Kierowcy Haasa nie byli zbyt rozmowni po wyścigu w Monako, głównie dlatego że ich auto na krętych uliczkach Monte Carlo nie spisywało się tak jak by sobie tego życzyli. Cały zespół czeka już na wizytę w Montrealu, gdzie liczy na powrót do walki o punkty.
"To był trudny wyścig. Mieliśmy problemy i nie mieliśmy tempa. Niestety bez żadnych szalonych wydarzeń na torze, byliśmy skazani na tak trudną sytuację. Uważam, że w Kanadzie powinniśmy dysponować dobrym bolidem."
Kevin Magnussen, P13
"Bolid, który mieliśmy w ten weekend nie odzwierciedla jego prawdziwego tempa. Cieszę się, że wyjeżdżamy już stąd i nie mogę doczekać się wizyty w Montrealu, aby powrócić do normalnej walki. Wszyscy w zespole na to zasługują. Zapominamy już o tym wyścigu. Wszyscy czekamy na Kanadę, aby założyć trochę nowych części do bolidu i powrócić do naszego normalnego tempa i walki o punkty."
27.05.2018 20:08
0
Hass ma straszny potencjał tylko kierowcy śpią to jest 4 ta siła w F1 tylko nie potrafią z tego korzystać silniki Ferrarki albo się sprężą w następnej części sezonu lub niech szykują bolid na 2019 rok bo ten wydaje się połowicznie stracony
27.05.2018 20:11
0
Kempa kiedy EDYCJA POSTÓW NIE DOCIERA DO WAS DO ADMINISTRACJI by umożliwić takie cuda bo wy nie wiecie co to EDYCJA POSTÓW
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się