Ekipa Alpine mimo kolejnej w tym roku awarii technicznej w bolidzie Fernando Alonso utrzymała czwartą pozycję w klasyfikacji konstruktorów, ale jej przewagą nad McLarenem ponownie się skurczyła. Esteban Ocon na metę wjechał ósmy.
"To był ciężki wyścig dla zespołu. Jechaliśmy po ważne, podwójne punkty zanim w końcówce bolid Fernando musiał zostać wycofany. Z mojej strony borykaliśmy się z problemami z chłodzeniem w drugiej połowie wyścigu i musieliśmy sobie z tym radzić, co oznaczało, że nie mogliśmy dorównać tempem McLarenów pod koniec wyścigu, o włos tracąc czas do Daniela [Ricciardo] po nałożeniu na niego kary. Opuszczamy Meksyk z kilkoma punktami, ale musimy upewnić się, że te problemy się nie powtórzą, jeśli mamy pozostać na czwartym miejscu w mistrzostwach."
Fernando Alonso, DNF
"Niestety nie mogliśmy ukończyć wyścigu po mocnym starcie, dobrych przejazdach, a mogliśmy zdobyć kilku dobrych punktów. Byłem bardzo szybki na obu przejazdach, najpierw na średnich, a potem na twardych oponach. Jednak na 18 okrążeń przed końcem straciliśmy cylinder w silniku, co ostatecznie zmusiło nas do zatrzymania samochodu pomimo naszych najlepszych starań. Austin i Meksyk były dla mnie dwoma bardzo dobrymi weekendami i szkoda, że nie zdobyliśmy w nich punktów, na które zasłużyliśmy. Przed nami jeszcze dwa weekendy wyścigowe i musimy mieć pewność, że zdobędziemy więcej punktów w naszej walce o czwartą pozycję."
31.10.2022 08:52
0
Ciekawe, czy Alonso w ogóle widział swój komentarz. Czasem się zastanawiam czy to w 100% bełkot marketingowy, czy kierowca w ogóle interesuje się jakie oświadczenie prasowe pójdzie w eter, czy sam zmuszony jest to wydania tego bełkotu i jest świadom jego treści. Wypowiedź Alonso jest 100% brakiem Alonso w Alonso :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się