2006-09-17
FIA zmieniła zasady karania za blokowanie
Po kontrowersyjnej karze nałożonej na Fernando Alonso po kwalifikacjach do Grand Prix Włoch, w wyniku której hiszpański kierowca został cofnięty o pięć pozycji na starcie, FIA zmieniła zasady karania zawodników za próby blokowania.R E K L A M A
Do tej pory każdy protest w sprawie blokowania był przekazywany bezpośrednio do stewardów wyścigu, którzy rozstrzygali czy przy danym incydencie należy podjąć interwencję. Dyrektor wyścigów FIA- Charlie Whiting oświadczył ostatnio, że od tej pory incydenty związane z blokowaniem zawodników będą przekazywane kontrolerom wyścigu tylko w przypadku „oczywistej i umyślnej próby blokowania innego kierowcy”.
Na ile zmieni to pokerowe zagrywki podczas kwalifikacji F1 nie wiemy. Możemy mieć tylko nadzieję, że sytuacja z GP Włoch nie powtórzy się ponowanie.
Na ile zmieni to pokerowe zagrywki podczas kwalifikacji F1 nie wiemy. Możemy mieć tylko nadzieję, że sytuacja z GP Włoch nie powtórzy się ponowanie.
komentarze
1. kubi
Moim zdaniem FIA zmieniła przepisy na lepsze. Tylko kierowcy teraz będą blokowali innych a tłumaczyć się będą że zrobili to nieumyślnie
2. Razzack
to czy zmienily sie na lepsze zobaczymy. ja mam nadzieje ze juz nie bedzie takich kontrowersji jak na monzie, ktore nie sa milo widziane na torach F1 i nie urozmaicaja zawodow
3. kennijczyk
maslo maslane. ciekawe jak ocenia co jest oczywista i umyslna proba blokowania... jakby ich teraz zapytac o alonzo na monzie powiedzlieliby: oczywista i umyslna proba blokowania masy. Wiec co zmienili?
4. japis5
Zasady obowiązujące podczas kwalifikacji powinny być takie same jak Champ Car, czyli gdy jest wykonywane okrążenie kwalifikujące to na torze nie ma nikogo.To jest najbardziej sprawiedliwe ustalanie czasu przez bolidy podczas kwalifikacji, nikt do nikogo nie ma żadnej pretensji.
5. Smola
zgadzam sie z "japis5". kazdy na kwalifikacjach powinien jechac osobno. Ale tez FIA zachowalo sie na poziomie, zmieniajac zasady... ucza sie na bledach, i bardzo slusznie.
Pozdrowienia :)
6. Kubik
tylko wtedy trzeba byłoby wogóle zmienić reguły rozgrywania qwali, nie mielibyśmy tego magicznego ostatniego okrążenia, które decyduję o pozycjach, nudą by wiało i to też jest bezsensu, najlepiej jakby od takich spraw był jeden sędzia (autorytet w światku) na cały cykl i wiadomo byłoby kto za decyzje odpowiada, a nie jacyś kolesie o niejasnych interesach.
7. Pioneer
jakby kazdy jechal swoje jedno kołko na pustym torze,tak jak w zeszłym roku to sytuacja na torze nie dosc ze by była klarowna to tez kontrowersji tezx by nie było
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz