Sutil: to są sprawy osobiste
Dyrektor Grupy Genii Capital – Eric Lux, złożył oficjalne zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa przeciw Sutilowi. Niemiecki kierowca nie obawia się jednak, że ta sprawa mogłaby wpłynąć na jego pozycję w Force India.Spytany, czy obawia się, iż straci miejsce w swoim zespole, odpowiedział: „Czemu powinienem stracić miejsce? To są sprawy osobiste, a tutaj jestem w pracy.”
„Ta sprawa toczy się już od kilku miesięcy. Przede wszystkim muszę się skoncentrować na mojej pracy. Jeśli pojawiło się oskarżenie, to znaczy, że będę musiał pojawić się w sądzie. Trochę dziwne, że tak długo to trwało, ale musimy poczekać i zobaczymy, jak się sprawa ułoży. Nic więcej na ten temat nie mogę powiedzieć.” – dodał Sutil.
„Muszę poczekać na mojego menadżera i porozmawiać przede wszystkim z nim na ten temat, później zobaczymy, jaki będzie nasz kolejny krok. W gruncie rzeczy mało wiem o tej sprawie. Dowiedziałem się dopiero dzisiaj rano.”
Właściciel zespołu - Vijay Mallya domaga się tylko poznania prawdy, nie zapewnił jednak, że miejsce Adriana Sutila jest w Force India bezpieczne.
„Wszystko zależy od tego, jak było naprawdę. My chcemy tylko poznać prawdę w tej kwestii i mamy nadzieję, że stanie się to już wkrótce.” – powiedział Mallya.
komentarze
1. mack88
moze miec lipe
2. Daniels
no cos mi sie zdaje ze zespol nie bardzo bedzie za nim, od samego poczatku tej sprawy zespol wypowiada sie bardzo neutralnie azza bardzo. moga wykorzystac ten incydent do powiedzenia BYE
3. Kazik
"W gruncie rzeczy mało wiem o tej sprawie. Dowiedziałem się dopiero dzisiaj rano.”-dość ciekawe stwierdzenie Adriana.Ja też mało wiem o tej sprawie chociaż dowiedziałem się o niej nieco wcześniej.Sądzę ,że jeżeli skończy się na konsekwencjach finansowych (najbardziej prawdopodobny wariant) to nie będzie to miało żadnego wpływu na pozycję Sutila w zespole.
4. Szybszy
3. Kazik Niestety Kayo kopiując ten artykuł popełnił błąd. "W gruncie rzeczy mało wiem o tej sprawie. Dowiedziałem się dopiero dzisiaj rano."Podejrzewam że są to słowa innej osoby niż Sutila. Możliwe także że translator poprzekręcał słowa i tak wyszło.
5. Kayo
Usunięty
6. Kazik
W zasadzie dobrze przetłumaczone (patrząc na autosport.com) i dlatego dość zabawnie to zabrzmiało w wykonaniu Adriana.
7. kempa007
panowie slowa sutila dotycza jedynie oficjalnego oskarzenia, a nie samej sprawy...
8. Kazik
Racja kempa007 ale czytając jego wypowiedż można odnieść wrażenie,że w Monako miał dość "mocną fazę" i dlatego niewiele pamięta.
9. Kazik
Sorry...w Chinach to było..
10. LadyMinor
A ktoś mi powie, co on zrobił?
11. miki26
Butelka przywalil mu w leb i skaleczyl w szyje.
12. rysiek45
Nie będę go żałował jak go wyleją...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz