WIADOMOŚCI

Serce bolidu - silniki F1
Serce bolidu - silniki F1
Sercem każdego samochodu jest jego silnik. Tak też jest w przypadku bolidu Formuły 1, który mimo iż jest tak podobny do zwykłego samochodu osobowego, tak bardzo się od niego różni. Do wykonania silnika F1 zaprzęgnięta jest zdecydowanie najbardziej zaawansowana technologia stosowana w tym sporcie. Żadna inna część bolidu nie jest poddawana takim przeciążeniom jak silnik. Przy prędkościach obrotowych dochodzących do 19000 obrotów na minutę przyspieszenie działające na tłoki przekracza 9000G, co oznacza, że ich ciężar jest tyle razy większy od rzeczywistej masy. Dlatego konstruktorzy prześcigają się w projektowaniu optymalnych jednostek napędowych, które są w stanie zapewnić wystarczającą żywotność, a przy tym bardzo wysoką moc.
baner_rbr_v3.jpg


Silnik Formuły 1 składa się z około 1000 części, które poddawane są niesamowitym przeciążeniom. FIA dodatkowo dba o to, aby konstruktorzy nie mieli łatwego życia. Aktualne, podstawowe restrykcje jakie obowiązują w regulaminie techniczym FIA zna prawie każdy kibic F1. Silniki od sezonu 2006 mogą mieć maksymalną pojemność 2,4 litra oraz muszą być to jednostki 8-cylindrowe (dopuszczone są 3- litrowe jednostki V10 z ograniczoną przez FIA prędkością obrotową). Niemniej jednak to nie wszystkie ograniczenia jakim poddawany jest silnik F1. FIA nakazuje stosowania kąta rozwarcia cylindrów wynoszącego 90 stopni. Kąt ten ma wpływ na położenie środka ciężkości takiego silnika. Zespół Renault, gdy powracał do F1 stosował w swoim silniku kąt między cylindrami wynoszący 112 stopni. Większy kąt powodował obniżenie środka ciężkości, ale z drugiej strony sprawiał, że cała konstrukcja stawała się mniej sztywna, co było częstą przyczyną awarii. Zgodnie z regulaminem FIA, każdy cylinder może posiadać dwa zawory dolotowe i dwa wydechowe. Silnik nie może być doładowany i musi ważyć co najmniej 95 kg. Żadne urządzenia schładzające powietrze przed jego wlotem do cylindra nie są dozwolone, tak samo jak zabronione jest stosownie systemu zmiennej geometrii dolotu i wydechu. Każdy cylinder może posiadać tylko jeden wtrysk paliwa, a zapłon ma się odbywać za pomocą pojedynczej świecy zapłonowej. Również materiały z których wykonane są poszczególne podzespoły silnika są kontrolowane przez FIA.



Postęp technologiczny jaki dokonał się w dziedzinie projektowania silników jest równie niesamowity co osiągi nowoczesnych konstrukcji. W latach ’50 ubiegłego wieku przeciętny silnik stosowany w bolidzie F1 potrafił z każdego litra pojemności wycisnąć 100 KM, czyli wartość porównywalną z tą jaką nowoczesny samochód osobowy jest w stanie dzisiaj bez problemu uzyskać. 3-litrowe jednostki napędowe stosowane do sezonu 2006 potrafiły wygenerować moc dochodzącą do nawet 1000 KM, czyli ponad 300 KM z litra pojemności. Przepisy wprowadzone w sezonie 2006 ograniczyły możliwości konstruktorów i moc ta aktualnie spadła o jakieś 20 procent, ale postęp technologiczny nie zatrzymał się i jest tylko kwestią czasu kiedy konstruktorzy powrócą do poprzednich rezultatów.

W miejscu tym należy wspomnieć, że w historii Formuły 1 swój ślad zostawiły także silniki „turbo”, które były stosowane w tym sporcie do roku 1989. Były to 1,5 litrowe jednostki, których moc przekraczała 750 KM.

Jak mawiał znakomity projektant Ferdynand Porsche dobry silnik wyścigowy to taki, który tuż po przekroczeniu linii mety rozpadnie się na kawałki. Teza ta w odniesieniu do dzisiejszej Formuły 1 i jej reguł musiałaby zostać zmieniona w ten sposób, że dobry silnik F1 to taki który po przejechaniu dystansu, na który został zaprojektowany rozpadnie się. Ferdynand Porsche zdawał sobie sprawę, że projektant silnika musi zawsze dążyć do kompromisu pomiędzy żywotnością, a osiągami projektowanej jednostki. Z sezonem 2006 w regulaminie FIA znalazł się punkt mówiący o tym, że silnik Formuły 1 musi wytrzymać dystans dwóch wyścigów i nie może zostać wymieniony między nimi. W przypadku, gdy zespół podejmie decyzję o wymianie jednostki napędowej wówczas kierowca po kwalifikacjach zostaje przesunięty o 10 miejsc do tyłu na starcie wyścigu. Stąd znaczenie wytrzymałości nabrało olbrzymiego znaczenia i bez niej zespół nie może liczyć na odniesienie sukcesu.



Silnik Formuły 1 w ciągu jednej sekundy zasysa aż 650 litrów powietrza, przy prędkości obrotowej dochodzącej do 19000 obrotów na minutę. Potrafi rozpędzić bolid do 100 km/h w czasie krótszym niż 3 sekundy i jeszcze szybciej przyspieszyć od 100 do 200 km/h co wynika z przyczepności opon, która się zwiększa wraz ze wzrostem prędkości. Podczas typowego weekendu wyścigowego jednostka napędowa konsumuje około 75 litrów benzyny na każde 100 km dystansu. W dobie kończących się zasobów energetycznych w postaci ropy i węgla prezydent FIA, Max Mosley w swoich wypowiedziach wspominał o możliwości zniesienia jakichkolwiek ograniczeń co do pojemności silników F1. Jedynym ograniczeniem byłaby ilość paliwa jaką mają do dyspozycji zespoły na każdy wyścig.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

76 KOMENTARZY
avatar
Woytazzz

15.09.2006 10:47

0

800 km bez turbo z 2,4 litra hehe spox =]


avatar

17.09.2006 19:05

0

to faktycznie nie duże zużycie pytanie tylko jakie tam leją paliwo


avatar

18.09.2006 19:52

0

mam wielki szacunek dla ludzi którzy w tym siedzą:Dale to trzeba mieć łeb:)


avatar
ef-one

23.09.2006 16:55

0

Wstawił bym sobie taki do malucha hehe bude to by chyba rozerwało do tego skrzydła i można latać:)! tak na serio te silniki to potęga motoryzacji żeby z takiej kruszyny wyciskać 740 kucyków same osiągi mówią za siebie! Żadne ograniczenia i regulaminy FIA nie zatrzymają rozwoju tech. bo to jest wieczna wojna między największymi koncernami samochodowymi i do końca świata będą rywalizować ze sobą!!!!! żadne regulaminy i normy nie zatrzymają tego a bolidy i tak będą jeździć grubo ponad 300km/h! peace!


avatar

24.09.2006 12:25

0

Czy na pewno silniki są benzynowe? Wydawało mi się że paliwem w F1 jest chyba jakiś rodzaj alkoholu. Jeśli jednak jest to benzyna - to nie zwykła chyba....


avatar
Yankess

24.09.2006 22:29

0

"FIA dodatkowo dba o to, aby konstruktorzy nie mieli łatwego życia." - to jest jedyne co ta głupia FIA robi. Ta organizacja tak mnie wnerwia... daliby sobie spokoj z tym "1 silnikiem na 2 wyscigi". Firmy zamiast wkladac kase w nowe silniki, wkladają ja w to, zeby ten silnik wytrzymał. Panie Max, wiecej takich przepisow, a wyprzedze bolid f1 moim Fiatem stilo.


avatar

22.10.2006 17:41

0

d


avatar

22.10.2006 17:43

0

moze za kilka lat ta technologia trafi do zwyklych aut, a wtedy np. punto z takim silnikiem to by było coś.


avatar

19.01.2007 22:35

0

wedlug mnie w formule powinny byc stosowane silniki 1,5 l z turbodoladowaniem zzeraly by mniej benzyny. powinni tez pozostac przy jednej konstrukcji a nie co chwila budowac nowe silniki za bog wie jaka sume


avatar

29.01.2007 13:24

0

lol


avatar

08.03.2007 22:46

0

Skurwysyństwo nie samochody!!


avatar

11.03.2007 18:00

0

Podoba mi sie ta mysl z limitem paliwa i wolna reka przy konstrokcji silnikow :)) , ciekawe co by wymyslili..... (MOZE DIESLA hehe) a tak powaznie to wywolalo by to niezle zamieszanie i calkiem nowa ere w F1. Wymusiło by to budowe nowych konstrukcji i zróżnicowanie w ich budowie... zmiana taktyki na wyscig? hehe


avatar

15.03.2007 13:29

0

to bardzo super


avatar

16.03.2007 23:34

0

mam zaszczyt pracwac w fabryce MECACHROME we francji gdzie są budowane silniki to Renault F1 team, od podstaw , czyli od wykonania części po zmątowanie jak równiez testy na chamowni:) piekne dźwięki wydaja te cacka:) mówie wam!!!!!!!!!!!


avatar

16.03.2007 23:35

0

mam zaszczyt pracwac w fabryce MECACHROME we francji gdzie są budowane silniki to Renault F1 team, od podstaw , czyli od wykonania części po zmątowanie jak równiez testy na chamowni:) piekne dźwięki wydaja te cacka:) mówie wam!!!!!!!!!!!


avatar

16.03.2007 23:38

0

mam zaszczyt pracowac w Mecachrome we francji gdzie sa od podstaw budowane(wraz z wykonaniem wszystkich części) i testowane na hamowni silniki do RENAULT F1 TEAM. piękne dźwieki wydaja te cacka:)!!!!!!!!!!


avatar

16.03.2007 23:45

0

:)


avatar

17.03.2007 11:56

0

to ile w koncu pali taki bolidzik?


avatar
melo

23.03.2007 15:32

0

Mam zaszczyt pracować w firmie MECACHROME gdzie są wykonywane i testowane silniki do F1 dla Renaulta i innych marek. Taki silnik to dzieło sztuki!!!!:)


avatar
bakwiek

04.04.2007 18:53

0

niech tylko jakis poseł z samoobrony ten artykul przeczyta, to lepper zaraz zagrozi, ze odejdzie z rzadu jak nie bedzie biokomponentow dodawac do paliwa stosowanego w f1:))


avatar
Seba_F1

06.04.2007 11:25

0

melo farciarzu!!! heh wielu sie omal nie zabija żeby zobaczyć choć z daleka sam bolid...


avatar
jażem

15.04.2007 00:47

0

Z góry zaznaczam,że mam duży podziw dla ludzi pracujących nad podnoszeniem osiągów silników.Jednak silnik wewnętrznego spalania,to strasznie zacofana technologia.Co najmniej od 60-ciu lat możliwe są technologie,między którymi ,a silnikiem spalinowym jest wielokrotnie większa przepaść,niż między najlepszym silnikiem F1 a najprostszym silnikiem parowym. Silnik spalinowy powstał mniej więcej w tym samym czasie,co gramofon.Oba systematycznie udoskonalano.Gramofon hi-end z przełomu lat 70-80 był wyrafinowaną maszyną w stosunku do pierwowzoru.Jednak posiadał wciąż wady wynikające z samej koncepcji mechanicznego odtwarzania,których pozbycie się wymagało zupełnie nowych rozwiązań,a nie udoskonalania.I zrobiono to 25 lat temu,a od tego czasu wprowadzono jeszcze nowsze nośniki,posiadające jeszcze mniejszą ilość wad! A GRAMOFON JEST W OGÓLE NIEISTOTNĄ ZABAWKĄ W PORÓWNANIU DO TRANSPORTU. Istnieje całkiem prosta,acz przygnębiająca odpowiedź,dlaczego jesteśmy zmuszeni wciąż używać tak żałosnego w dzisiejszych czasach reliktu,jak silnik wewnętrznego spalania.


avatar
mintaj

18.05.2007 19:46

0

Te wszystkie ograniczenia są po to aby nie było więcej przypdków z 1994r. jak Senna wyleciał z toru i zginął. Więc nie można mieć do nich żalu


avatar
woowoo

21.06.2007 19:01

0

moze juz czas pomyslec o abs ,pasach, czujniku deszczu, wycieraczkach, klimatyzacji,poduszkach powietrznych i skladanym dachu bo strasznie tam wieje


avatar
gelo271

22.07.2007 11:13

0

woowoo to może jeszcze tylna wycieraczka i maskotka na szybe?! co ty na to?????


avatar
tiex4

30.07.2007 07:52

0

ooooooooooo co by było jak by taki silnik do komara włorzyć to by była burza a wszyscy jak by to widzieli to my na ziemie padli


avatar
laro

17.08.2007 12:30

0

jak bys jakims cudem wlozyl ten silnik do komara byl by on nic niewarty chyba ze bys popracowal na aerodynamika bo ten silnik potrzebuje mase powietrza, bez tego przejechal bys kilkanascie metrow i po silniku ;]


avatar
Lasken

09.09.2007 12:56

0

heheh komar akurat ma dwa wloty p[owietrza po bokach :P ...:> heheh


avatar
Lasken

09.09.2007 12:56

0

bardziej by pasowal do gokarda!heheh:P


avatar
Ron Dennis

22.01.2008 15:49

0

To jest maszyna , chciałbym mieć taką w moim Mercedesie :P


avatar
leun1

04.04.2008 18:29

0

słoneczko>> tego sie nienaprawia tylko wywala na śmieci


avatar
kamilromek1232

05.04.2008 22:15

0

Szacunek dla Kubicy. Silniki są świetnie dostosowane noi prosze zobaczyc jak technolodzy je ulepszajo !


avatar
maciek123

07.04.2008 14:43

0

Sorry, Ale BMW Sauber ma "najsłabsze" silnik z czołówki...


avatar
Mateusz1989cime

23.04.2008 10:53

0

Troche szkoda tych silnikow bo jak sie zespuja to ida do smieci. a mozna bybyło jeszcze cos z nich zrobic. czasami mała usterka i juz w smieciach a to sie przeciez da naprawic:(


avatar
pietrek

05.06.2008 15:37

0

No Kubica jeździ coraz szybciej.


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu