Szybko powrócił do formy? Maka, F1 to nie skoki narciarskie. Tych umiejętności się nie traci. A raczej używa się ich dużo regularniej.

Inne zespoły były w stanie zaakceptować tę decyzję, a wy nie. W czym tkwi problem? ;) Poza tym sorry, ale w innych "sportach" robi się tysiące najróżniejszych przekrętów dziennie... Dajcie spokój z tym marudzeniem. Czasami robi się różne wyjątki dla niektórych zespołów. Raz to było Minardi, raz Super Aguri, raz Renault (nie zostało ukarane za aferę szpiegowską, mimo uznania ich winnymi, W OGÓLE), a tym razem McLaren.

-> Marti. Ke?

quick B, jeśli nie byłby wystarczająco dobry, nie stałby tam, gdzie teraz jest. Wielu jest synów dobrych kierowców ścigających się po różnych klasach.

Linie lotnicze?

Vienio, jak mówiłem, 2008 będzie kluczowe w tej kwestii.

jan55 - Bzdury piszesz. W Renault też wszyscy na pewnym etapie byli przeciwko niemu podobno. A i zanim byli, on już ich opuścił. Alonso musi być liderem, inaczej nie potrafi. Alonso musi mieć mistrzowski bolid, inaczej nie potrafi. To jest jego główna wada, gdy coś idzie nie po jego myśli, to wszystko się sypie. Właśnie wtedy popełnia błędy (np. kanada 2007). Bo poza tym jest cholernie dobrym kierowcą. Tylko psychika i lojalnośc i niego leży. Co do Heidfelda, to i Massa i Raikkonenn zdobywali dwa razy mniej punktów od niego :P Sezon 2008 będzie kluczowy, bo się okaże kto jest lepszy bez TC. Nie bez powodu Villeneuve właśnie był ciekaw jak RK poradzi sobie bez TC. Jeśli Ferrari zatrudni Alonso, to będzie to FAIL podobny do tego, co był w McLarenie, zakładając, że nie wyrzucą i Kimiego i Massy. A porażka tym gorsza, że Ferrari uwielbiam ;) Jeśli nie pójdzie mu w Renault, wiązałbym go właśnie z BMW, czy gdziekolwiek z Kubicą, na co zresztą Robert sam zwracał uwagę...

Dobra ludziska, głosować w sondzie. Heidfeld ma juz tylko 2 procent do przodu :>

Heh, ja na sytuację z Hamiltonem patrzę trochę inaczej. Aż takiego dużego wsparcia dla Hamiltona bym się nie doszukiwał, raczej oburzania się, gdy jest on pokrzywdzony(węgry). Niby prawie to samo, a jednak ;) Co do brytyjskości McLarena, erkhm. To nie jedyny brytyjski zespół, a jeden z prawie wszystkich, które tam mają fabryki ;P

Meh, wychodzi na to, że Bernie znowu kogoś po prostu nastraszył, żeby się trochę do roboty wzięli.

Lulz, bo pewnie ten most to trochę uproszczony model w stosunku do tego, co w Realu jest. A jak nie, to wrzuca bariery Armco raczej :P Poza tym spodziewalem sie czegos ciasniejszego i bardziej gorzystego (jak monaco), a tu coś bardziej w stylu montrealu, cóż...

Morte, wiem, że było git na GP USA :P I nie dałem kontretów, bo czemu miałbym dawać? Jest takie coś w prawie, jak domniemanie niewinności. To winę właśnie się udowadnia. Wiem, że za safety carem nie można jeździć slalomem, po to właśnie on jest, żeby kierowcy nie najechali na nic złego, gdy jeszcze tor jest sprzatany. Quick B, dobrze, rozumiem, Alonso jest thebest. Daje zespołom 0,6s, tylko one już takie złe i niedobre są, że przeciwko niemu co roku spiskują! Tak, przeciw niemu zawsze wszyscy spiskują ;( I on biedny musi walczyć o prawo i sprawiedliwość :D Tylko wiesz, gdy jest czerwona lampa zapalona, to sie z pitów nie wyjeżdża... A dobrze wiesz co się działo w Montrealu. Kierowcy już czasem zapominają o takich rzeczach, to w końcu tylko ludzie :P

Niebezpieczna jazda za SC była poruszona dopiero po wyścigu i to i tak było dosyć naciągane. Torro Rosso chciało zwalić winę za incydent, który zepsuł im prawdopodobnie potencjalnie najlepszy występ grupy Red Bull w historii f1. Zajechał drogę na indianapolis? Manewr był zgodny z przepisami z tego co pamiętam. To, czego nie można robić w F1, to jazda slalomem. Raz zmienić linię jazdy można, w czym tkwi problem? Innych by też wtedy wyciągneli na Nurburgringu, gdyby tylko nie zgasili silników. A sytuacje sporne, to właśnie mają do siebie, że zawsze będzie ktoś pokrzywdzony.

Alonso nie będzie zadowolony? Czegoś takiego nie ma raczej w kontrakcie ;) Zapewne jest warunek podobny do tego, jaki miał Button na swoim kontrakcie...

Nie chodzi o tysiąc koni, ale na przykład o to, że zmniejszyli dyfuzor, który nie był podatny na zawirowania powietrza, powodowane przez pojazd jadący z przodu. Podobnie jest z przednim spoilerem, to jego podniesienie właśnie też przyczyniło się do zmniejszenia liczby wyprzedzeń(teraz jest on po prostu w strefie, w której zawirowania są większe)