Grono kierowców ukaranych przesunięciem na polach startowych przed GP Las Vegas po trzecim treningu powiększyło się o Lance'a Strolla, który wyprzedzał Carlosa Sainza przy podwójnej żółtej fladze.

Sędziowie nie okazali żadnej pobłażliwości Kanadyjczykowi, wymierzając mu karę przesunięcia o pięć pozycji i dopisali do jego sueprlicencji trzy punkty karne. Zawodnik Astona Martina w ciągu ostatnich 12 miesięcy zdobył ich w sumie 5.

Do powyższego incydentu doszło podczas trzeciego treningu, gdy Kanadyjczyk podjął próbę wyprzedzania Carlosa Sainza.

Na przesłuchaniu FIA sędziowie przyznali, że na torze nie były w tym czasie wyświetlane żółte panele ostrzegawcze, ale na stanowisku porządkowych wywieszone były podwójne flagi.

Kierowca broniąc się przyznał, że był "skoncentrowany" na wyświetlaczu i jadącym przed nim Ferrari i nie zauważył żółtych flag.

Sędziowie nie mieli więc innego wyjścia jak przykładnie ukarać kierowcę Astona Martina.

Oprócz Strolla, jutro na starcie GP Las Vegas przesunięty zostanie także Carlos Sainz, który wczoraj padł ofiarą niedociągnięć na torze. Jego Ferrari kompletnie uszkodziła wyrwana z asfaltu pokrywa studzienki kanalizacyjnej. Konieczność wymiany podzespołów silnikowych sprawiła, że ten zostanie cofnięty jutro o 10 pól.

Listę punktów karnych można sprawdzić w tym miejscu