Z tego co wiem procedura wspomagania startu jest od paru lat zabroniona. Nie będzie więc żadnej różnicy co do sezonu poprzedniego . A co do FI to wątpię, żeby świetnie kierowcy i brak kontroli trakcji pozwolił im nawiązać walk o pozycje w drugiej dziesiątce.

Nawet jak traktowali by obu kierowców równo to Heikki nie ma dużych szans. Też nie lubię Hamiltona, ale jego wyniki mówią same za siebie. Dlatego też zespół ma dużą szanse na sukces. To będzie pewnie para jak Fisi i Alonso w Renault, gdzie nie było potrzeby faworyzowania kierowców.

Nie wierze w to żeby wykluczyli McLarena. Przypuszczam, że skończy się niebotyczną karą finansową i utratą kilkudziesięciu punktów punktów w klasyfikacji teamów. Ukaranie kierowców wydaje się bezzasadne zwłaszcza dlatego, że oboje są liderami klasyfikacji generalnej. O pozycja Kubicy w BMW możemy być spokojni. Nick i Robert są na podobnym poziomie co Hamilton i Alonso, a poza tym są ważnymi elementami programu rozwojowego. Tak przynajmniej rozumiem wypowiedzi Theissena na ten temat.

Kovalainen przegrał z Robertem po równej walce, a na pierwszym pit stopie wyprzedził go tylko dzięki problemom z podnośnikiem. Ogólnie nie wiem dlaczego tak się nim podniecają, nie pokazał na razie, że jest jakoś specjalnie szybki. Ogólnie Fisi jest znacznie lepszym kierowcom, ale nie ma zupełnie szczęścia w ten weekend jak i w tym sezonie. Miał problemy w Q2, a potem jeszcze ten uszkodzony boli...

Myśląc realnie nie ma żadnych szans na zmianę w zespole BMW przez najbliższe dwa lata. Robert i Nick mają podpisane kontrakty. Nie ma sensu pytać co potem, bo różnie wszystko może się potoczyć. Na razie trzeba powiedzieć, że między BMW, a Ferrari i Mclarenem jest przepaść. Wątpię, żeby za rok udało się stworzyć konkurencyjny bolid, mimo ogromnych nakładów.

To że nic na razie nie osiągnął nie świadczy o tym, że jest słabym kierowcom. Po prostu nie jeździł w teamie, który umożliwił mu walkę o wygrane . W 2001 w sauberze skończył w generalce przed Kimim, ale to Kimi podpisał kontrakt mclarenem. Dopiero jak przeszedł do BMW dostał bolid, który pozwala mu od czasu czasu stawać na podium . Czy to również zasługa Roberta? - wątpię on pozabierał mu w piz*u punktów :p