Dość niespodziewanie ekipa z Hinwil poinformowała o następnej zmianie swojej nazwy tuż po rozpoczęciu nowego roku. Ma być ona ekscytująca i nieidentyfikowana tylko z Sauberem.

Paradoks tej informacji polega jednak na tym, że w miniony piątek FIA opublikowała nową nazwę szwajcarskiej stajni pozbawianą już Alfy Romeo, która zakończy z nią współpracę po zakończeniu 2023 roku. Ujawniono ją jako Stake F1 Team Kick Sauber, co spotkało się ze negatywnym odbiorem w mediach społecznościowych.

Żaden z fanów nie używałby przecież nazwy zakładu bukmacherskiego lub platformy streamingowej do określania zespołu Valterriego Bottasa i Zhou Guanyu. Wszyscy uznawaliby go za Saubera, czego chciano za wszelką cenę uniknąć.

Być może w reakcji na tym niepozytywny odbiór we wtorek Szwajcarzy poinformowali o kolejnej zmianie nazewnictwa 1 stycznia 2024 roku:

"Wygląda na to, że opublikowana niedawno nazwa cieszy się dużą uwagą. Chociaż nie jesteśmy jeszcze gotowi na ujawnienie finałowego rezultatu, mamy świadomość, o co toczy się gra [podkreślenie użycia angielskiego wyrazu Stake]", czytamy w wiadomości teamu.

"Bądźcie pewni, że nasza misja polega na stworzeniu najbardziej ekscytującej tożsamości, jaką kiedykolwiek ten zespół miał. Minęły już czasy, kiedy było krótko i słodko. Przygotowujemy ucztę."

If you think you already know, think again… 👀

Serving 1.1.2024 pic.twitter.com/v3j25gaJL4

— Alfa Romeo F1 Team Stake (@alfaromeostake) December 19, 2023