Heidfeld i Pietrow liczą na poprawę pogody
Pierwsze zajęcia na Silverstone nie były dla ekipy Renault zbyt udane. Jak twierdzi Nick Heidfeld, samochód zdecydowanie lepiej spisywałby się na suchej nawierzchni – na pogodną sobotę i niedzielę liczą obaj zawodnicy zespołu z Enstone.„To była typowa angielska pogoda na Silverstone, ale pozytywne jest to, że prognozy przewidują poprawę warunków w niedzielę. Myślę, że suchy tor będzie zdecydowanie bardziej pasował naszemu bolidowi, ponieważ dziś rano, a także po południu, nie byliśmy konkurencyjni. Treningi takie jak dzisiejsze nie są łatwe, ponieważ zmienne warunki utrudniają testowanie i ocenę nowych części oraz ustawień. Porównaliśmy deszczówki z oponami przejściowymi i spróbowaliśmy kilku niewielkich zmian w ustawieniach. To był mój pierwszy raz na torze w zmienionej konfiguracji, a po dotychczasowych przejazdach muszę przyznać, że wolałem stary układ. Nie mogę doczekać się jazdy w suchych warunkach – miejmy nadzieję, że uda się już jutro”.
Witalij Pietrow
„Mówiąc łagodnie, dzisiejsze sesje były wyzwaniem. Oczywiście frustrujący był brak możliwości pokonania zbyt wielu okrążeń, zwłaszcza w drugiej sesji, kiedy wykonałem tylko dziewięć kółek. W takich warunkach nie można zrobić wiele, ale dla każdego zespołu warunki są takie same! Przydatne było spędzenie czasu na torze z oponami deszczowymi i z przejściówkami, chociaż wolałbym aby pogoda była dla nas jutro łaskawsza. Nadal jestem optymistą przed tym weekendem”.
komentarze
1. Kukiss
Pozytywne nastawienie to podstawa.
2. belzebub
HEI: "samochód zdecydowanie lepiej spisywałby się na suchej nawierzchni.", hmm bardzo to odkrywcze, :-)) ale chyba w sumie dotyczy raczej wszystkich bolidów, że w deszczu raczej nie najlepiej się prowadzą. No chyba, że miał na myśli, że na tym torze lepiej renówce pasują ustawienia na suchy tor, a nie na mokry. Oraz dalsza część cytatu: "ponieważ dziś rano, a także po południu, nie byliśmy konkurencyjni." Cóż, jakoś chciałbym zauważyć, że ostatnio nie zależnie od tego czy tor suchy, czy mokry to i tak nie są specjalnie konkurencyjni. No chyba, że szybki NIck obawia się, że Renówka może okazać się mniej konkurencyjna w porównaniu do Saubera czy Williamsa, albo jeszcze od FI.
3. havikoro
2 asy z Reni jak zwykle nastawieni pozytywnie , gotowi o wyścigu... a w wyścigu porażka :)
4. mariusz-f1
Uffff..... całe szczęście, że Witek i Nick nadal są optymistami :-) Widocznie nic i nikt nie jest w stanie złamać ich zapału. A jeśli oni są optymistami, to i nam nie pozostaje nic innego..... Tak więc.... do boju ! Czy jakoś tak :-)
5. fanAlonso=pziom
zgadzam się z nickiem dziwnie wygląda ta konfiguracja wiem ze w zeszłym roku juz taka była ale wtedy tak źle nie wyglądała a jak bolidu przejeżdzają przez starą prostą to się łezka w oku kręci te budynki i aleja takie puste - takie widmo mnie ogarnia jak to widzę
6. URAN
A niby co mają mówić?! Auto kiepskie, nasze umiejętności takie sobie, konkurencja nas wyprzedza, modlimy się aby na koniec sezonu Lotus nie złoił nam skóry! No, przecież tak nie powiedzą, to w czym sprawa? Trują zwyczajowe kminy w sytuacji jak idzie nie za bogato. Nic to! Z Kubicą coraz lepiej! Niech Nikuś powolutku pakuje kuferek.
7. dziarmol@biss
4. mariusz-f1 Akurat okrzyk "do boju" przy tych osobach ma zły wydźwięk ;-)) Pierwsze co mi się kojarzy to T34 i Tygrys........brrrrrr
8. Grzesiek 12.
4 mariusz -f1
widać że chłopaki mają bajer ... :))) Tylko mało kto na te ich sztuczki daje się już nabrać :)))
A pomyśleć że startowali bolidem zdolnym nawet o walkę o zwycięstwa :P Ale nie od dziś wiadomo że jak Nick się weźmie za rozwój bolidu to po jakimś czasie nie ma czego zbierać ;/
Pozdrówki
9. sliwa007
7. dziarmol@biss chyba nawet mają pakt Heidfeld-Pietrow:) oczywiscie celem jest zagrabienie miejsca Kubicy w zespole:)
10. mariusz-f1
7.dziarmol@biss - Jeszcze troszkę cierpliwości :-) Bo kiedy wróci nasz "rudy 102" ? to rozgoni te towarzystwo w.... mig. Pierwszy do odstrzału będzie nie kto inny jak niejaki "tygrys" A właściwie to raczej tygrysek i to.... bezzębny ;-))
8.Grzesiek 12 - Pamiętam twoje przepowiednie, co do Nicka :-) No i nie ma co ukrywać, że wszystko sprawdziło się co do joty. Jak zwykle.... zresztą ;-)) Chociaż nie przeczę i jeśli chodzi o mnie, to myślałem, że takiego spustoszenia to i nawet sam Nick nie jest w stanie zrobic :-) A jednak.....
Pozdrówki dla Was ;-)
11. rysiek45
Jedyne na co mogą liczyc to poprawa pogody.
12. i.zeb
Panowie , na tych dwóch Panów .Szkoda waszej klawiatury ,Miernoty , mogą jedynie ustawiać gokarda .Z R31 -ej , w tym sezonie . Nic dobrego nie wycisną , tylko naokrągło . Będą bzdety gadać , nie nadające się do czytania .Także szczerze dopingujmy Robsona , w sprawie zdrówka . I jak najszybszego powrotu na tor !!!! Pozdrówka
13. darecky3
12. i.zeb...ustawic gokarda? Mysle ze za wysoko ich mierzysz, ja sadze ze maja problem z ustawieniem zegarka....
14. Jaro75
Ale Oni muszą się głupio czuć :) No ale coś też muszą mówić a że potrafią tylko jedno w kółko to samo więc...:))
Pozdrawiam czekających na Robsa :))
15. krystianxp
ale smeca ci kierowcy, zawsze zadowoleni. Robert zawsze mowil prwde a nie lal wode o pieknych widokach i nadziejach o lepsze jutro
16. Kukiss
@rysiek45
Na suchym raczej ostatnio słabo im idzie. W mojej opinii powinni się "modlić" o deszcz, najlepiej ulewę. W kwalach i wyścigu.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz