Dzisiejszego ranka niemiecka ekipa zakomunikowała w mediach społecznościowych, że ich barwy podczas wtorkowych testów młodych kierowców będą reprezentować Stoffel Vandoorne i Nyck de Vries.

Stoffel Vandoorne i Nyck de Vries zostali zatwierdzeni przez Mercedesa jako kierowcy testowi podczas wtorkowych jazd na torze Yas Marina. Na co dzień obaj zawodnicy ścigają się w fabrycznym zespole Mercedesa w Formule E.

Dla Nycka de Vriesa będzie to pierwsza okazja poprowadzenia bolidu F1 w życiu. Holender, który po zdobyciu mistrzowskiego tytułu F2 w 2019 roku dołączył do ekipy Mercedesa, postanowił podziękować swojemu pracodowcy w mediach społecznościowych:

"Dołączę do Mercedesa podczas posezonowych testów w Abu Zabi! To będzie mój debiut w Formule 1. Nie mogę wystarczająco podziękować Mercedesowi za okazję i wiarę. Marzenia się spełniają!", napisał na Twitterze Holender.

Drugim kierowcą, który będzie miał okazję poprowadzić samochód W11 jest Stoffel Vandoorne. Belg, który w przeszłości ścigał się dla McLarena, obecnie jest zawodnikiem rezerwowym stajni z Brackley. Dwudziestoośmiolatek również postanowił podzielić się swoimi wrażeniami w mediach społecznościowych:

"Pojadę!... we wtorek. Dziękuje Mercedesowi za szansę. Nie mogę się doczekać poprowadzenia samochodu, który wygrał mistrzostwo świata.", zakomunikował Belg.

Warto wspomnieć, że Vandoorne był bliski "wskoczenia" do kokpitu Mercedesa w F1 w tym sezonie. Kierowca z Kortrijku był przymierzany do zastąpienia w GP Sakhir Lewisa Hamiltona, u którego wykryto koronawirusa. Ostatecznie niemiecki zespół postanowił jednak zastąpić Brytyjczyka, Georgem Russellem.