Robert Kubica udzielił wywiadu dla oficjalnej strony Formuły 1. Polak przyznał, iż nowy bolid jego zespołu musi być szybszy, jeżeli BMW ma walczyć o wygrane. Jest jednak optymistą przed zbliżającym się sezonem.
Pytanie: Miałeś zaszczyt wykonać pierwszy przejazd bolidem F1.08. Jakie są twoje odczucia co do tego przejazdu?Robert Kubica: Normalnie nie odczuwam przypływu adrenaliny, kiedy opuszczam garaż aby testować bolid. Ale pierwszy przejazd nowym bolidem BMW Sauber F1.08 dostarczył mi właśnie takich odczuć. To był pierwszy raz, kiedy wykonałem premierowy przejazd bolidem Formuły 1. Muszę przyznać, że to było wyjątkowe doświadczenie.
Pytanie: Na pierwszy rzut oka F1.08 był typowany na kandydata do podium. Ale podczas testów miałeś kłopoty na początku programu. Co dokładnie się stało?
Robert Kubica: Szczerze mówiąc, podczas pierwszych testów nie byliśmy tam, gdzie chcieliśmy być. Ale później rozwiązaliśmy pewne problemy, dokonał się bardzo obiecujący postęp. Wprowadziliśmy nowe części, również pracowaliśmy nad aerodynamiką, dzięki czemu bolid został ulepszony. W Polsce mówimy: „nie ważne jak zaczynasz, ważne jak kończysz.” Tak więc jestem przekonany, że wykonujemy dobrą robotę.
Pytanie: Willy Rampf, dyrektor techniczny BMW powiedział, że zespół mocno pracuje nad rozwiązaniem początkowych problemów nowego bolidu. Czy nie robisz się jednak nerwowy widząc jak inne zespoły rozwijają się? Zostało tylko 37 dni do rozpoczęcia wyścigu w Melbourne...
Robert Kubica: Niezbyt. Mogę powiedzieć, że każdy w zespole jest maksymalnie zdeterminowany, aby zrobić F1.08 tak szybkim, jak tylko się da. Mamy dobrze rozplanowany program kolejnych kroków, które musimy wykonać przed pierwszym wyścigiem. Jesteśmy w 100 % skupieni na naszej pracy, na tym etapie nie patrzymy za wiele na inne zespoły. To normalne, każdy pokaże swój cały potencjał dopiero na początku sezonu w Australii.
Pytanie: Pomijając początkowe problemy, niezawodność bolidu wydaje się być bardzo dobra. Czy podczas projektowania F1.08 nie przyłożono za dużo uwagi do niezawodności w zamian za szybkość bolidu?
Robert Kubica: Niezawodność będzie jednym z kluczowych elementów w odnoszeniu sukcesu w tym sezonie. Trzeba pamiętać, że w tym sezonie cały układ napędowy będzie musiał być używany przez cztery kolejne weekendy. Jeżeli chcesz przynajmniej zbliżyć się do wygrania klasyfikacji konstruktorów, musisz mieć niezawodny bolid.
Pytanie: Wiele dyskusji było prowadzonych na temat zalet i niebezpieczeństw związanych z zakazem używania kontroli trakcji. Jesteś kierowcą, który jako ostatni miał poważny wypadek podczas wyścigu, po której stronie tej debaty jesteś?
Robert Kubica: Przede wszystkim, mój wypadek nie miał nic wspólnego z kontrolą trakcji. Ale zgadzam się z tym, że zobaczymy więcej bolidów wypadających z toru w tym sezonie, szczególnie na mokrej nawierzchni. Ale takie są wyścigi, każdy kierowca ma tak samo. Jestem pewien, że dyskusje na temat zakazu już trochę ucichły. Myślę, że prowadzenie bolidu Formuły 1 bez kontroli trakcji jest pierwszy raz trudne dla każdego. Ale po przystosowaniu naszych stylów jazdy, każdy kierowca już się do tego przyzwyczaił. To część naszej pracy.
Pytanie: Bez kontroli trakcji styl jazdy będzie kluczowy – szczególnie jeżeli chodzi o opony. Czy jesteś kierowcą, który oszczędza opony?
Robert Kubica: Myślę, że szczególnie podczas wyścigów przy dużych temperaturach wiele zależy od kierowcy. Trzeba również jeździć czystym torem jazdy. W przeszłości, kiedy wyjechało się jedną stroną bolidu poza tor można było polegać na kontroli trakcji, traciło się przy tym mało czasu. Bez kontroli trakcji trzeba przestać dodawać gaz, przez co traci się czas. Ale ogólnie to nie jest sprawa tylko stylu jazdy. Twój bolid również musi oszczędzać opony. Możesz być tak łagodny dla opon jak tylko chcesz, ale jeżeli twój bolid dużo ślizga się, nie ma przyczepności, nic nie osiągniesz, nawet jeżeli jesteś najlepszym kierowcą.
Pytanie: Firma Bridgestone zmodyfikowała opony na rok 2008. Czy to będzie miało jakiś wpływ na rozwój bolidu?
Robert Kubica: Oczywiście, to zawsze wpływa na bolid, kiedy zmienia się opony. Jednak trzeba to zestawić z zakazem używania kontroli trakcji i hamowania silnikiem. W 2008 roku szybki bolid musi być stabilny podczas hamowania, musi mieć dużo przyczepności, aby móc przyśpieszać przy wyjściu z zakrętów. Myślę, że różnice pomiędzy dobrym a złym bolidem będą większe niż w przeszłości, z systemami elektronicznymi.
Pytanie: Znając już bolid, znając możliwości zespołu w rozwijaniu bolidu, i znając twoje własne umiejętności – jak uważasz, jak spiszesz się w tym sezonie?
Robert Kubica: Jest jeszcze za wcześnie, aby porównywać moje wyniki z wynikami zespołu, czy kogokolwiek innego. Oczywiście, moim celem jest poprawić się w stosunku do poprzedniego roku.
Pytanie: Nad czym będzie pracował twój zespół podczas zbliżających się testów w Jerez?
Robert Kubica: Każdy w zespole pracuje teraz maksymalnie mocno, aby uczynić bolid szybszym. Przed nami ciągle dużo pracy, jestem pewien, że zbliżające się testy będą bardzo ciekawe.
09.02.2008 21:32
0
Bogdan: jestem za, oni (BMW) wiedzą że dzięki Robertowi mogą wiele osiągnąć. Osobiście uważam że Kubica będzie jeszcze ten i kolejny sezon jeździł dla BMW a później przejdzie do Ferrari.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się