Damon Hill, były Mistrz Świata F1 przed GP Węgier uważał, że najlepszym zakładem na mistrza świata Formuły 1 w bieżącym sezonie byłby jego rodak Lewis Hamilton. Jednak po niedzielnym GP Węgier prezydent BRDC [Zrzeszenie Brytyjskich Kierowców Wyścigowych] postawiłby swoje pieniądze na Raikkonena.
W wywiadzie udzielonym gazecie The Sun Hill powiedział: „Gdybyście zapytali mnie przed niedzielą na kogo postawiłbym pieniądze, powiedziałbym, że na Lewisa. Ale teraz chciałbym wycofać zakład. Powiedziałbym, ‘chwileczkę, Ferrari wygląda na silne’. Postawiłbym pieniądze na Raikkonena.”W GP Węgier z pierwszej trójki kierowców prowadzących w mistrzostwach to Kimi Raikkonen wywiózł najwięcej punktów, za trzecie miejsce, po pechu Hamiltona oraz Massy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się