WIADOMOŚCI

F1 wprowadza punkt za najszybsze okrążenie pod pewnym warunkiem
F1 wprowadza punkt za najszybsze okrążenie pod pewnym warunkiem
Zmiana regulaminu F1 przyznającego 1 punkt za uzyskanie najlepszego czasu okrążenia podczas wyścigu została po cichu zaimplementowana w przepisach i wymaga już tylko oficjalnego zatwierdzenia przez Komisję F1.
baner_rbr_v3.jpg
Światowa Rada Sportów Motorowych zaakceptowała zmianę i już od GP Australii kierowcy F1 będą mogli zdobywać dodatkowe punkty za szybkie okrążenia. Punkt za takie osiągnięcie będzie jednak przyznawany tylko kierowcom, którzy finiszują w czołowej dziesiątce. Zabieg ten ma ukrócić proceder celowego zjechania do boksu po świeże opony kierowców, którzy w ogóle nie liczą się w walce o punkty.

Inicjatywa zmiany przepisów w tym względzie została pominięta w agendzie przedstawionej przed czwartkowym posiedzeniem Światowej Rady Sportów Motorowych ale ma już za sobą akceptację Sportowej Grupy Roboczej i Grupy Strategicznej F1.

Zazwyczaj procedura legislacji zakłada najpierw zaakceptowanie zmian przez Komisję F1 a następnie ratyfikowanie ich przez Światową Radę Sportów Motorowych. W tym wypadku jednak elektroniczne głosowanie Komisji F1 nie nastąpiło przed posiedzeniem Rady i kolejność tę zdecydowano się odwrócić.

Formuła 1 tym samym powraca do swoich korzeni. Punkt za najszybsze okrążenie w wyścigu był przyznawany za przez pierwsze 10 lat rozgrywania mistrzostw świata.

Był on również kluczowy dla rozstrzygnięcia losów mistrzostw świata F1 w 1958 roku kiedy to Mike Howthorn pokonał w ten sposób Stirlinga Mossa.

Udostępnij ten wpis Udostępnij na Wykopie Udostępnij na Facebooku Udostępnij na X

39 KOMENTARZY
avatar
grzenio_l

10.03.2019 15:12

0

Na moje oko to teraz będziemy mogli zobaczyć takie akcje: Jedzie sobie na 1 miejscu Hamilton, na 2 Vettel, Hamilton ma najszybsze tempo w wyścigu i Ferrari wie, że nie zdobędą punktu za najszybsze okrążenie. Załóżmy że poza pierwszą dziesiątką jedzie Alfa Romeo z Raikkonenem na pokładzie. Ferrari wykonuje "telefon" do Alfy, żeby ci przed końcem wyścigu ściągnęli Raikkonena do pit stopu aby ten wykręcił najszybsze okrążenie. Ponieważ Raikkonen jest poza 10, ale ma najszybsze okrążenie to Hamilton nie dostaje dodatkowego punktu, a Ferrari ograniczyło zwiększenie przewagi Mercedesa. Jak dla mnie może być z tym więcej problemów niż to warte.


avatar
ds1976

11.03.2019 12:58

0

@4 TomPo, bardziej miałem na myśli to, że przyznają punkt tylko kierowcom finiszującym w pierwszej 10. Tak robi własnie Formuła E. Przyznaję, że nie wiem czy tak było drzewiej w Formula 1.


avatar
zmaciej

11.03.2019 13:21

0

I znowu "ręczne sterowanie". Dlaczego tylko pierwsza 10-tka? Czy są lepsi i gorsi? To co, że zjedzie po nowe opony. Przecież każdy to może zrobić i cieszyć się 1 dodatkowym punktem. Jakim kosztem to inna sprawa. Tyle się mówi jak ważna jest strategia, a tutaj się ja sztucznie ogranicza. Już chyba lepsze byłoby branie pod uwagę, jaki jest dystans do lidera wyścigu. @24 to nie jest wcale takie niemożliwe. W końcu Liberty Media chodzi o oglądalność, a dla pseudo-kibiców nie ma nic lepszego od efektownej kraksy.


avatar
Believer

14.03.2019 06:55

0

Charlie Whiting nie żyje!


zaloguj się, by pisać komentarze

Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!

zarejestruj się
LOGOWANIE
Odzyskaj hasło
REJESTRACJA
Ten adres będzie wykorzystywany podczas logowania się do portalu