Max Verstappen trzeci raz w karierze wykręcił najlepszy czas w kwalifikacjach, ale tym razem nie musi obawiać się o utratę pole position, z którego ruszy drugi raz. Holender miał świetną formę przez całą czasówkę i czuł się znakomicie za kierownicą RB15. Jego kolega, Alex Albon, nadal nie może go doścignąć i sam przyznał, że chciałby być trochę szybszy.
"Bardzo cieszę się z pole position. Dziś naprawdę dobrze działał nasz samochód i silnik. Wprowadziliśmy kilka poprawek po piątku, a po trzecim treningu ostatnie szlify. Auto naprawdę ożyło w czasówce. Od początku kwalifikacji praktycznie latałem i chociaż Q3 było trochę trudniejsze, bo temperatury wzrosły, samochód nadal prowadził się dobrze. Rekord środkowego sektora i bycie na pole position z przewagą ponad 0,1 sekundy to świetny rezultat dla nas i dla Hondy. Normalnie jesteśmy szybcy w wyścigu, więc mam nadzieję, że tak samo będzie jutro. Naprawdę lubię jeździć po tym torze. Oczekuję, że wyścig będzie ekscytujący i mam nadzieję, że przyjemny. Jutro musimy dokończyć zadanie."
Alex Albon, P6
"Tak, to mój pierwszy raz tutaj, ale nie lubię tej wymówki i nie chcę w ogóle się usprawiedliwiać. To dość trudny tor, mający długie, ale też wolne zakręty. Jest bardzo wrażliwy na temperaturę, więc jeśli zrobi się mały błąd w jednym zakręcie, można zapłacić za to w następnych czterech lub pięciu. Nawet podczas mojego drugiego przejazdu rzuciło mną delikatnie w zakręcie nr 2, przez co opony były zbyt ciepłe do końca okrążenia. Różnice są małe, ale jest fajnie. Nie ma wielu takich obiektów jak ten, więc lubię tu jeździć. Chciałem być dzisiaj tylko trochę szybszy. Max zrobił świetną robotę i to była dobra sobota dla zespołu. Nasze tempo wygląda całkiem dobrze, a przy karze Charlesa, ruszymy z 5. pozycji, więc możemy być w grze jutro."
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się