Zdaniem Lando Norrisa dyrektor wyścigowy, Michael Masi, pozwalając na oddublowanie się tylko kilku kierowcom, miał na względzie stworzenie najbardziej emocjonującego zakończenia sezonu.
Przed wypadkiem Nicholasa Latifiego na 53. okrążeniu GP Abu Zabi, Lewis Hamilton utrzymywał 12-sekundową przewagę nad Maksem Verstappenem.
Gdy na torze pojawił się safety car, Holender zjechał po nowe opony, a Brytyjczyk pozostał na torze. Po pit stopie kierowcy Red Bulla, między nim a liderem znalazło się pięć zdublowanych bolidów, którym początkowo zakazano wyprzedzania samochodu bezpieczeństwa.
Ta decyzja została jednak bardzo szybko cofnięta - po chwili pozwolono bowiem na oddublowanie się, ale uczyniono to tylko w stosunku do owej piątki, którą tworzyli Norris, Alonso, Ocon, Leclerc oraz Vettel.
22-letni reprezentant McLarena uważa, że decyzję o puszczeniu tylko części zdublowanych bolidów podjęto, by końcówka wyścigu stała się dla publiki bardziej emocjonująca.
"Na podstawie tego co zdążyli powiedzieć sędziowie, nie wiem jakie podjęto decyzje. Jeśli decyzja, aby utrzymać szyk sprawiła, że Lewis lub Mercedes postanowili nie zjechać do alei serwisowej, a później tę decyzję zmieniono, mówiąc że można się oddublować, to chyba jest to nie do przyjęcia."
"Nie wiem dokładnie co powiedziano, czy co zrobiono w kontroli wyścigu, ale mogę z pewnością stwierdzić, że było to kontrowersyjne zakończenie."
"Nie wiedziałem, że Max znajduje się tylko trzy lub cztery miejsca za mną. Zostało więc to zrobione pod walkę, pod telewizję, klarownie. Chodziło o wynik. A czy było to sprawiedliwe, czy nie, trudno mi to oceniać."
Norris dopytany o to, czy był zaskoczony pierwszym komunikatem, w którym dyrekcja wyścigu oznajmiła, że oddublowanie się nie będzie możliwe, odparł:
"Czasami nas puszczają a czasem nie. To 50/50."
"Tu stwierdzono, że nam nie pozwolą, więc pomyślałem, że w ogóle nie będzie to możliwe. Natomiast później, nagle, kazali zrobić to tuż przed ostatnim okrążeniem, czym jestem trochę zaskoczony."
13.12.2021 21:12
0
@70. Faustus Dobre pytanie. Też się nad tym zastanawiałem, ale w innym kontekście. Dlaczego dyrektor wyścigu, który podjął już decyzję i podał ja do publicznej wiadomości, zmienia ją pod naporem jednego z szefów zespołu (na jego korzyść). To jest co najmniej dziwne i warte bliższego przyglądnięcia się.
13.12.2021 21:39
0
By zdobyć MŚ trzeba wygrywać łatwe i trudne wyścigi, trzeba wykorzystywać okazje jak i potknięcia rywali by zdobywać punkty. W tym sezonie to Max zdobył na przeztrzeni sezonu najwięcej punktów i to On jest Majstrem. Każdy z zawodników czy to Hamilton czy Verstappen mieli tyle samo wyśćigów by zdobyć punkty i wygrać Majstra. Sezon nie składa sie z 1go wyścigu tylko z parunastu i to by było na tyle;)
13.12.2021 21:49
0
@61 Ale się biedak dziś napocił i zasapał. Na końcu usiadł i po du..ie się podrapał. Tylu łgarstw na tym forum jeszcze nikt nie napisał co ten bezpółciowiec. Tak się zamotał że w końcu sam sobie zaprzeczył. Chciał pokazać idol jego na tytuł zasłużył a wyszło że łgarz i fanatyk.
14.12.2021 07:20
0
Dla czego i dla czego-na moje to było tak! Oni poprostu nie chcieli dać czarnemu 8go majstra No bo jak by to wyglądało ze czarny ma więcej zwycięstw od ukochanego schumachera. Nie mam nic do innych kolorów skury ale dla mnie to tak wyglada. Wszyscy jesteśmy tymi samymi ludźmi i żyjemy w 21 wieku ale wciąż życie jest takie same i nie stety segregacja rasowa wciąż istnieje. Pozdro
14.12.2021 09:40
0
@70. Faustus odpowiem Ci na to pytanie, bo też się nad tym zastanawiałem i mam swoją teorię :) Moim zdaniem doskonale zdawano sobie sprawę, że decyzja o nieoddublowywaniu daje możliwość wznowienia i zakończenia wyścigu bez obecności SC. Zdawano sobie też sprawę z tego, że gdyby pozwolili się oddublować to wyścig zakończyłby się za SC a tego chcieli uniknąć.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się