalizacji i ciekawej.
Zespół także korzyści mógłby odnieść :)
Pozdrawiam serdecznie :) ( oczywiście Ad.2 )
9. beltzaboob
@Marti, Jaro - krótko. Za dobry na dwójkę ale czy nie za wolny trochę na 1? Jak by to ująć zgrabnie. To mój ulubiony kierowca w F1, ale raczej nie najszybszy, choć ponadprzeciętnie mądry wyścigowo i niezawodny. Stad moje stwierdzenie, że i w Ferrari z Alo wypadłby nieźle. Ale nie zamieniałbym Maca na Ferrari na jego miejscu.
Ododpozdr!
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz