Sędziowie po Grand Prix Monako zdecydowali się nie nakładać kary na Kimiego Raikkonena, za wjechanie w tył bolidu Adriana Sutila. Zdarzenie miało miejsce pod koniec wyścigu, po zjeździe samochodu bezpieczeństwa, kierowca Force India znajdował się na 4 pozycji, za nim podążał aktualny mistrz świata. Po wyjeździe z tunelu, na dohamowaniu do szykany Raikkonen miał problemy, wpadł w poślizg, z którego udało mu się wyjść, ale nie mogąc wyhamować uderzył w tył Sutila, który nie był w stanie ukończyć wyścigu.
Sutil po wyścigu nie miał pretensji do Fina, gdyż wiedział, że ten nie wjechał w niego specjalnie. Sutil po zdarzeniu powiedział: „To niesamowity pech, Kimi wjechał we mnie. Ale nie zrobił tego celowo.”Sędziowie orzekli:
„Sędziowie po wysłuchaniu dwóch kierowców stwierdzili, iż nie ma potrzeby podejmować dalszych działań.”
26.05.2008 00:48
0
Obi216 - ja oczywiście nie twierdzę, że Kimi zrobił to celowo, jednakże był to ewidentnie jego błąd. A warunki były takie same dla wszystkich kierowców ;-). Mnie również szkoda Sutila, tym bardziej, że mogła to być jedyna szansa dla niego na zdobycie punktów w tym roku. Pozdroovka :-)
26.05.2008 01:39
0
Ale tutaj Kimi też nie miał zbyt wielkiego wyboru. Z tego co pamiętam, to nie dało się w ogóle opanować samochodu. A Nawet gdyby jednak udało się uderzyć w tą bandę, to i tak by się od niej odbił i wylądował na tyle samochodu Adriana. Tak źle i tak nie dobrze. Sytuacja była taka jak z DC dzień wcześniej. Wydaje mi się, iż była tam jakaś nierówność na drodze, która spowodowała niestabilność bolidów DC i Kimiego.
26.05.2008 02:22
0
Marti prawde powiedziawszy, jakos nie moge sobie wyobrazic z jakiego paragrafu mialby dostac ta kare (za niebezpieczna jazde?;)). Kimi mial pecha bo go rzucilo, Sutil mial jeszcze wiekszego bo znalazl sie na drodze bolidu bez kontroli. Mozna powiedziec wina Sutila bo chcial za szeroko brac szykane i ma za swoje;). Po prostu pech obu kierowcow i obu ich to sporo kosztowalo.
26.05.2008 10:38
0
gdzie ta sprawiedliwość
26.05.2008 12:07
0
No i ma Kimi szczęscie, choć nie zrobił tego celowo.. widać że nie może jechać posrodku stawki:P:P a To taki żart:P:P
26.05.2008 12:25
0
Bardzo mi szkoda Sutila. To byl ladny wyscig w jego wykonaniu. Widac bylo ze bardzo to przezyl. Powinni mu to jakos wynagrodzic, ale ukaranie Raikonnena nikomu nie pomoze.
26.05.2008 12:35
0
yantar - za nierozważną jazdę :-). Podobno komentator na RTL-u bardzo wymownie określił "akcję" Kimiego. Niestety nie oglądałam wczoraj wyścigu na żywo, więc nie przytoczę tego słowa :-) A poważnie: zdumiewa mnie to, na jakie błędy pozwalają sobie czasami Raikkonen oraz inny mistrz F1 - Alonso.
26.05.2008 13:39
0
szkoda tego incydentu....ale przez to Kimi też starcił cenne punkty....
26.05.2008 13:51
0
trzeba czytać poprzednie artykuly, żeby coś wiedzieć kolego, Kimi przeprosił Adriana, boto byloprzypadek:)
26.05.2008 15:20
0
gdyby to Adrian wjehał w raikonena to by miał kare ale oczywiście raikonen mistrz świata kary nie może otrzymać ten .... nienawidze go za to
26.05.2008 15:27
0
2008-05-25 22:50:17 dulux ale Kimi maił problemy z opanowaniem bolidu więc.. a Nakajima jechał bez żadnych kłopotów
26.05.2008 15:28
0
A po 2 jakby go ukarali to i tak by to nic nie zmieniło
26.05.2008 17:30
0
umie go wyprowadzić z poslizgu ale na tyle sutila to ze raikonnen wpadł w poślizgo to jest wyłącznie jego wina tym bardziej ze raikonen chciał wyprzedzić sutila na maxa opóźnił hamowanie przeciez na wyjsciu z tunelu jechał az 291 km/h wcześniej wszyscy jechali max 289
26.05.2008 17:39
0
Lizak ja powiedzialem swoje zdanie i nie wybijaj sie ze niby sie znasz na F1 bo widac ze lama z ciebie wiec cicho siedz
26.05.2008 18:37
0
Jezeli tu kogos mieliby ukarac to powinien to byc ALONSO dla mnie to byl najgorszy kierowca na torze !
26.05.2008 23:33
0
kara przydałaby sie dla Alonso za spapranie Heidfeldowi dobrego wyścigu
27.05.2008 23:26
0
mario 100% racji! hociaż bardziej lubię ferdka
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się