Wszystko szło dobrze Robertowi Kubicy podczas Grand Prix Singapuru, do czasu kiedy to mocno sporne przepisy dotyczące zjazdu do boksów podczas przebywania na torze samochodu bezpieczeństwa zrujnowały mu wyścig. Te same przepisy pozbawiły Nicka Heidfelda cennych punktów w Barcelonie.
Wypadek Nelsona Piqueta (Renault) na torze "Marina Bay" spowodował po raz pierwszy w nocnym wyścigu wyjazd samochodu bezpieczeństwa na tor. Oznaczało to zamknięcie boksów do czasu, aż samochód bezpieczeństwa nie uporządkuje samochodów jadących za nim. Zostały otwarte ponownie dwa i pół okrążenia później - za późno dla Roberta. Z powodu kończących się zapasów paliwa w zbiorniku, Robert został zmuszony do zjazdu do boksów, za co została potem nałożona na niego kara dziesięciu sekund."To zrujnowało Robertowi szanse na kluczowe punkty w klasyfikacji Mistrzostw Świata," powiedział Mario Theissen, Dyrektor BMW Motorsport. "Nie wiem czy nie straciliśmy nawet drugiego miejsca - Robert był wówczas daleko przed ostatecznym zwycięzcą, Alonso. Jestem bardzo rozczarowany, że przepisy dotyczące samochodu bezpieczeństwa znowu nas dotknęły."
W Barcelonie Nick Heidfeld stracił ważne punkty w podobnej sytuacji. Niemiec prowadził w Grand Prix Hiszpanii, kiedy to został zmuszony do zjazdu po paliwo podczas przebywania na torze samochodu bezpieczeństwa, co ostatecznie pozbawiło go szans na zdobycie punktów.
Peter Sauber także był poirytowany kolejną stratą podczas loterii tankowania. "Mieliśmy duże szanse na finisz na podium i uzyskanie punktów w obu tych wyścigach," powiedział Szwajcar. "Ten przepis jest delikatnie mówiąc niefortunny."
Źródło: BMW Sauber
01.10.2008 11:49
0
No dobra, nie irytuj się, czasem trzeba pożartować, ale przyznasz, że mój pomysł w odróżnieniu od Twojego jest do zrealizowania - pozdrawiam.
01.10.2008 11:53
0
2008-09-30 21:23:09 kumahara - zajebisty pomysł ale do zmodyfikowania - tankowanie wtedy jak kierowca podniesie tabliczkę z napisem jestem pusty (EMPTY) i to "w biegu" - czyli tak jak samoloty w powietrzu tankują.....
01.10.2008 12:00
0
walerus @ bo samoloty były inspiracją tego pomysłu, jajcarsko by to wyglądało, niesamowicie... trafi wężem do dziury czy nie... kierowcy mieliby pole do popisu.
01.10.2008 14:33
0
kumahara, właśnie że oba pomysły mają dokładnie taką samą szansę na realizację. Mają one jedną wspólną cechę: po prostu są idiotyczne.
02.10.2008 10:57
0
tak jak zakazanie tankowania gdy bolid jest pusty - niech wpierw zakażą tankowania Kimeimu po godzinach....
02.10.2008 12:13
0
Powtarzam jeszcze raz musza zmienic przepisy dobrze ze Raikkonen mial wypadke to przynajmniej nie wyprzedzil naszego Roberta w klasyfikacjii generalnej mistrzostw SWIATA.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się