Najbliższe GP Belgii będzie dla Rubensa Barrichello wielkim jubileuszem. Brazylijczyk wystartuje w swoim 300. wyścigu w Formule 1. To absolutny rekord.
Do końca sezonu oprócz najbliższego wyścigu pozostało jeszcze sześć eliminacji. Tak więc do końca obecnego sezonu, Rubens będzie miał na swoim koncie 306 wyścigów w Formule 1. Wszystko wskazuje na to, że na tym osiągnięciu kariera doświadczonego kierowcy się nie skończy. Williams prawdopodobnie nie będzie zmieniał składu kierowców na sezon 2011."Razem pracujemy nad bolidem na przyszły sezon. Myślę więc, że przedłużenie umowy na kolejny rok jest całkiem naturalne" mówił Brazylijczyk. "Williams korzystał z moich usług najbardziej jak się tylko dało. Wraz z zespołem mamy do siebie 100 procent zaufania i dlatego rozmawiamy o nowym bolidzie już teraz" dodawał Barrichello.
Barrichello podkreśla, że bolid został znacznie ulepszony, ale na efekty trzeba będzie jeszcze poczekać.
"Odkąd pracujemy w tunelu aerodynamicznym, wszystko uległo poprawie. Trudno jednak powiedzieć, kiedy Williams ponownie odniesie zwycięstwo, ale poprawa w tym roku jest bardzo widoczna. Największą dumą dla mnie jest to, że przekazywane przeze mnie informacje, nie służyły tylko mi, ale także mojemu koledze z zespołu, Nico Hulkenbergowi. Jesteśmy na dobrej drodze."
13.08.2010 17:35
0
21. Vysogota-Oglądam F1 od sezonu 92,ale śmiech mnie ogarnia jak ktoś mi pierniczy że pamięta pierwszy wyścig Rubensa. Ja nawet nie pamiętam pierwszego startu Alonso.Ledwo co pamiętam nie tak dawny pierwszy wyścig Hamiltona choć to pierwszy murzyn w F1.Roberta jedynie pamiętam bo byłem podjarany jakbym się nawciągał.
13.08.2010 17:39
0
28. type-r -w połowie lat 90 to ja byłem w wojsku.
13.08.2010 19:06
0
"28" w 94-tym Prosta już nie było bo spierdolił jak szczur przed Ayrtonem :)) Brakło mu jaj ,zresztą nigdy ich nie miał.
13.08.2010 22:35
0
@conrad30 powtórzę Ci jeszcze raz-pamiętam i to świetnie. Dalsza dyskusja nie ma sensu. Pozdrawiam.
13.08.2010 22:47
0
http: //www.youtube.com/watch?v=NvFARAtC8XU - miłego oglądania. Kwestia podejścia do tego sportu.
14.08.2010 00:25
0
conrad30 - Zwracam honor, w wojsku pewnie wtedy nie było dostępu do telewizora :) a tak na poważnie to ja też nie mam bladego pojęcia, który zespół zmienił wtedy malowanie bolidu.
14.08.2010 09:21
0
@type-r Ligier na dwa ostatnie GP. Na Suzukę i Adelaidę bolid przemalowali tak: http: //www.flickr.com /photos/11637768@N03/4018717676/ i drugie ujęcie: http: //www. f1technical.net/f1db/cars/737
14.08.2010 17:01
0
@15. Snpr9 Kto za 10, 20 lat bedzie pamietal jakiegos Rubensa ktory jezdzil najwiecej wyscigow. Takiego Senne czy Schumachera to owszem bo Oni zwyciezali, byli mistrzami swiata niejednokrotnie, sa legendami tego sportu. A co do tego, co Sennie z jego zwyciestw to jest troche glupie stwierdzenie :D. Bo co bedzie Rubensowi z jego 300 wyscigow po smierci? Albo Schumacherowi z jego 7 tytulów? Chyba to samo. Poza tym ze jednych beda wspominac a o innych zapomna.
14.08.2010 18:30
0
A na przykład ja będę pamiętał. Tak jak pamiętam Ricardo Patrese, który też nigdy nie był mistrzem świata a wygrał tylko parę razy. Za to wystartował chyba 250 razy. A pierwszy wyścig F1 w TV oglądałem w 1978 roku w TVP!. Pamiętam tylko, że to był wyścig w deszczu i komentował go red. Pach tam usłyszałem nazwisko Patrese pierwszy raz ...i zapamiętałem.
14.08.2010 19:32
0
43. kosanr1- kto będzie pamiętał???- wszyscy prawdziwi kibice F1
15.08.2010 06:44
0
Zycze sukcesu na Spa.
15.08.2010 09:59
0
Jak najbardziej szacun dla Rubensa za to,że zawsze był fair zarówno na torze jak i poza torem
16.08.2010 11:15
0
Fajnie było gdyby Rubens był na podium w Spa.
17.08.2010 17:36
0
Ktoś zauważył, że w tym sezonie było także 800 GP Ferrari? A skoro Ferrari jest od początku w F1, oznacza to, że rozegrano do tej pory trochę ponad 800 wyścigów. A to oznacza, że Rubens brał udział w prawie 3/8 wszystkich wyścigów w historii F1:D
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się