WIADOMOŚCI

Timo Glock podpisał kontrakt z Manor GP
Timo Glock podpisał kontrakt z Manor GP
Timo Glock po długich negocjacjach postanowił ostatecznie podpisać kontrakt z nowym zespołem Manor GP. Jak przyznaje sam zainteresowany miał kilka innych opcji od bardziej ustabilizowanych zespołów, jednak zależało mu na byciu odpowiedzialnym za rozwój nowego bolidu.
baner_rbr_v3.jpg
Nick Wirth
„Jestem bardzo zadowolony, że Timo wybrał jazdę dla naszego zespołu. To była moja rekomendacja, żeby mieć przynajmniej jednego kierowcę z doświadczeniem w bolidach z sezonu 2009, aby pomógł nam rozwijać program, ale związanie się z kierowcą, który nie tylko zdobywał podia w tym roku, ale także udowodnił swój talent i potencjał, który pozwoli nam iść do przodu przez wiele bardzo ekscytujących lat. Postęp w naszym bolidzie cały czas jest kontynuowany i zachęcający. Pierwszy w pełni ukończony monokok zastał ukończony tydzień temu, a my przeprowadzaliśmy testy zderzeniowe od maja. Sądzę, że będziemy mieli za sobą wszystkie testy FIA do czasu Świąt Bożego Narodzenia, zgodnie z naszym planem. Teraz nie możemy się doczekać kiedy Timo wsiądzie do bolidu, gdy testy rozpoczną się w przyszłym roku.”

Timo Glock
„Miałem kilka opcji na sezon 2010, niektóre z nich były od bardziej ustabilizowanych zespołów. Każdy kierowca ma ten sam cel- wygrać pewnego dnia mistrzostwa- ale droga jaką chcę odnieść ten sukces jest bycie częścią procesu budowania zespołu i odgrywania głównej roli w rozwoju bolidu. To dlatego szansa od Manor Grand Prix jest dla mnie tak ekscytująca. Spędziłem wiele czasu z Nickiem Wirthem, Johnem Boothem i innymi członkami zespołu i to co polubiłem najbardziej to prawdziwy zespół wyścigowy prowadzony przez prawdziwych wyścigowców. Zespół może jest mały i nowy, ale ma olbrzymi ambicje i bardzo imponujący bolid oraz program rozwojowy. Jestem pewny, że mogę odgrywać ważną rolę jeżeli chodzi o mój wkład techniczny, a to fantastyczna szansa dla mnie. Nie mogę doczekać się testów nowego bolidu w przyszłym roku.”

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

49 KOMENTARZY
avatar
xdomino996

17.11.2009 16:23

0

a moze w renault bedzie jezdzil Sutil.


avatar
Myntel

17.11.2009 17:03

0

A mnie dziwi że jako Niemiec nie spróbuje sił w Mercedesie ... Jest na pewno lepszy od Heidfelda ... :/ no ale może kontrakt podpisał już przed ogłoszeniem przejęcia Brawn GP przez Mietka a dziś to dopiero ogłoszono.


avatar
fabian

17.11.2009 17:12

0

A może założymy ANTY FANCLUB NICKA HEIDFELDA? :)


avatar
Myntel

17.11.2009 17:23

0

@38. fabian Myślę że są już organizacje antyrasistowskie trzeba im tylko cynk wysłać :)


avatar
walerus

17.11.2009 20:35

0

ja lubię Nicka - naprawdę....


avatar
Marti

17.11.2009 20:55

0

Szkoda, bardzo liczyłam na przejście Glocka do Renault. Z drugiej strony z powodu wielkiej niewiadomej wokół "Reno' rozumiem jego decyzję, wolał wybrać bardziej pewną opcję.


avatar
zenobi29

17.11.2009 21:31

0

No właśnie Marti.....:-)


avatar
Marti

17.11.2009 21:38

0

siemanko zenobi29 :-) co tak mało znaków życia dajesz ostatnio? ;-)


avatar
zenobi29

17.11.2009 21:48

0

Siemka Marti ;) Przesilenie jesienne....Chyba?.....He he he


avatar
Marti

17.11.2009 22:30

0

przesilenie precz! ;-) Zapomniałam wcześniej oficjalnie się zapytać (a dzisiaj już chyba niestety trzeba) po jakiego grzyba Robert tak wcześnie podpisał ten kontrakt?? ;/


avatar
jar188

17.11.2009 22:47

0

Glock może nie chciał być numerem 2 w zespole.


avatar
zenobi29

18.11.2009 20:26

0

45. Marti - Bardzo dobre pytanie - Po kiego...... ?! Jednak wydaje mi się , że jego determinacja by się uwolnić wreszcie od BMW , wzięła górę nad cierpliwością . A z drugiej strony - kto to wiedział , że będą się działy takie chocki klocki w F1 ?! Suma sumarum - było to lepsze posunięcie , niż z Toyotą. Dopiero by umoczył !! Nie należy też zapominać , że na jego decyzje , w bardzo dużym stopniu wpływa menager. A ten z kolei , ma o wiele większe wiadomości i wcześniej , niż ogół......CHYBA?!?! ...I oby !! A co powiesz Marti , jak się okaże , że partnerem Kubicy będzie Witalij Pietrow ?! Bo niby dlaczego tak długo Renault zwlekał z doborem drugiego kierowcy ?! I tak pytanie będzie goniło pytanie...A czas i tak nas wyleczy z niepewności he he he Hejka :-)


avatar
Marti

18.11.2009 23:58

0

47. zenobi29 - oczywiście masz rację, obecnie F1 to jedna wielka niepewność i jeden ruch transferowy może być albo wielkim strzałem w 10-tkę, albo kompletnie nietrafionym posunięciem. Kierowca nie może być do końca pewien swojej decyzji, a obecnie menadżer tym bardziej nie wie, czy doradzi dobrze. Gdy Robert podpisał nowy kontrakt to cieszyłam się, że ma zapewniony przynajmniej kolejny rok, że tak szybko znalazł kokpit. Potem gdy zaczęły się pojawiać spekulacje o odejściu Renault, zaczęłam być coraz bardziej sceptyczna wobec tego wyboru. Po obecnych roszadach w Mercedesie nie mam już watpliwosci, że Kubica z Morellim pospieszyli się z tym podpisem. Nie chcę krytykować, gdyż może się jeszcze okazać, że Reno zostanie i w miarę dobrze ukończą nowy sezon, lecz niepewność jednak wzrasta. Trzeba czekać na rozwój całej sytuacji. Racja, z Toyotą by się umoczył, ale też od razu byłby wolny i znów wskoczyl na rynek handlowo-transferowy ;-) Niestety, dziwne czasy panują w F1, bardzo niepewne. Kierowcy się wydaje, że dostał mega-propozycję od szefa zespołu podpisuje z nim kontrakt, a za pare dni ów szef się dowiaduje, że koncern rozważa, czy lub na jak długo jeszcze pozostać w F1. Jeśli się okaże, że partnerem Roberta będzie jakiś nowicjusz tak jak Pietrow, to nie bedę zadowolona, wolę aby jego partnerem został ktoś, kto ma już jakieś doświadczenie i nie jest marnym kierowcą (nie mówię, że takim jest Pietrow, bo nie wiem jakim jest, nie oglądam GP2). U boku Kubka widzę kogoś, kto w miarę sensownie by jeździł i dowoził punkty (oczywiście na ile pozwoli bolid, bo jeśli będzie marny, to nawet Robert nie będzie punktował), dlatego moim faworytem był Glock. Musiał mieć jednak mocne powody, że zdecydował się na debiutancki zespół. Zwlekanie z doborem drugiego kierowcy też ma swoje uzasadnienie, jakie? Pozostają tylko domysły. Może faktycznie cos jest na rzeczy z Rosjanami? Trudno, się zobaczy jak to się wszystko rozegra i ułoży. Jedno jest pewne: niczego nie można być pewnym i niczego nie można wykluczyć ;-) pozdrówki :-)


avatar
zenobi29

19.11.2009 20:36

0

48. Marti - I jak Ci tu nie przyznać racji ;) Pozdrówka ;)


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu