Ekipa Haasa padła ofiarą dużego ruchu w końcówce SQ1. Obaj kierowcy pokonali tylko jedno okrążenie i nie zdążyli przekroczyć linii mety na czas, aby spróbować poprawić swój wynik. W efekcie Bearman zakończył czasówkę do sprintu na 16., a Ocon na 19. pozycji.

Oliver Bearman, P16

"Naprawdę szkoda dzisiejszego sprintu kwalifikacyjnego. Rano czułem się całkiem dobrze w bolidzie, ale w kwalifikacjach przejechałem tylko jedno okrążenie, a wciąż uczę się toru, więc to okrążenie nie było moim najlepszym - zresztą nie spodziewałem się, że będzie. W SQ1 masz dwa okrążenia, żeby przynajmniej wyczuć auto. Między sesjami wprowadziłem poprawki, więc wiele rzeczy się zmieniło. Musimy przeanalizować, dlaczego nie udało się zdążyć na czas, ale nie było sensu cisnąć pełnym gazem, bo opony i tak by się nie wytrzymały."

Esteban Ocon, P19

"Niestety, pierwsze okrążenie było bardzo słabe - wjechałem w zakręt numer 1 i straciłem tył, więc to okrążenie było mocno zepsute. Na drugim okrążeniu przekroczyłem linię mety praktycznie razem z całą grupą, w tym z Olliem [Bearmanem]. Nasze pierwsze kółko nie było wystarczająco dobre, więc to oczywiście nie była idealna sesja, ale spróbujemy jutro wyciągnąć z niej jak najwięcej. Sprint potraktujemy teraz jako eksperyment. Jesteśmy daleko od punktów, więc zrobimy, co się da i postaramy się jak najwięcej dowiedzieć o bolidzie."