Massa liczył na więcej niż P9
Dziewiąte pole startowe z pewnością nie jest tym, na co przed własną publicznością liczył Felipe Massa. Brazylijczyk, który był o mały włos od pożegnania się z rywalizacją już na poziomie Q2, przyznaje, że mokry tor dodatkowo utrudnił rozgrzanie opon.„Właściwie cały sezon mam problemy z doprowadzeniem opon do właściwej temperatury, a mokry tor z pewnością w tym nie pomaga. Szkoda, bo nie mogłem walczyć o najwyższe lokaty na co dziś liczyłem, ponieważ chciałem dać brazylijskim kibicom dobry rezultat. Ściganie się przed własną publicznością zawsze jest wspaniałe”.
„Wyścig powinien odbyć się na suchym torze, co oznacza, że warunki będą zupełnie inne niż dzisiejszego popołudnia. Wczoraj Fernando był bardzo szybki podczas długiego przejazdu, a mi wydaje się, że uda się nadrobić kilka pozycji. Gratulacje dla Nico za jego pierwsze pole position – nie wątpię, że jest teraz w siódmym niebie”.
komentarze
1. bergestek101
No tak ledwo co zakwalifikował się do Q3 . Może powalczy z Michaelem o dobre pozycje ale Roberta nie wyprzedzi podczas wyścigu mam nadzieje
2. Niespokojny
liczyłem, że Massa będzie w stanie tutaj wspomóc Alonso, ale widać nic z tego, chociaż wyścigi nieraz tyle niespodzianek nam sprawiają
3. nolte
Jak długo można słuchać, że Massa nie potrafi dogrzać opon?! Mam Go pogłaskać po głowie? Zdenerwowałem się trochę...
4. nolte
Kontynuując - polecam nerwowe ruchy kierownicą wzorem kierowców z amerykańskich filmów z lat 60-tych :)
5. Piotre_k
Może podgrzewany tor w Bułgarii co nieco pomoże? ;)
Skomentuj artykuł
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
Zarejestruj się już teraz