2011-06-06
Heidfeld chce pokonać Rosberga i Massę
Nick Heidfeld przed wyścigiem w Kanadzie jest zadowolony, że udało mu się utrzymać za swoimi plecami w klasyfikacji mistrzostw kierowców Nico Rosberga i Felipe Massę.R E K L A M A
Kolejne cztery punkty dla zespołu w Monako- jakie są twoje refleksje po ostatnim wyścigu?
„Oczywiście jechaliśmy do Monako z większymi nadziejami. Spodziewaliśmy się lepszych osiągów i większej liczby punktów- sądziliśmy że będziemy mocni. Czuję jednak, że po tym weekendzie wiele dowiedzieliśmy się na temat bolidu, co jest pozytywne i myślę, że tą wiedzę możemy zabrać do Kanady i na kolejne wyścigi, tak aby nasze osiągi były na wyższym poziomie.”
Wiele dyskutuje się n temat tego, że zespół musi poprawić formę w kwalifikacjach. Czy uważasz, że jest to teraz główna przeszkoda do zdobywania większej ilości punktów?
„To obszar, na którym koncentruję się wraz z zespołem najbardziej i staramy się maksymalizować nasz potencjał pod tym względem. Jeżeli spojrzy się na moje osiągi w wyścigach, są tak dobre jak mogą być, a to pomaga nam zdobywać punkty w tym sezonie. Niemniej, w szczególności w Monako, nie można polegać na tempie wyścigowym, gdy kwalifikacje nie są na odpowiednim poziomie. Wiemy, że kwalifikacje są niezwykle ważne na wszystkich torach F1.”
Grand Prix Kanady to inny rodzaj wyścigu z długimi, szybkimi prostymi oraz wolnymi, ciasnymi zakrętami- jak do niego podejdziesz?
„Kanada nie jest tak wyjątkowa jak Monako, ale i tak jest świetna sama w sobie. Posiada wolne szykany i szybkie proste wiec zapowiada się zupełnie inna jazda niż w ostatnim wyścigu. Nasz bolid ma dobrą prędkość maksymalną, więc powinno to nam pomagać.” Stałeś już na podium w Kanadzie, czy liczysz na ponowy sukces?
„Liczę na każdy wyścig, tak, ale to jest bardzo wyjątkowe, gdyż kończyłem ten wyścig na drugim miejscu (w 2008 roku, kiedy Robert Kubica wygrał GP Kanady). Sam wyścig jest wyjątkowy- Montreal to duże miasto i jest jedynym takim miejscem w Formule 1, gdzie całe miasto żyje i oddycha sportem przez cały tydzień. Wszędzie są tam kartki pocztowe i pamiątki, a wsparcie kibiców jest niesamowite. Nieczęsto zdarza się, że całe miasto stoi za wyścigiem F1, ale tak jest w Montrealu.”
Jesteś teraz szósty w klasyfikacji kierowców- czy jest to dla ciebie osobistą motywacją, aby dobrze wypadać w każdym wyścigu?
„W to właśnie celowałem podczas ostatnich dwóch wyścigów, więc dobrze jest osiągnąć ten cel w tak krótkim czasie. Jestem teraz przed Nico (Rosbergiem) i Felipe (Massą), więc motywuje mnie dobra jazda i punktowanie oraz pozostanie przed nimi. Mam dość dużą stratę do Fernando (Alonso), który nadal jest na piątej pozycji, niemniej sezon jest długi a moim celem jest dalsze przesuwanie się do przodu. To co jest ważniejsze, to fakt, że rozumiemy i rozwijamy bolid, więc nasze osiągi jako zespół poprawiają się. Dzięki temu szansa na duże punkty będzie bardziej i bardziej prawdopodobna.”
„Oczywiście jechaliśmy do Monako z większymi nadziejami. Spodziewaliśmy się lepszych osiągów i większej liczby punktów- sądziliśmy że będziemy mocni. Czuję jednak, że po tym weekendzie wiele dowiedzieliśmy się na temat bolidu, co jest pozytywne i myślę, że tą wiedzę możemy zabrać do Kanady i na kolejne wyścigi, tak aby nasze osiągi były na wyższym poziomie.”
Wiele dyskutuje się n temat tego, że zespół musi poprawić formę w kwalifikacjach. Czy uważasz, że jest to teraz główna przeszkoda do zdobywania większej ilości punktów?
„To obszar, na którym koncentruję się wraz z zespołem najbardziej i staramy się maksymalizować nasz potencjał pod tym względem. Jeżeli spojrzy się na moje osiągi w wyścigach, są tak dobre jak mogą być, a to pomaga nam zdobywać punkty w tym sezonie. Niemniej, w szczególności w Monako, nie można polegać na tempie wyścigowym, gdy kwalifikacje nie są na odpowiednim poziomie. Wiemy, że kwalifikacje są niezwykle ważne na wszystkich torach F1.”
Grand Prix Kanady to inny rodzaj wyścigu z długimi, szybkimi prostymi oraz wolnymi, ciasnymi zakrętami- jak do niego podejdziesz?
„Kanada nie jest tak wyjątkowa jak Monako, ale i tak jest świetna sama w sobie. Posiada wolne szykany i szybkie proste wiec zapowiada się zupełnie inna jazda niż w ostatnim wyścigu. Nasz bolid ma dobrą prędkość maksymalną, więc powinno to nam pomagać.” Stałeś już na podium w Kanadzie, czy liczysz na ponowy sukces?
„Liczę na każdy wyścig, tak, ale to jest bardzo wyjątkowe, gdyż kończyłem ten wyścig na drugim miejscu (w 2008 roku, kiedy Robert Kubica wygrał GP Kanady). Sam wyścig jest wyjątkowy- Montreal to duże miasto i jest jedynym takim miejscem w Formule 1, gdzie całe miasto żyje i oddycha sportem przez cały tydzień. Wszędzie są tam kartki pocztowe i pamiątki, a wsparcie kibiców jest niesamowite. Nieczęsto zdarza się, że całe miasto stoi za wyścigiem F1, ale tak jest w Montrealu.”
Jesteś teraz szósty w klasyfikacji kierowców- czy jest to dla ciebie osobistą motywacją, aby dobrze wypadać w każdym wyścigu?
„W to właśnie celowałem podczas ostatnich dwóch wyścigów, więc dobrze jest osiągnąć ten cel w tak krótkim czasie. Jestem teraz przed Nico (Rosbergiem) i Felipe (Massą), więc motywuje mnie dobra jazda i punktowanie oraz pozostanie przed nimi. Mam dość dużą stratę do Fernando (Alonso), który nadal jest na piątej pozycji, niemniej sezon jest długi a moim celem jest dalsze przesuwanie się do przodu. To co jest ważniejsze, to fakt, że rozumiemy i rozwijamy bolid, więc nasze osiągi jako zespół poprawiają się. Dzięki temu szansa na duże punkty będzie bardziej i bardziej prawdopodobna.”
komentarze
1. pjc
No właśnie.
Ta różnica pomiędzy Fernando a Nickiem w klasyfikacji dokładnie pokazuje jaka jest pozycja tego drugiego w stawce.
Moim zdaniem Niemiec już wyżej w tej klasyfikacji nie będzie.
2. pjc
...do końca sezonu.
3. Renault R30 F1
Nikuś ale z ciebie marzyciel:) może pod koniec sezonu chcesz dogonić Vettella i zdobyć ten upragniony tytuł:)
4. talent33
Heidfeld potrzebuje jaj. A tego nie da sie kupic.
5. figo7
Ten następny musimy ty nicku musisz, a swoją drogą myślałem że coś pokaże, jednak teraz po tych kilku latach jak cię oglądam to stwierdziłem że jesteś jednak cienkim kierowcą , po prostu przeciętniak .
6. Ananas
Miejsca Nicka Heidfelda w GP Kanady, w których brał udział:
Sezon 2000: nie sklasyfikowany (awaria silnika)
Sezon 2001: nie sklasyfikowany (kolizja z Irvine'em)
Sezon 2002: 12. miejsce
Sezon 2003: nie sklasyfikowany (awaria silnika)
Sezon 2004: 8. miejsce
Sezon 2005: nie sklasyfikowany (awaria silnika)
Sezon 2006: 7. miejsce
Sezon 2007: 2. miejsce
Sezon 2008: 2. miejsce
Sezon 2009: GP Kanady nie odbyło się
Sezon 2010: nie startował
7. Igor
Ta kolizja z Irvine'em to ta jedna z najbardziej widowiskowych wypadków w f1? Nie mam jak sprawdzić, nie jestem na kompie więc nie jestem pewien.
8. fanRosberga
4. masz świętą rację:D
9. kumahara
Nawet jak będzie dysponował bolidem bezawaryjnym to ta sztuka raczej mu się nie uda. Chociaż, kto wie...
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz