Otwierający sezon wyścig w Bahrajnie dla Adriana Sutila skończył się podobnie jak dla Roberta Kubicy. Niemiecki kierowca Force India ma jednak nadzieję co najmniej na powtórzenie wyniku z ubiegłego sezonu, czyli 9 pozycję.
Jak ocenisz wyścig w Bahrajnie?„Myślę, że był to bardzo dobry start sezonu. Byliśmy niezwykle konkurencyjni podczas wolnych treningów, podczas pierwszego byłem najszybszy, a potem w kwalifikacjach razem z Tonio znaleźliśmy się w czołowej 12 kierowców. W ubiegłym roku nie przeszliśmy w Bahrajnie do Q2, więc pierwsza 12 jest bardzo pozytywnym wynikiem. Wszystko szło dobrze do czasu startu wyścigu, spadłem wtedy na koniec stawki, ale z perspektywy zespołu przynajmniej jeden samochód zdobył punkty. W Australii chcemy uzyskać jeszcze lepszy rezultat. Myślę, że mamy potencjał i możemy zbliżyć się do czołowych pięciu lub sześciu lokat”.
Jak z twojej perspektywy wyglądał wyścig w Bahrajnie?
„Cóż, po starcie spadłem na 21 pozycję, a zakończyłem wyścig na 12 – pokazuje to, że można wyprzedzać i mieć udany wyścig. OK, niektóre wyprzedzone bolidy należały do nowych zespołów i mieliśmy nad nimi przewagę w osiągach, jednak w połowie wyścigu, walczyłem z Kubicą i dwójką kierowców Saubera. Można więc wyprzedzać mimo nowego regulaminu, po prostu ludzie ze ścisłej czołówki byli bardzo ostrożni. Podczas startu sezonu nie wiadomo jak wszystko zachowa się w warunkach wyścigowych. Wykonujemy symulacje długich przejazdów, ale dopóki wszystko nie dzieje się we właściwych warunkach, nie można uznać ich za w pełni miarodajne. W tych okolicznościach naturalnym jest dbanie o ukończenie pierwszego wyścigu. Ubiegłoroczne Grand Prix Bahrajnu również nie było zbyt ciekawe, jedyną różnicą było tankowanie, możliwości wyprzedzania nie było więcej. Myślę, że wszyscy kierowcy byli nieco ostrożni, ponieważ to pierwszy wyścig, a trzeba było przejechać spory dystans na miękkich oponach, przy czym nikt tak naprawdę nie wiedział jak będą się one sprawowały. Teraz wybieramy się do Australii, gdzie będziemy bardziej agresywni. Wydaje mi się, że będzie więcej wyprzedzania.
Co sądzisz o torze Albert Park przed GP Australii?
„Jest jednym z moich ulubionych. To bardzo przyjemny tor uliczny z kilkoma bezpiecznymi strefami wiodącymi przez park, jest więc bardzo pięknie. Z drugiej strony jest bardzo wymagający z kilkoma szybkimi i wolnymi zakrętami, jest to więc wspaniały tor. Jest związany również z moją historią – w 2007 roku zadebiutowałem tu za kierownicą Spykera, rok później był pierwszy wyścig Force India, a w ubiegłym roku ukończyłem wyścig na 9 pozycji. Jeśli powtórzymy ten rezultat, zdobędziemy w tym roku 2 punkty! Musimy celować w taki lub wyższy wynik – jestem całkiem zadowolony z naszej pozycji w kwalifikacjach i z osiągów w Bahrajnie, mamy więc wiele powodów, aby z niecierpliwością oczekiwać na Australię”.
24.03.2010 10:47
0
Wg mnie przepisy co do wyprzedania są jasne trzeba być przed zawodnikiem wyprzedanym aby móc zmieniać tor jazdy. A z tego co oglądem na powtórkach to do wejścia zakręt auto Sutila jest przynajmniej o wielkość opony za Robertem. I nie chodzi tu o kary (choć jakby Sutill ją dostał to pewnie nikt nie maiłby pretensji) tylko o to aby przyznać ,że się zawiniło. No ale trzeba mieć charakter aby to zrobić
24.03.2010 10:57
0
A co do tego ,że nowy regulamin nie jest winny temu ,że kierowcy nie wyprzedają to to już jest totalna bzdura. To chyba pierwsza wypowiedź kierowcy w tym tonie. Może jemu jednemu ten regulamin nie przeszkadza. To ,że kierowcy z przodu się tak nie wyprzedzają to chyba jest jasne ,że wyprzedzenie bolidu Ferrari ,Red bulla czy Mclarena to nie to samo co np Saubera czy tym bardziej Virgin. Dodatkowo sam przepis odnośnie silników powoduje ,że na pewnym etapie lepiej oszczędzać silnik i opony i paliwo. Jeżeli nie byłoby limitu 8 silników tylko np 16, jeżeli byłby nakaz 3 zmian opon to wyścig miałby przynajmniej szanse być bardziej atrakcyjny. A co jak nie regulamin wprowadza te ograniczania. Sutill powinien bardziej się zastanawiać nad tym co mówi
24.03.2010 18:21
0
zenobi 29 @34 Ja tez cie nie atakuje tylko probuje Ci powiedziec ze ,, mijasz sie z prawda '' ( modne slowo ) wsadzajac pod jeden mianownik wypowiedzi oraz reakcje obu kierowcow . Bo tak zrobiles , nie zaprzeczysz . Ja natomiast stwierdzilem ze wiem co kto mowil i uwazam ze sie mylisz . Pomijam juz aspekt ze smiech mnie bierze jak slysze co to nie powinien zrobic Sutil bo uderzyl w Roberta , Moze powinien isc do programu Wybacz Mi . Dla mnie takie sytuacje byly sa i beda . Podejrzewam ze gdyby to nie dotyczylo Roberta nie byloby tyle krzyku i nikt by sie od Sutila niczego nie domagal .
24.03.2010 21:10
0
Wiesz co mnie najbardziej razi w Twoich wypowiedziach @luka55?? Twoje aroganckie niczym nie skrępowane "ja wiem wy nie wiecie" Swoje emocje typu śmiech mnie bierze czy też rzygać mi się chce możesz sobie darować . A sprawa jest prosta jak drut, Sutil zawinił a w wywiadzie nawet nie wspomniał dlaczego spadł na ostatnią pozycję tuż po starcie. zupełnie jak Nakajima. I jak piszesz sprawa dotyczy naszego kierowcy więc jest "krzyk"
25.03.2010 12:52
0
dziarmol@biss No wlasnie tego sie spodziewalem . Rozmowa z Toba tylko moze sie sprowadzic do tego ze zaczynasz wypominac cos co sam notorycznie robisz . Po pierwsze slowo arogancki znaczy cos innego . Po drugie niegdy nie twierzde ze ja ccos wiem a inni nie wiedza .Nigdy nie zabieram glosu w temacie na ktory nie mam dostatecznej wiedzy . Za to pozwolilem sobie poczytac pare postow gdzie rozmawiasz z innymi i bardzo czesto to ty wlasnie udowadniasz wszystkim ze nie maja racji a oczywiscie Ty ja masz . Zauwazylem ze ty odczuwasz wewnetrzna potrzebe mienia racji . Tylko ty sie nie mylisz . I nie wypominaj mi sformulowan smiech mnie bierze itd. bo otoz podobnych tekstow w twoich postach wcale nie brakuje . I nie wiem o co ci chodzi z Sutilem przeciez ja tylko stwierdzilem ze moze faktycznie Sutil zawinil ale tez napisalem ze dla mnie takie sytuacje sa norma i wisi mi czy ktos sie przyznaje do czegos w wywiadzie czy nie . Wiec nie wiem czy to jest az tak kontrowersyjne ze nie popadam w obled z powodu ze ktos uderzyl w Roberta a moze po prostu po raz kolejny chcesz sprowadzic rozmowe do pewnego niskiego poziomu . Ja nie chce . Wiec prosze nie baw sie juz w tego srogiego nauczyciela stojacego z ruzga nad forumowiczami . Oczywiscie mozna skrytykowac czyjas wypowiedz ale po co te wypominania ze to ze tamto . Ja tylko wyrazilem swoje podejscie do sprawy a w drugiej czesci odnisolem sie do wypowiedzi Vettela z przed roku ktora ktos nie prawdziwie porownal do tej Sutila . Napraqwde znalem dokladnie wywiady Sebastiana dlatego zareagowalem i to wszytsko . Duzo ludzi ladnie pisze o mijaniu sie z prawda jednoczesnie celowo albo i nie celowo sie z nia mijajac . I powtorze nie chce sprowadzac rozmowy do poziomu wiejskiej karczmy wiec nie prowokuj . pozdrawiam
25.03.2010 17:37
0
luka55 Czy mógłbyś podzielić się z nami swoją fachową wiedzą ?? Tylko proszę Cię nie przytaczaj lamentu Vettela przez team radio zaraz to po wypadku , gdyż to każdy nawet oglądający polsat słyszał . Tylko problem w tym gdy wyszedł z samochodu to już zaczął mówić co innego ;/ Więc porównanie do Sutila jest jak najbardziej trafne , gdyż wina tych kierowców jest niepodważalna ;) No ale czekam na profesjonalne info z twojej strony . Kto wie może uda Ci się mnie przekonać że było inaczej niż ja to widzę ? Odnośnie twego ostatniego wpisu , to bym go porównał do faceta który na widoku tłumu oblewa wiadrem wody człowieka . Po czym na drugi dzień sprzecza się z inną osobą która widziała te zajście i wciska jej że to deszcz padał i pomoczył Ci nogawki ..;/ Mam nadzieję że zrozumiesz o co mi chodzi . pozdrawiam
25.03.2010 17:44
0
...niepodważalna jak i naganne późniejsze zachowanie ( nie przyznanie się do winy ) ....;)
25.03.2010 18:33
0
grzes 12 @ 41 Nie wiem czy chcialbym sie z toba czymkolwiek dzielic . Lamentujesz to wlasnie ty w powyzszym poscie . Widzisz powazne masz problemy skoro w klku moich powyzszych postach nie wychwyciles ze stwierdzam ze Sutil byl winny . Ale widze ze niektorzy nie potrafia zrozumiec ze mam w d............ czy go walnol czy nie .Dla jasnosci gdyby bylo na odwrot ( Kubica wali w Sutila ) to tez bym to mial gdzies . Oczywiscie zastanawialbym co sie stalo czemu i kto winien ale nie podniecam sie tym przez 2 tyg. a co najgorsze i zarazem najsmieszniejsze to te oczekiwania w stosunku do Sutila zeby sie niemal wychlostal . Potrafisz to zrozumiec ? Czy z tym tez masz problem ? Nie bede cie do niczego przekonywal bo nie mam zamiaru ,, orac skaly '' . Nie wiem jak z twojimi jezykami ale ja sluchalem wywiady w innych jezykach i tylko stwierdzam ze wiem co powiedzial . Widzisz w tym problem ? Ze co ? Ze nie ograniczylem sie do paru slow z kokpitu i kilkunastu srednio wartych slow ,,fachowcow '' z Polsatu . I prosze cie nie porownuj juz niczego do czegos bo ci to po pierwsze nie wychodzi ( chodzi o wpis ) a po drugie to po raz ktorys doklejasz sie do mojejj rozmowy z dziarmol @biss( oczyweiscie masz prawo ) . nie wiem jestes jakims rzecznikiem . ? No ale widze ze twoim celem jest tylko i wylacznie ironizowanie moich wypowiedzi i glupie zaczepki a wiesz dlaczego ? Tylko dlaetgo ze ktos ma inne zdanie . Ale jak juz powiedzialem nie jestem w chorze zeby spiewac jednym glosem . Ty mozesz sobie dalej ćwiergolić w chorku , grzeje mnie to. Ja tylko powiedzialem to co wiem i co slyszalenm na wlasne uszy ale skoro to jest az tak kontrowersyjne dla ciebie no coz , wspolczuje Ci . Przyznanie sie do winy ............. nie nie lepiej juz tego nie kontynuowac bo to jest smieszne ( najlepiej niech go ( Sutila ) osadzi sad za te zbrodnie ktorej dokonal heheh ) pozdrawiam .
25.03.2010 18:34
0
Odnosnie wywiadow ktorych sluchalem to dotycza one Vettela dla jasnosci .
25.03.2010 22:23
0
Relatywnie konkludując - w aspekcie scjentologicznym - rzeczona retoryka jest bez sensu ;/.......Do zainteresowanego ! :) Bo jeśli kilka razy tłumaczy się , że trawa jest zielona , a" zainteresowany" ciągle upiera się , że jest jednak czerwona................No ręce opadają !! grzes12 i dziarmol@biss -pozdrawiam ;-)
25.03.2010 22:36
0
Ale niektorych zlosc ogarnia. Ktos wyrazil swoja opinie dodatkowo uzasadniajac ją to juz kolko gospodyn wiejskich nie morze wytrzymac ze nie maja kolejnej klechty w swoim zbiorze ktora umie tylko kiwac na TAK . Ale smieszni ludzie. Trawa jest zielona tylko najgorzej jest jak ktos twierdzi ze niezbyt wystarczjaco i ja maluje farba aby byla jeszcze bardziej zielona . Tylko od tego malowania robi sie kolor'''' ZGNILIZNY"" . Blagam o wytezenie umyslu i przeanalizowanie przekazu .
25.03.2010 23:11
0
Dziwne... macie wszyscy prawie identyczne zdanie w tej kwestii, a cały czas się o coś kłócicie. Moja wizja natomiast jest w dużym stopniu odmienna, a właściwie nikt ze mną nie dyskutował. :O
25.03.2010 23:30
0
A może należałoby bardziej uważnie czytać przekazy innych i starać się zrozumieć ich tok myślenia ?! Agresywne wciskanie swoich racji - z reguły ma odmienny skutek :)
26.03.2010 05:22
0
47. szerter -Odpisałem Ci w poście nr25. pozd. ;-)
26.03.2010 05:25
0
45. zenobi29 - ja odpuszczam , piję bursztyn w płynie i idę spać ;-)_ @grześ12- Szkoda zdrowia ;-))
26.03.2010 06:09
0
46. luka55 - wiesz dlaczego nie oglądam "Brazylijskich" seriali ?... ponieważ są nudne i bez sensu, zupelnie jak Twoje tzw. fachowe wpisy ;-))
26.03.2010 13:26
0
dziarmol@biss To po co dalej gderasz dziobem jak szkoda zdrowia . A moze upiles sie jednym piwkiem i zupelnie nie pamietasz co mowisz . Wiesz co przejolbym sie tym co mowissz gdyby twoje wpisy byly naprawde fachowe ale zrozum ze twoje posty to czysty badziew . Zawsze cos komus wytykasz i uwazasz ze tylko ty masz racje . No ale przeciez wszechwiedzacy dziarmol@biss zawsze ma racje . Ze tez o tym nie pomyslalem . Podneica cie ze jeden dwoch cie poprze moze to forum jest odskocznia od rzeczywistosci w twojim przypadku, nie wiem , mam to gdzies . Ale nie rozpetuj po raz kolejny wrzawy a pozniej nie baw sie w medrca. Mi na tym nie zalezalo ale tobie widze tylko o to chodzilo , bo skoro nawet kolega szerter zauwaza ze w owym temacie nie roznimy sie az tak bardzo z ta lekka odmiennoscia ze ( po raz kolejny to powtorze ) mnie nie bolalo przez 2 tyg. ze ktos walnol Kubice i ze normalnie traktuje takie rzeczy i nie oczekuje od Sutila tlumaczenia . No nie wiem az tak cie to zabolalo ? Nie ja przypuszczam ze nawet jakbym skopiowal twoj post pod moim loginem to bys mi cos tam zaczal wypominac , no ale trudno z takim czyms sie rodzi .
26.03.2010 13:30
0
49. dziarmol@biss - tylko jak chcesz wymagać od AS aby ten przepuścił Kubicę, skoro zamiast RK widzi wielką chmurę. Gdyby nie dym, obaj by się zmieścili i nie byłoby problemu. Jak był incydent z Vettelem, to obrońcy SV wołali, że RK nie zostawił miejsca - zostawił tyle żeby zmieścić bolid, chociaż tam RK był wyraźnie z przodu. To w końcu kto wybiera linię? Tutaj Sutil bardzo głęboko najechał na tarkę, a mimo to się punkęli, więc może jednak to RK zostawił za mało miejsca?
26.03.2010 13:32
0
Do zainteresowanych ; Nie wiem o co chodzi z ta fachowoscia ktora wytykacie bo widze ze macie ztym jakis problem . Kompleksy sie leczy . Niespelnieni fachowcy. Po pierwsze moje posty byly tylko i wylacznie wyrazem mojego podejscia do danej kwestii , nie dotyczyly one zadnej fachowej stronny F1 a tylko incydentu na torze , wiec chyba ktos pomylil tu pojecia . Dajcie nowa nute , oczywiscie CHOREM .
26.03.2010 13:37
0
szerter @ 47 Widzisz cieszy mnie to ze zauwazasz to ze pomimo malych roznic jest klotnia . Ale to nie pierwszy raz . Nawet gdybym napisal to samo co niektorzy to tez bylby problem . Wiec dam ci rade nie wysilaj sie zbytnio bo szkoda twoich nerwow . tak Ci udowodnia ze nie masz racji i ze to oni sa tutaj fachowcami . Mimo wszystko zycze powodzenia do dalszej walki z wiatrem w polu . pozdrawiam
26.03.2010 14:58
0
53. szerter Żeby kogoś przepuścić należy być przed tym kimś ;-)) A Sutil nigdy nie był przed Robertem . Odrobinę obiektywizmu ;-)) Na filmie widać wyraźnie że nie był przed Robertem, a i powód dla którego zaczął doganiać Kubicę jest nam znany ;-))
26.03.2010 15:15
0
52. luka55 Że posłużę się cytatem z filmu "Konopielka" słynne na cały kraj powiedzenie Andzi Kaziukowej >mądry jak Maćków kot, świece zjadł i po ciemku siedział<< ;-)) Niech to Ci wystarczy za cały komentarz ;-))
26.03.2010 17:02
0
dziarmol@biss Oczywiscie tak jest panie dziarmol jak moglby sie pan mylic przeciez jestes fachowcem z prawdziwego zdarzenia . Bohater ze spalonego teatru . Zeby glupi choc przez sekunde wiedzial ze jest glupi . Taki moj kometarz
26.03.2010 17:39
0
luka 55 I jak tu z Tobą można w rzeczowy sposób prowadzić rozmowę jak Ty ciągle lejesz wodę i mówisz że to deszcz pada ....?/ dziarmol Daj sposób , w końcu szkoda zdrowia ;) pozdro , również dla zenobi 29 ;)
26.03.2010 20:05
0
Ech !! oczywiście daj spokój , a nie sposób
26.03.2010 20:42
0
grzes 12 Kolejny pisze daj spokoj , szkoda zdrowia no czlowieku przestan rechotac jak ci szkoda. To po co dalej sie wpierd.............. miedzy obiad a zakaske. A tak apropos to ty wbiles do rozmowy i zaczales pouczac ze to ze tamto , zadnej tam nie bylo z twojej strony rzeczowej wypowiedzi . Wiec jak ci smieszny czlowieczku nie pasuje to po co ciagle chlapiesz paszcza . Acha musiales napisac cos , pozdrowic dwoch kolegow , podpowiedziec ze nie ma sensu , ze szkoda zdrowia no i mimo to dalej belkotac. Potrzebujesz miec kolegow to na forum sie podlizujesz . Prosze cie . Ja tez pozdrawaim . Najlepeij odpowiedzcie chorem.
26.03.2010 20:57
0
Wyrazilem tylko swoja opinie w temacie to kolko gospodyn wiejskich zaatakowalo tylko dlatego ze ktos nie pomyslal tak jak oni . I chca wypominac brak rzeczowej rozmowy . Co za plebs.
26.03.2010 21:36
0
@luka55 Tą ostatnią wypowiedzią udowodniłeś tylko że jesteś zwykłym subiektywnym ćwokiem (cokolwiek by to znaczyło) ;-)) pozdro ;-)
27.03.2010 13:09
0
dziarmol@biss Co jUZ nie szkoda ci zdrowia . ? Nie no przeciez musiales cos madrego dorzucic . Przeciez zawsze masz racje . Ja moze ostatnim zdaniem ty za to kazdym jednym .
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się