Jak poinformował serwis crash.net, FIA zatwierdzała zmianę numerów startowych w zespole Mercedes GP.
Wstępnie numer 3 otrzymał Nico Rosberg, jednak po pojawieniu się w ekipie Michaela Schumachera, Niemiec ze względu na swoje przesądy poprosił Rossa Brawna o zamianę numerów, twierdząc że woli liczby nieparzyste.W sezonie 2010 z numerem 3 będzie się zatem ścigał Michael Schumacher. Nico Rosberg pojedzie z 4.
24.01.2010 22:42
0
@Piotre_k powiedz mi proszę a kto był liderem Red Bulla w 2005 i 2006r? Nawet w 2007 David był wyżej w klasyfikacji generalnej od Webbera. Więc jak to było?
25.01.2010 05:37
0
35. Marti: więcej by pewnie nie osiągnęli, ale też nie osiągnęli tak dużo jak by mogli. Wszystkie sukcesy (a przynajmniej zdecydowaną większość) Rubens odnosił kiedy zespół mu na to pozwalał. Co z tego, że dojeżdża się na drugim miejscu, kiedy wiesz, że mógłbyś spokojnie wygrać jeśli by tylko nie było to zarezerwowane dla kolegi z zespołu? Ale pewnie sposób postrzegania takiej sytuacji jest indywidualny i zależy od konkretnego człowieka. Pozdrawiam
25.01.2010 05:39
0
36. pjc: masz rację, strzeliłem merytorycznego byka - biję się w piersi :)
25.01.2010 07:27
0
Takie jest zbójeckie prawo ;-))
25.01.2010 15:36
0
@Piotre_k mnie też się zdrarza:) Pozdr.
25.01.2010 19:30
0
37. Piotrek: 2 osoby, 2 zdania, 2 różne postrzegania tej sytuacji i niech tak zostanie ;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się