Najbardziej prestiżowy weekend sezonu F1, GP Monako, tradycyjnie już rozpoczął się od czwartkowych treningów. Najszybszym kierowcą na torze okazał się dzisiaj Fernando Alonso (1:15,927). Za kierowcą Ferrari uplasował się Sebastian Vettel.
Polskich fanów zapewne ucieszy fakt, że Robert Kubica, który lubi tory uliczne, na krętych i ciasnych uliczkach Monako był trzeci, przez długi czas utrzymując w tabeli z wynikami drugi czas. Polak stracił do lidera pierwszego treningu niecałą 0,1 sekundy, co może dobrze rokować na resztę weekendu.Pogoda w czwartek dopisywała zawodnikom, było ciepło i sucho, mimo że prognozy pogody zapowiadają możliwość opadów w dalszej części weekendu.
Za czołową trójka pierwsze treningi zakończył Mark Webber, który wyprzedził Felipe Massę oraz Michaela Schumachera, który powoli zaczyna chyba odzyskiwać formę. W pierwszej części sezonu wyraźnie szybszym zawodnikiem zespołu Mercedes był Nico Rosberg. W Hiszpanii po raz pierwszy szybszy był Michael Schumacher, w dzisiejszym treningu ponownie szybszy był 7-krotny mistrz świata. Pamiętać trzeba jednak, że to tylko trening.
Za Schumacherem sesję zakończył duet McLarena, Lewis Hamilton oraz Jenson Button, a w czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze Adrian Sutil oraz Sebastien Buemi. Nico Rosberg był dopiero 11.
Partner Roberta Kubicy z zespołu Renault, Witalij Pietrow, dla którego był to pierwszy występ na torze w Monako za kierownicą bolidu F1, poranny trening zakończył na 14 pozycji ze stratą prawie 1,8 sekundy do Fernando Alonso.
Tabelę z wynikami standardowo zamykali dzisiaj kierowcy nowych ekip, przed którymi znaleźli się zawodnicy Petera Saubera.
Poranna sesja treningowa była dwukrotnie przerywana żółtymi flagami. Najpierw problemy przy dojeździe do Placu Kasyna miał Karunk Chandhok (HRT), a pod sam koniec sesji na szykanie błąd popełnił Kamui Kobayashi (Sauber).
Drugi trening rozpocznie się już o godzinie 14:00. Zapraszamy.
14.05.2010 23:18
0
ale zygi niezłe macie :) trzeba przyznac xD
15.05.2010 16:09
0
webber do nudy haha
03.02.2012 10:33
0
Z tej perpektywy wygląda lepiej
03.02.2012 11:38
0
W porównaniu z Saharą i Mclarenem ma bardzo szeroko rozstawione tylne owiewki.
03.02.2012 20:34
0
Tak jak kolega wyżej, zaciekawił mnie tył bolidu, a dokładniej końce sekcji bocznych. W innych bolidach typu np. Caterham lub McLaren końcówki "wchodziły do środka" ,a w Ferrari właśnie odwrotnie :) F2012 w tym roku jakieś "wyszczuplone"- tak mi się wydaje :P
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się