Webber: Prawdziwą pracę zaczniemy jutro
Poranny program zespołu Red Bull Racing należał do Sebastiana Vettela, po południu jednak, swój pierwszy przejazd następcą modelu RB6 zaliczył Mark Webber. Sesja Australijczyka nie obyła się jednak bez problemów, które sprawiły, że 34-latek zdołał pokonać zaledwie 17 kółek.„Nie posiedziałem dziś w samochodzie zbyt długo, więc prawdziwą pracę zaczniemy jutro. Mieliśmy jakiś problem z instalacją – coś z pedałami – który zajął więcej czasu niż przewidywaliśmy. To nie był idealny dzień, ale wracamy jutro – świetnie, że samochód jest przygotowany już na pierwsze testy. Nie mogę doczekać się pokonania większej liczby okrążeń”.
Ian Morgan, główny inżynier wyścigowy
„Sebastian mniej więcej zrealizował poranny program – było kilka małych opóźnień, ale to nic znacznego. Niestety, straciliśmy trochę czasu podczas zmiany kierowców, ponieważ mieliśmy kłopot z ustawieniami dla kierowcy. Gdy wreszcie Mark mógł rozpocząć testy, udało się wykonać dwa długie przejazdy i zaaklimatyzować się w nowym samochodzie”.
komentarze
1. MARU
Za dużo to on dzisiaj nie pojeżdził.
2. MARU
Pewnie wentyl coś popsuł,żeby Mark sobie nie pojeżdził ;-}
3. Zjarany
Jeszcze się sezon nie zaczął a już wentyl ma przywileje
4. MARU
Ciekawe co w nocy powykręca z bolidu,żeby Mark jutro za dużo nie pojeżdził
5. Uuk
Pietrov to fail.
(piszę bo MARU zapomniał)
Szkoda Webbera ;<
6. saint77
Markowi Vettel zrobił niespodziankę.
Wsypał pinezki pod pokrowiec siedzenia, dlatego Mark musiał odpuścić po 17 kółkach:)
7. atomic
podobno z pedałami są czasem problemy. marek nie daj się , powinieneś być pierwszym ,który utrze nosa cherubinkowi
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz