Jeszcze nie tak dawno informowaliśmy, że ekipy mocno starają się ograniczyć do minimum czas postoju w boksach. W związku z zakazem tankowania podczas wyścigów czas postoju na stanowisku serwisowym w tym sezonie będzie ograniczony jedynie poprzez szybkość zmiany kół.
Podczas przedsezonowych testów wszystkie ekipy ćwiczył pit stopy, jak również testowały nowe, lżejsze i szybsze urządzenia mające usprawnić procedurę zjazdów do alei serwisowej.Zespół Williams przyznał się, że najlepszy wynik jaki osiągnął podczas próby zmiany czterech kół wynosił 2,84 sekundy, zespół Renault także poinformował, że mechanicy uporali się z tym zadaniem w 2,8 sekundy.
Christian Horner, szef zespołu Red Bull poszedł jednak o krok dalej i zapowiedział, że w tym sezonie czasy pit stopów zejdą poniżej 2 sekund. W mediach pojawił się także nieoficjalny rekord ekipy, która cztery koła miała zmienić w czasie 1,8 sekundy.
„Wykonaliśmy pit stop poniżej 2 sekund” mówił w wywiadzie dla gazety Mirror Horner. „Są absolutnie szybkie. Chłopaki zacięcie trenowali przez całą zimę. Podczas przygotowań zrzucili wagę i stali się sprawniejsi. Od listopada ćwiczyli na siłowni każdego dnia od 12 do 16.”
„Zawsze byliśmy szybcy, ale teraz mieliśmy bardziej naukowe podejście do tego tematu.”
Trzeba jednak pamiętać, że podczas wyścigu na mechanikach zmieniających koła będzie ciężyła spora presja. Jakie wyniki osiągną poszczególne zespoły przekonamy się już w przyszłą niedzielę.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się