- Bolid: SF-24
- Opony: Pirelli
- Silnik: Ferrari 066/12 1.6 L
Zespoły F1 - Ferrari
Zespoły F1
Kierowcy
Opis
Ferrari uczestniczyło już w pierwszym sezonie mistrzostw F1, które ustanowiono w roku 1950. Jest jedynym zespołem w historii startującym w każdym roku zmagań od powstania serii. Ekipa z Maranello zadebiutowała podczas GP Monako, które było drugą rundą sezonu. Bronią teamu w walce o mistrzostwo był bolid 125 F1 oraz trzej kierowcy: Alberto Ascari, Raymond Sommer i Gigi Villoresi. Pierwsze zwycięstwo dla Ferrari odniósł Jose Froilan Gonzalez. Triumfował on podczas GP Wielkiej Brytanii 1951. W 1952 roku - po sześciu wiktoriach - Alberto Ascari sięgnął po mistrzowski tytuł. Sezon później powtórzył swój wyczyn, tym razem triumfując pięciokrotnie. Po zmianie zasad silnikowych Ferrari radziło sobie dużo gorzej w latach 1954-1955, w których wygrało odpowiednio dwa i jeden wyścig. W kampanii 1956 team z Maranello wykupił bolidy Lancii i dzięki nim Juan Manuel Fangio triumfował w mistrzostwach. Rok później kierowcom Ferrari nie udało się wygrać ani jednego wyścigu. W 1958 roku zespół reprezentowali: Luigi Musso, Peter Collins i Mike Hawthorn. Pierwszy z nich zginął podczas wyścigu we Francji, drugi w GP Niemiec, a trzeci zdobył mistrzowski tytuł, po czym ogłosił zakończenie kariery. Kilka miesięcy później zginął w wypadku samochodowym. W sezonie 1959 Włosi dwukrotnie stawali na najwyższym stopniu podium.
W 1960 roku zespół odniósł tylko jedno zwycięstwo na Monzy. 12 miesięcy później bolid Ferrari dominował w stawce, a Phil Hill i Wolfgang von Trips rywalizowali między sobą o tytuł. W trakcie GP Włoch Niemiec rozbił swój bolid, co doprowadziło do jego śmierci. Amerykanin triumfował w klasyfikacji generalnej, a "Czerwoni" wywalczyli swoje pierwsze mistrzostwo wśród konstruktorów. W kolejnym sezonie Ferrari nie odnotowało zwycięstwa, a w 1963 roku jedynie raz triumfowało podczas GP Niemiec. W kampanii 1964 - po wiktoriach w zawodach w Niemczech i we Włoszech - John Surtees sięgnął po mistrzowską koronę wśród zawodników, a Ferrari zespołów. Rok później ekipa nie zwyciężyła w żadnej rundzie. W sezonie 1966 Surtees po wygraniu dwóch wyścigów został wicemistrzem świata, a stajnia z Maranello zajęła 2. miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Następny rok nie przyniósł zespołowi zwycięstw. Kampania 1968 to jedna wygrana, którą we Francji zanotował Jackie Ickx. Rok później Ferrari ponownie znowu zakończyło zmagania bez żadnego triumfu.
W sezonie 1970 Włosi sięgnęli po cztery zwycięstwa, w tym trzy wywalczone przez Ickxa, który został wicemistrzem świata. W kolejnych latach ekipa musiała się zmagać z drobnym kryzysem formy, który trwał do roku 1974. W tejże kampanii do zespołu dołączył Niki Lauda, który odniósł dwa zwycięstwa, a trzecie dołożył Clay Regazzoni. Szwajcar został wówczas wicemistrzem świata. Sezon 1975 był wielki triumfem Ferrari, które zwyciężyło w klasyfikacji konstruktorów z sześcioma zwycięstwami. Pięć z nich odniósł Lauda, sięgając po mistrzowską koronę. W 1976 roku Austriak był na dobrej drodze do obronienia tytułu, mając na swoim koncie pięć zwycięstw. Wszystko popsuła jednak runda w Niemczech, gdy doszło do incydentu, który doprowadził do zapalenia się jego bolidu i spowodował poważne obrażenia u kierowcy. Lauda wrócił do ścigania już sześć tygodni po wypadku, jednak wycofał się z ostatniej rundy, uznając jazdę w deszczowych warunkach za niebezpieczną, co skutkowało porażką w mistrzostwach o jeden punkt z Jamesem Huntem. Sezon później Austriak odzyskał panowanie w F1, a Ferrari zdobyło tytuł konstruktorów. W 1978 roku włoska ekipa zwyciężała pięciokrotnie, jednak nie była w stanie triumfować w żadnej klasyfikacji. Sytuacja zmieniła się sezon później, kiedy mistrzostwo konstruktorów ponownie powędrowało do Ferrari, a ich kierowca, Jody Scheckter, został najlepszym kierowcą świata.
Kampania 1980 przyniosła znaczne obniżenie formy. Team ani razu nie zwyciężył w wyścigu. Sezon później dyspozycja zespołu uległa poprawie, a Gilles Villeneuve zwyciężył w Monako i Hiszpanii. Rok 1982 oznaczał dla Ferrari utratę dwóch kierowców. Villeneuve zginął podczas kwalifikacji przed w Belgii, a Didier Pironi doznał poważnej kontuzji w trakcie GP Niemiec. Mimo tragicznych wydarzeń ekipa sięgnęła po tytuł w zestawieniu konstruktorów. Cztery zwycięstwa w sezonie 1983 pozwoliły Włochom ponownie wywalczyć mistrzostwo wśród zespołów. Rok później zespół sięgnął po tylko jedną wiktorię, gdy w GP Belgii na najwyższym stopniu podium stanął Michele Alboreto. Włoch zanotował także dwa zwycięstwa w następnym sezonie, co pozwoliło mu zostać wicemistrzem świata. Rok 1986 to ponowny spadek formy i brak zwycięstw dla ekipy z Maranello. 12 miesięcy później, nowy kierowca teamu, Gerhard Berger, odniósł zwycięstwo w dwóch ostatnich wyścigach sezonu. W 1988 roku Berger wygrał tylko raz - we Włoszech, a Ferrari zostało wicemistrzem konstruktorów. Rok później kierowcy zespołu, Berger i Nigel Mansell odnieśli łącznie trzy zwycięstwa.
W sezonie 1990 do Ferrari dołączył trzykrotny mistrz świata, Alain Prost. Francuz wygrał pięć wyścigów, ale ostatecznie uległ Ayrtonowi Sennie i został wicemistrzem, tak samo jak Ferrari wśród konstruktorów. Rok później forma zespołu uległa pogorszeniu, a Francuz po tym, jak nie był w stanie wygrać żadnego z wyścigów, publicznie skrytykował zespół, za co został zwolniony przed ostatnią rundą sezonu. Po jego odejściu Ferrari nie było w stanie wygrać żadnego wyścigu także w dwóch kolejnych latach. W 1994 roku Berger zwyciężył w Niemczech, a sezon później Jean Alesi odniósł triumf podczas GP Kanady. W kampanii 1996 zespół reprezentowali Eddie Irvine i dwukrotny mistrz świata, Michael Schumacher. Niemiec zdołał zanotować trzy zwycięstwa, które pozwoliły ekipie z Maranello znaleźć się na 2. pozycji w klasyfikacji generalnej. Rok później Schumacher był bardzo blisko mistrzowskiego tytułu, gdy przed ostatnim wyścigiem miał o punkt więcej od walczącego z nim Jacquesem Villeneuve. Podczas zmagań między kierowcami doszło do kontaktu, a sędziowie uznali, że Niemiec zrobił to celowo, przez co zdyskwalifikowali go z całego sezonu. W 1998 roku "Schumi" ponownie otarł się o mistrzostwo, jednak mimo sześciu triumfów musiał zadowolić się 2. lokatą - podobnie jak Ferrari w klasyfikacji konstruktorów. Początek kolejnego sezonu zapowiadał się dla Włochów obiecująco. Ich kierowcy odnieśli trzy zwycięstwa w czterech pierwszych wyścigach, ale sytuacja skomplikowała się podczas GP Wielkiej Brytanii, kiedy Schumacher doznał kontuzji, która wykluczyła go ze startów na sześć kolejnych rund. Niemiec został zastąpiony przez Mikę Salo. Wyniki zawodników pozwoliły włoskiej ekipie zdobyć tytuł wśród konstruktorów, jednak Irvine musiał uznać wyższość Miki Hakkinena i zadowolić się wicemistrzostwem.
Kampania 2000 obfitowała w świetne wyniki dla zespołu z Maranello. Schumacher zanotował dziewięć zwycięstw, co pozwoliło mu zdobyć mistrzowską koronę, a Ferrari zajęło 1. miejsce w zestawieniu konstruktorów, co było pierwszym dubletem dla włoskiej ekipy od sezonu 1979. Dominacja jeszcze bardziej uwydatniła się sezon później, gdy Niemiec przypieczętował zwycięstwo, zdobywając prawie dwa razy więcej punktów niż drugi David Coulthard. Ferrari ponownie zdobyło mistrzostwo wśród teamów. Gdy wydawało się, że Włosi nie są już w stanie bardziej dominować nad konkurencją, rok później ich reprezentanci triumfowali piętnaście razy na siedemnaście rozgrywanych wyścigów. Jedenaście zwycięstw Schumachera oznaczało kolejny dla niego mistrzowski tytuł i kolejny z rzędu dublet Ferrari. W 2003 roku włoska ekipa ponownie zakończyła zmagania z dwoma mistrzostwami, natomiast walka o tytuł wśród kierowców była nierozstrzygnięta aż do ostatniego wyścigu. Schumacher zdołał jednak po raz kolejny zostać mistrzem świata. Sezon później Ferrari wróciło do dominowania, wygrywając piętnaście z osiemnastu wyścigów, w tym trzynaście przez samego Niemca. Oba trofea trafiły do ekipy Jeana Todta, a "Schumi" stał się siedmiokrotnym mistrzem świata. Rok 2005 przyniósł znaczne obniżenie dyspozycji Ferrari. Schumacher zdołał wygrać tylko w USA i była to jedyna wiktoria zespołu w tym sezonie. Sezon później - mimo siedmiu triumfów - Niemiec zajął 2. miejsce w klasyfikacji generalnej - podobnie jak "Czerwoni" wśród konstruktorów. W swoim pierwszym roku dla włoskiej ekipy Felipe Massa zanotował dwa zwycięstwa. Schumacher ogłosił zakończenie kariery, a jego miejsce zajął Kimi Raikkonen. Podczas kampanii 2007 kierowcy Ferrari wygrywali dziewięciokrotnie, co pozwoliło im sięgnąć po dublet. Sześć triumfów zanotował Kimi Raikkonen, który zdobył mistrzostwo świata, o jeden punkt wyprzedzając Lewisa Hamiltona oraz Fernando Alonso. Zespołowi udało się sięgnąć po tytuł konstruktorów także rok później po tym, jak jego kierowcy osiem razy meldowali się na najwyższym stopniu podium. Blisko triumfu był także Felipe Massa, ale mimo wygrania ostatniej rundy musiał uznać wyższość Hamiltona. W sezonie 2009 Ferrari zanotowało tylko jedno zwycięstwo. Raikkonen okazał się najlepszy w Belgii.
W 2010 roku Fernando Alonso zastąpił Fina i został partnerem Massy. Hiszpan po zanotowaniu pięciu zwycięstw walczył o mistrzostwo do ostatniego wyścigu, ale ostatecznie musiał uznać wyższość Sebastiana Vettela. Ferrari zajęło 3. pozycję wśród konstruktorów. Sezon później ekipa ponownie dzierżyła to miejsce w klasyfikacji ogólnej, przy czym żaden z kierowców nie liczył się w walce o mistrzostwo. Alonso zakończył sezon na 4., a Massa na 6. pozycji. Sytuacja zmieniła się w 2012 roku, kiedy Hiszpan znów nieznacznie przegrał tytuł, a jego trzy wiktorie pozwoliły jedynie na 2. miejsce w klasyfikacji generalnej. Mimo iż 12 miesięcy później Alonso ponownie został wicemistrzem, jego strata do Vettela wynosiła aż 155 punktów. Felipe Massa swój ostatni sezon w Ferrari zakończył na 8. lokacie, a stajnia z Maranello uplasowała się na 3. pozycji. W 2014 roku do zespołu wrócił Kimi Raikkonen. Ekipa odstawała jednak od czołówki i nie była w stanie walczyć o zwycięstwa. Fin zakończył zmagania dopiero na 12. pozycji w klasyfikacji, a Hiszpan na 6. Ferrari uplasowało się na 4. miejscu wśród ekip. W sezonie 2015 Alonso został zastąpiony przez Sebastiana Vettela. Niemiec odniósł trzy zwycięstwa, a w zestawieniu generalnym ustąpił tylko kierowcom Mercedesa. Raikkonen był 4., a Ferrari 2. w mistrzostwach konstruktorów. Rok później ekipa zakończyła zmagania na 3. miejscu, nie zdobywając ani jednego zwycięstwa. Vettel uplasował się na 4. miejscu w klasyfikacji generalnej, a Raikkonen na 6. Podczas kampanii 2017 Niemiec prowadził wyrównaną walkę o tytuł z Hamiltonem, wygrywając nawet pięć rund. Ostatecznie musiał jednak uznać wyższość Brytyjczyka, z którym przegrał o 46 punktów. Raikkonen uplasował się na 4. lokacie, a Ferrari zdobyło wicemistrzostwo wśród konstruktorów. Sezon 2018 to ponowna walka między Ferrari a Mercedesem o oba tytuły, z których zwycięsko wyszli ci drudzy. W międzyczasie potwierdzono, że od następnych mistrzostw miejsce Raikkonena zajmie Charles Leclerc.
Przyjście młodego Monakijczyka zachwiało nieco hierarchią w Maranello, albowiem od razu zaczął osiągać rezultaty na poziomie Vettela, a z czasem nawet lepsze. Podczas drugiego wyścigu w Bahrajnie był nawet bliski wygrania tej rywalizacji, ale na przeszkodzie do tego stanęła mu usterka techniczna. Premierowy triumf odniósł kilka miesięcy później w GP Belgii, a potem powtórzył go przed włoską publicznością na Monzy. Vettel zdołał wygrać tylko rundę w Singapurze. Sezon 2019 Niemiec zakończył na 5. miejscu, ulegając Leclercowi, który był 4. Z kolei Ferrari zajęło 2. lokatę w klasyfikacji konstruktorów. Przed rozpoczęciem kolejnej kampanii Scuderia poinformowała o nieprzedłużeniu umowy z Vettelem, dając jasno do zrozumienia, kto ma być liderem teamu. W miejsce czterokrotnego mistrza świata zatrudniono Carlosa Sainza. Sam rok 2020 był jednym z najgorszych w historii Ferrari. Przez ogromne problemy po stronie osiągów silnika Włosi wywalczyli tylko trzy podia i 6. miejsce w zestawieniu konstruktorów - najgorsze od 1980 roku. Sezon 2021 był już zdecydowanie lepszy w wykonaniu Ferrari. Leclerc sięgnął po dwa pole position, a Sainz po cztery podia. Potwierdzeniem ich postępu było zdobycie 3. pozycji w klasyfikacji zespołów.
Prawdziwe przełamanie miało nastąpić w kolejnym roku, a to z powodu ogromnych zmian w przepisach technicznych. Faktycznie Włosi świetnie przygotowali się do nowej ery w F1, co udokumentowali na początku sezonu. Leclerc wygrał dwa z trzech pierwszych wyścigów. Z każdą kolejną rundą do głosu zaczął dochodzić jednak Red Bull, z czym Ferrari kompletnie sobie nie poradziło. Liczne wpadki po stronie organizacyjnej, technicznej i niezawodności poskutkowały z trudem wybronionym wicemistrzostwem świata oraz licznymi roszadami w Maranello, na czele z odejściem Mattii Binotto. Zastąpił go Frederic Vasseur, ale jego rządy nie zaowocowały natychmiastowymi sukcesami. W sezonie 2023 zespół spadł na 3. miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Na pocieszenie Leclerc i Sainz wywalczyli łącznie 6 pole position, a madrytczyk jako jedyny przerwał zwycięską passę kolegów z Red Bulla. Przed rozpoczęciem następnej kampanii Scuderia podpisała nową, wieloletnią umowę z Leclerciem i sfinalizowała jeden z największych transferów w historii F1. Namówiła bowiem siedmiokrotnego mistrza świata, Lewisa Hamiltona, do opuszczenia Mercedesa po zakończeniu sezonu 2024.
Wiadomości związane
Zhou może zostać kierowcą rezerwowym Ferrari
2024-11-16
Carlos Sainz wygrał czasówkę w Meksyku
2024-10-27
Bearman również wystąpi w treningu w Meksyku
2024-10-24