Hamilton: Ferrari było zbyt szybkie na prostych

Zespół Mercedesa nie był w stanie pokonać dzisiaj Ferrari. Lewis Hamilton w dzisiejszych kwalifikacjach zdobył dopiero trzecie pole startowe, tracąc do Charlesa Leclerca przeszło 0,3 sekundy. Zarówno on, jak i Valtteri Bottas upatrują jednak swojej szansy w wyścigowym tempie W10.

Lewis Hamilton, P3
"Czasówka sprawiła mi sporą przyjemność i dobrze było zobaczyć nasz postęp w trakcie weekendu. Gratulacje dla Charlesa. Wykonał świetną robotę i zasłużył, aby zdobyć swoje pierwsze pole position. Przez cały weekend Ferrari prezentowało mocne tempo. Ciężko pracowaliśmy, aby zmniejszyć stratę, ale oni byli piekielnie szybcy na prostych i to właśnie w tych sekcjach przegrywaliśmy. Bolid wydawał się w porządku. Z jakiegoś powodu ten tor nigdy specjalnie nam nie pasował, ale dzisiaj zdobyliśmy dobre miejsce. Liczę, że jutro auto będzie równie dobre. To będzie bardzo ciężki wyścig, fizycznie wymagający i ciężki dla ogumienia ale w zeszłym roku mieliśmy tutaj dobre tempo wyścigowe, więc liczę, że w tym roku także tak będzie. Uwielbiam, gdy jest zacięta i ekscytująca walka. Tak powinno być zawsze."

Valtteri Bottas, P4
"Czwarte miejsce nie daje mi satysfakcji, ale nie stanowi również tragedii. Traciłem do Lewisa tylko kilka setnych sekundy i uważam, że Ferrari było dzisiaj po prostu zbyt szybkie. Pole position było poza naszym zasięgiem. Przez cały weekend Ferrari prezentuje mocne tempo, ale to nigdy nie jest zaskoczeniem. Oni musieli znaleźć rozwiązanie swoich problemów z Melbourne. Przez weekend poprawiliśmy auto, ale oni byli mocniejsi. Pamiętajmy jednak, że liczy się wyścig. Nasze tempo wyścigowe było mocne i liczmy się w tej grze jeżeli chodzi o ogumienie, więc wyścig powinien być ekscytujący. Uważam, że jutro powalczymy."