Sercem każdego samochodu jest jego silnik. Tak też jest w przypadku bolidu Formuły 1, który mimo iż jest tak podobny do zwykłego samochodu osobowego, tak bardzo się od niego różni. Do wykonania silnika F1 zaprzęgnięta jest zdecydowanie najbardziej zaawansowana technologia stosowana w tym sporcie. Żadna inna część bolidu nie jest poddawana takim przeciążeniom jak silnik. Przy prędkościach obrotowych dochodzących do 19000 obrotów na minutę przyspieszenie działające na tłoki przekracza 9000G, co oznacza, że ich ciężar jest tyle razy większy od rzeczywistej masy. Dlatego konstruktorzy prześcigają się w projektowaniu optymalnych jednostek napędowych, które są w stanie zapewnić wystarczającą żywotność, a przy tym bardzo wysoką moc.


W miejscu tym należy wspomnieć, że w historii Formuły 1 swój ślad zostawiły także silniki „turbo”, które były stosowane w tym sporcie do roku 1989. Były to 1,5 litrowe jednostki, których moc przekraczała 750 KM.
Jak mawiał znakomity projektant Ferdynand Porsche dobry silnik wyścigowy to taki, który tuż po przekroczeniu linii mety rozpadnie się na kawałki. Teza ta w odniesieniu do dzisiejszej Formuły 1 i jej reguł musiałaby zostać zmieniona w ten sposób, że dobry silnik F1 to taki który po przejechaniu dystansu, na który został zaprojektowany rozpadnie się. Ferdynand Porsche zdawał sobie sprawę, że projektant silnika musi zawsze dążyć do kompromisu pomiędzy żywotnością, a osiągami projektowanej jednostki. Z sezonem 2006 w regulaminie FIA znalazł się punkt mówiący o tym, że silnik Formuły 1 musi wytrzymać dystans dwóch wyścigów i nie może zostać wymieniony między nimi. W przypadku, gdy zespół podejmie decyzję o wymianie jednostki napędowej wówczas kierowca po kwalifikacjach zostaje przesunięty o 10 miejsc do tyłu na starcie wyścigu. Stąd znaczenie wytrzymałości nabrało olbrzymiego znaczenia i bez niej zespół nie może liczyć na odniesienie sukcesu.

15.09.2006 10:47
0
800 km bez turbo z 2,4 litra hehe spox =]
17.09.2006 19:05
0
to faktycznie nie duże zużycie pytanie tylko jakie tam leją paliwo
18.09.2006 19:52
0
mam wielki szacunek dla ludzi którzy w tym siedzą:Dale to trzeba mieć łeb:)
23.09.2006 16:55
0
Wstawił bym sobie taki do malucha hehe bude to by chyba rozerwało do tego skrzydła i można latać:)! tak na serio te silniki to potęga motoryzacji żeby z takiej kruszyny wyciskać 740 kucyków same osiągi mówią za siebie! Żadne ograniczenia i regulaminy FIA nie zatrzymają rozwoju tech. bo to jest wieczna wojna między największymi koncernami samochodowymi i do końca świata będą rywalizować ze sobą!!!!! żadne regulaminy i normy nie zatrzymają tego a bolidy i tak będą jeździć grubo ponad 300km/h! peace!
24.09.2006 12:25
0
Czy na pewno silniki są benzynowe? Wydawało mi się że paliwem w F1 jest chyba jakiś rodzaj alkoholu. Jeśli jednak jest to benzyna - to nie zwykła chyba....
24.09.2006 22:29
0
"FIA dodatkowo dba o to, aby konstruktorzy nie mieli łatwego życia." - to jest jedyne co ta głupia FIA robi. Ta organizacja tak mnie wnerwia... daliby sobie spokoj z tym "1 silnikiem na 2 wyscigi". Firmy zamiast wkladac kase w nowe silniki, wkladają ja w to, zeby ten silnik wytrzymał. Panie Max, wiecej takich przepisow, a wyprzedze bolid f1 moim Fiatem stilo.
22.10.2006 17:41
0
d
22.10.2006 17:43
0
moze za kilka lat ta technologia trafi do zwyklych aut, a wtedy np. punto z takim silnikiem to by było coś.
19.01.2007 22:35
0
wedlug mnie w formule powinny byc stosowane silniki 1,5 l z turbodoladowaniem zzeraly by mniej benzyny. powinni tez pozostac przy jednej konstrukcji a nie co chwila budowac nowe silniki za bog wie jaka sume
29.01.2007 13:24
0
lol
08.03.2007 22:46
0
Skurwysyństwo nie samochody!!
11.03.2007 18:00
0
Podoba mi sie ta mysl z limitem paliwa i wolna reka przy konstrokcji silnikow :)) , ciekawe co by wymyslili..... (MOZE DIESLA hehe) a tak powaznie to wywolalo by to niezle zamieszanie i calkiem nowa ere w F1. Wymusiło by to budowe nowych konstrukcji i zróżnicowanie w ich budowie... zmiana taktyki na wyscig? hehe
15.03.2007 13:29
0
to bardzo super
16.03.2007 23:34
0
mam zaszczyt pracwac w fabryce MECACHROME we francji gdzie są budowane silniki to Renault F1 team, od podstaw , czyli od wykonania części po zmątowanie jak równiez testy na chamowni:) piekne dźwięki wydaja te cacka:) mówie wam!!!!!!!!!!!
16.03.2007 23:35
0
mam zaszczyt pracwac w fabryce MECACHROME we francji gdzie są budowane silniki to Renault F1 team, od podstaw , czyli od wykonania części po zmątowanie jak równiez testy na chamowni:) piekne dźwięki wydaja te cacka:) mówie wam!!!!!!!!!!!
16.03.2007 23:38
0
mam zaszczyt pracowac w Mecachrome we francji gdzie sa od podstaw budowane(wraz z wykonaniem wszystkich części) i testowane na hamowni silniki do RENAULT F1 TEAM. piękne dźwieki wydaja te cacka:)!!!!!!!!!!
16.03.2007 23:45
0
:)
17.03.2007 11:56
0
to ile w koncu pali taki bolidzik?
23.03.2007 15:32
0
Mam zaszczyt pracować w firmie MECACHROME gdzie są wykonywane i testowane silniki do F1 dla Renaulta i innych marek. Taki silnik to dzieło sztuki!!!!:)
04.04.2007 18:53
0
niech tylko jakis poseł z samoobrony ten artykul przeczyta, to lepper zaraz zagrozi, ze odejdzie z rzadu jak nie bedzie biokomponentow dodawac do paliwa stosowanego w f1:))
06.04.2007 11:25
0
melo farciarzu!!! heh wielu sie omal nie zabija żeby zobaczyć choć z daleka sam bolid...
15.04.2007 00:47
0
Z góry zaznaczam,że mam duży podziw dla ludzi pracujących nad podnoszeniem osiągów silników.Jednak silnik wewnętrznego spalania,to strasznie zacofana technologia.Co najmniej od 60-ciu lat możliwe są technologie,między którymi ,a silnikiem spalinowym jest wielokrotnie większa przepaść,niż między najlepszym silnikiem F1 a najprostszym silnikiem parowym. Silnik spalinowy powstał mniej więcej w tym samym czasie,co gramofon.Oba systematycznie udoskonalano.Gramofon hi-end z przełomu lat 70-80 był wyrafinowaną maszyną w stosunku do pierwowzoru.Jednak posiadał wciąż wady wynikające z samej koncepcji mechanicznego odtwarzania,których pozbycie się wymagało zupełnie nowych rozwiązań,a nie udoskonalania.I zrobiono to 25 lat temu,a od tego czasu wprowadzono jeszcze nowsze nośniki,posiadające jeszcze mniejszą ilość wad! A GRAMOFON JEST W OGÓLE NIEISTOTNĄ ZABAWKĄ W PORÓWNANIU DO TRANSPORTU. Istnieje całkiem prosta,acz przygnębiająca odpowiedź,dlaczego jesteśmy zmuszeni wciąż używać tak żałosnego w dzisiejszych czasach reliktu,jak silnik wewnętrznego spalania.
18.05.2007 19:46
0
Te wszystkie ograniczenia są po to aby nie było więcej przypdków z 1994r. jak Senna wyleciał z toru i zginął. Więc nie można mieć do nich żalu
21.06.2007 19:01
0
moze juz czas pomyslec o abs ,pasach, czujniku deszczu, wycieraczkach, klimatyzacji,poduszkach powietrznych i skladanym dachu bo strasznie tam wieje
22.07.2007 11:13
0
woowoo to może jeszcze tylna wycieraczka i maskotka na szybe?! co ty na to?????
30.07.2007 07:52
0
ooooooooooo co by było jak by taki silnik do komara włorzyć to by była burza a wszyscy jak by to widzieli to my na ziemie padli
17.08.2007 12:30
0
jak bys jakims cudem wlozyl ten silnik do komara byl by on nic niewarty chyba ze bys popracowal na aerodynamika bo ten silnik potrzebuje mase powietrza, bez tego przejechal bys kilkanascie metrow i po silniku ;]
09.09.2007 12:56
0
heheh komar akurat ma dwa wloty p[owietrza po bokach :P ...:> heheh
09.09.2007 12:56
0
bardziej by pasowal do gokarda!heheh:P
22.01.2008 15:49
0
To jest maszyna , chciałbym mieć taką w moim Mercedesie :P
04.04.2008 18:29
0
słoneczko>> tego sie nienaprawia tylko wywala na śmieci
05.04.2008 22:15
0
Szacunek dla Kubicy. Silniki są świetnie dostosowane noi prosze zobaczyc jak technolodzy je ulepszajo !
07.04.2008 14:43
0
Sorry, Ale BMW Sauber ma "najsłabsze" silnik z czołówki...
23.04.2008 10:53
0
Troche szkoda tych silnikow bo jak sie zespuja to ida do smieci. a mozna bybyło jeszcze cos z nich zrobic. czasami mała usterka i juz w smieciach a to sie przeciez da naprawic:(
05.06.2008 15:37
0
No Kubica jeździ coraz szybciej.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się