Ecclestone odbija piłeczkę
Bernie Ecclestone nie zamierza ustąpić w kwestii zwiększenia przychodów ekip z praw komercyjnych do F1. Nie tak dawno prezes Ferrari, Luca di Montezemolo, po raz kolejny próbował przestraszyć szefa FOM stworzeniem oddzielnej serii wyścigowej, jeżeli nowe Concrode Agreement nie spełni wymagań ekip.Ecclestone odbijając piłeczkę stwierdził, że Montezemolo posunął się zbyt daleko w swoich wypowiedziach i zagroził, że ekipy które opóźnią podpisanie nowego Concorde Agreement (bieżące wygasa pod koniec 2012 roku) będą zmuszone do zapłacenia wysokich opłat.
„Nie będę nawet zwracał uwagi czy mamy podpisane Concorde Agreement” mówił dla Daily Express Ecclestone, który ma już doświadczenie w negocjacjach z ekipami. Bieżące Concorde Agreement zostało podpisane w sierpniu 2009 roku, dwa lata po wygaśnięciu poprzedniego dokumentu.
Aktualnie zespoły F1 wnoszą jedynie opłatę rejestracyjną i wpisowe, które księgowane jest przez FIA. Ecclestone uważa jednak, że zespoły chcące ścigać się w F1 powinny także płacić za możliwość startów posiadaczom praw komercyjnych.
„Gdy chcę wystawić konia w Derbach, płacę wysoką opłatę wpisową” podkreślał 80-latek. „Gdy opóźni się opłatę wpisową w Derbach, trzeba zapłacić ogromne wpisowe, aby wystawić konia.”
„Jeżeli zespoły nie chcą porozumienia, odłożymy więcej pieniędzy w naszym banku” przestrzega Ecclestone.
komentarze
1. Jarek fan F1
Co za pazerny staruszek. Po co mu tyle pieniędzy? Do trumny przecież nie włoży.
2. marcin_114
Skąd wiesz??
3. marcinos
Oj Berni,ciekawe jak byś cwaniakował gdyby naprawdę kilka mocnych zespołów utworzyło nową serię a Ty byś pozostał z HRT i całym tyłem.
Pewnie byś zmiękł.
4. mancins
Ile wy macie lat ? Sport sportem, ale on prowadzi biznes i musi go trzymać za pysk żeby przynosił zyski. Tego oczekują od niego akcjonariusze którzy też nie robią tego dla sportu tylko dla pieniędzy. Otrząśnijcie się.
5. devious
"Ecclestone uważa jednak, że zespoły chcące ścigać siew F1 powinny także płacić za możliwość startów posiadaczom praw komercyjnych."
hahahah dobry jest ;) w ogóle wszyscy powinni mu płacić za wszystko, to jest idealny model biznesowy wg. pana E. 100% wpływów z praw telewizyjnych dla spółki CVC z piękną prowizją dla Berniego, do tego kasa od organizatorów wyscigów, kasa od zespołów za możliwość startów i jeszcze kasa od kibiców za wszelkie pamiątki i inne pierdoły... no no, wszyscy płacą - idealnie :) ale tylko dla CVC i Berniego...
no cóż, mam nadzieję zespoły w końcu wyszarpną swoje jaja z rąk Berniego i zaczną walczyć o swoje - bo F1 to zespoły, kierowcy i kibice a nie Bernie... każdy zespół F1 i każdy kierowca jest do zastąpienia ale to samo można powiedzieć o każdym mangerze - nawet najlepszym...
Bernie zrobił wiele dla tego sportu w latach 80-tych i 90-tych ale pora chyba na zmianę złodziejskiego podziału pieniędzy w F1, który niestety hamuje rozwój tego sportu i wykończył już kilkanaście prywatnych i fabrycznych zespołów...
6. sebikos
4. mancins
przyznaję rację
5. devious
to,że F1 dla wielu osób jest tylko dla pieniędzy - to już powinieneś wiedzieć. Berni ma tylko 5% udziałów w prawach komercyjnych do F1 więc nie robi tego tylko dla siebie. Ten siwy dziadek ma ciągle łeb na karku i dobrze wie co robi. Korzyści z F1 są obustronne, i dla zespołów i dla właścicieli.
7. marcinos
4.mancins,to Ty się otrząśnij,bez najlepszych zespołów Berni może sobie poskakać,nie może ich doić w nie skończoność,tak samo jak nie może cały czas podnosić haraczu za organizację wyścigu.
To że jest to interes to wszyscy sobie z tego zdajemy sprawę( więc nie uświadamiaj nas swoimi mądrościami),lecz nie może to działać w jedną stronę.
8. mancins
W jedną stronę ? Zespoły zgarniają niebagatelne sumy, gdyby starty w formule 1 nie przynosiły im wymiernych korzyści - uwierz mi - nie było by ich tam. Najlepszych ekip ? Żadna ekipa nie odejdzie bo to im nic nie da - zostaną zastąpione przez inne. Organizatorzy też czerpią z tego niebotyczne kwoty, na takim GP zarabia całe miasto: hotele, bary, restauracje, jakieś sklepiki z pamiatkami. Wielkie stawki i haracze ? A czego sobie wyobrażałeś po najbardziej prestiżowym sporcie ? Jeśli ma być elitarny - musi być drogi - niebotycznie drogi, żeby faktycznie tylko najbogatsi mogli w nim uczestniczyć. Nie bój się nikt tam za darmo nie jest, a gdyby tak się stało długo by tam nie był.
9. Grzesiek 12.
Biedny Berni ! Dać mu z 20 % udziałów z praw komercyjnych , to może w końcu jakoś dotrwa do kolejnej wypłaty :D
10. marcinos
8macins,widzę że dalej nie rozumiesz,są pewne granice których nie można przekroczyć,twierdzisz że organizatorzy zarabiają,ok tylko jak Berni będzie wciąż podnosił haracz to ceny biletów,pamiątek i innych usług będą rosły,ale tylko do pewnego momentu można te ceny pompować,w końcu ludzie przestaną kupować bilety na GP,nie kupią pamiątki bo to po prostu oleją,a wiesz dlaczego?..........bo będzie za drogo.
A niby jakie inne zespoły są w stanie zastąpić Ferrari,Maclarena,Wiliamsa,to one są tak naprawdę F1,to one zapisały historię tej serii wyścigowej,więc nie żartuj z tymi zastępstwami,owszem przyjdą jakieś zespoły ale to nie będzie to samo,wyobraź sobie wszystkie zespoły pokroju HRT gdzie kierowcy muszą płacić za jazdę tym szmelcem.
Nie dość że będą samochody padła,to jeszcze kierowcy którzy zamiast talentu mają kasę.
11. fanAlonso=pziom
może berni niech zagra w totka jak mu kasy brakuje ze swoim szczęsciem na pewno trafi 6
12. b.stary
Biedny Berni! Wziął interes którego nikt nie chciał. Zrobił z F1 fenomen na skalę światową. Za co mu Wielkie dzięki. Popełnił jednak kolosalny i tylko jeden jedyny BŁĄD.
Zarobił przy tym pieniądze a powinien to wszystko zrobić za darmo!!!
I tego nie może mu wybaczyć największy i najmniejszy szmaciarz i inteligent.
Bo nikt przecież tego nie potrafi zrozumieć: Jak można zarabiać na czymś co jest dobre i w dodatku samemu uczyniło się dobrym!? To skandal!
Berni jak tylko zaczął zarabiać powinien z pokorą i na kolanach ten biznes oddać każdemu durniowi który tylko ośmieli się tego zażądać. W pierwszej kolejności komunistom bo oni jedyni mają prawo do wszystkiego i do wszystkich w szczególności do posiadania racji.
Jedno jest pewne. F1 osiągnęła już tak wysoki poziom, że czas ją rozwalić!
Żeby jednak nie być gołosłownym uważam, że jeśli prawa komercyjne mają należeć do Zespołów to muszą należeć do wszystkich a nie tylko najlepszych i głosowanie musi być jednomyślne.
13. Avalon
widze, ze czesc z nas ma pewne blokady z mozgu zalozone. Dam wam przyklad. Wymyslacie sobie jakas serie wyscigowa. Organizujecie wszystko, co z tym jest zwiazane (a jest tego sporo - od pozwolen, procedure na kazdy wypadek, sluzby medyczne, sluzby porzadkowe itd itp. To wszystko kosztuje i to nie malo. Nastepnie chcecie aby ktos w waszej serii jezdzil i robil show. Nie wpuscicie go na tor za darmo bo wyjdziecie na tym jak ktos tam na mydle. Na reklamie tez bedziecie chcieli zarobic, na prawach do transmisji itd. To ile bedziecie mogli zarobic zalezy od popularnosci serii, od jej rozreklamowania. To wszystko nadal kosztuje. Zaloze sie, ze zaden z was na miejscu Berniego nie obnizyl by oplat tylko je podwyzszal. Chocby z powodu inflacji :) Rozumiem, ze prawie zaden z was nie ma swojej firmy i nie macie pojecia jak to dziala. Dla wiekszosci Kowalskich prowadzenie firmy to nic innego jak siedzenie na dupsku, picie herbatki i czytanie gazet. Ale to tak nie jest. F1 to wielka firma, ktora od dawien dawna nastawiona jest na zysk. Zespoly moga to albo zaakceptowac albo moga spadac i zakladac wlasna serie od zera (lata mina zanim nowa seria bedzie popularna). To co tam sie dzieje jest typowym przykladem biznesu a ze mamy w wiekszosci panstw na swiecie kapitalizm to wlasnie tak to wyglada. Zawsze mozecie sie wyprowadzic do Korei Pln lub na Kube aby sobie przypomniec dobrodziejstwa ustroju totalitarnego, w ktorym kazdy ma po rowno czyli nic. @12 bardzo ladnie opisales nikczemny blad Berniego. Co za ham nie myty! jak on mogl chciec kase za swoj pomysl i swoja prace! przeciez on powinien nam to dac za DARMO.. kapitalistyczny potwor.. koniec pisania bo wy i tak tego nie pojmiecie
14. marcinos
Widzę że dotrzeć do waszych rozumków ciężka sprawa,najwidoczniej nigdy nie mieliście możliwości ustalania ceny i jej regulacji za cokolwiek i wypisujecie niby mądre rzeczy.
Avalon mądralo,wyobraź sobie że prowadzę swoją firmę i to z powodzeniem,wiem że moja firemka a biznes Berniego to nie to samo ale zasady ustalania i regulacji cen są podobne.
Przekroczysz pewne granice i możesz się cmoknąć w pompkę.
15. dziarmol@biss
12. b.stary Z tą niechcianą F1 to trochę pojechałeś po bandzie. Ecclestone wraz z niejakim panem Mosley'em wyszarpali z gardła niejakiemu panu Balestre owe "kukułcze jajo" zwane F1. Tak więc pisanie o niechcianym F1 to lekka przesada ;-)) A jeśli już gloryfikować zasługi Berniego dla F1 to nie zapominajmy że nie robi tego za darmo, robi to ponieważ zarabia na tym bajońskie sumy "ojro" F1 to złoty interes którego Ecclestone nie odda (mam na myśli sprawiedliwszy podział dóbr) bez wojny. Zresztą przy podpisywaniu każdej umowy toczyły się wojny z zespołami ;-))
16. jar188
Kolejna przepychanka przed podpisaniem umów.
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz