Zespół Williamsa potwierdził, że Felipe Massa z końcem sezonu 2017 zakończy karierę, a tym samym zwolni fotel dla jednego z kandydatów na partnera Lance'a Strolla w sezonie 2018.
Ekipa nie potwierdziła jednak składu, w informacji prasowej informując jedynie, że nastąpi to "w swoim czasie"."Jak wszyscy wiedzą, po ogłoszeniu zakończenia kariery w Formule 1 w zeszłym roku, gdy po mnie zadzwoniono, zgodziłem się powrócić, aby pomóc Williamsowi w tym sezonie" mówił Felipe Massa. "Mam za sobą cztery wspaniałe lata spędzone w tym zespole, ale moja kariera w Formule 1 z całą pewnością zakończy się w tym roku. Jeszcze raz chciałbym ogromnie podziękować wszystkim, którzy mnie wspierali w tym czasie: mojej żonie i mojemu tacie, mojej całej rodzinie, mojemu menadżerowi Nicolasowi oraz wszystkim przyjaciołom, kolegom i sponsorom."
"Chciałbym ogromnie podziękować fanom, którzy mocno mnie wspierali przez lata. Przygotowując się do ostatnich dwóch wyścigów sezonu w Brazylii i Abu Zabi zabieram ze sobą wiele wspaniałych wspomnień. Mimo iż wyścigi te będą wzruszające, nie mogę doczekać się zakończenia kariery w dobrym stylu, aby móc rozpocząć nowy rozdział mojej kariery."
O drugi fotel Williamsa walczą Robert Kubica, Paul di Resta oraz Pascal Wehrlein a nawet Daniił Kwiat. Największe szanse ma jednak polski zawodnik, który w październiku odbył dwa prywatne testy z zespołem i ma szanse na sprawdzenie tegorocznej konstrukcji bolidu FW40 podczas testów opon Pirelli na torze w Abu Zabi.
W mediach pojawiały się spekulacje, że Polak mógłby zastąpić Massę nawet już w Abu Zabi. Informacja prasowa zespołu sugeruje jednak, że Brazylijczyk dokończy sezon.
"Chciałabym podziękować Felipe za wszystko co zrobił dla naszego zespołu przez ostatnie cztery lata" mówiła Claire Williams. "To była ogromna przyjemność móc z nim współpracować."
"Jesteśmy mu ogromnie wdzięczni, że zdecydował się odsunąć w czasie zakończenie kariery w Formule 1, gdy Valtteri dołączył do Mercedesa. To potwierdziło jedynie jak mocne relacje zdołaliśmy wspólnie wypracować. Wiemy, że powrót nie był łatwą decyzją, po tak wzruszającym pożegnaniu się z kibicami w zeszłym roku. W imieniu Sir Franka i całego zespołu życzymy Felipe wszystkiego co najlepsze w przyszłości."
Na przestrzeni 15 lat spędzonych w F1 Felipe Massa wygrał 11 wyścigów, 41 razy stawał na podium, 16 razy startował z pole position. Jego najlepszym sezonem był sezon 2008 kiedy to w barwach Ferrari przegrał walkę o mistrzowski tytuł przed własną publicznością w ostatnim wyścigu sezonu z Lewisem Hamiltonem.
05.11.2017 21:15
0
Zasłużenie*. Przydałaby się opcja edycji komentarzy, nawet przez 15 minut od wysłania wiadomości. Czasami zdarza się nie wyłapać literówki przed wysłaniem :)
05.11.2017 22:01
0
Czy ktoś się orientuje z jakim nr będzie jeździł RK w sezonie2018 (bo jestem przekonany ze tak będzie) bo nie mogę znaleźć nic z tych informacji?
05.11.2017 22:09
0
z numerem RK :P a tak na serio to zdaje się, że można wybrać z niewykorzystanej puli. Jedynie mistrz świata z poprzedniego sezonu ma zarezerwowany nr1
05.11.2017 22:16
0
DrRaptor jesli chodzi o wybor nr to ja wiem, ze sie wybiera z puli niewykorzystanych ale ja sie zastanawiam jaki nr wybierze RK? Moze juz byly na ten temat jakies informacje a jesli nie to dobre pytanie na sonde dla kibicow:)
06.11.2017 08:42
0
@74 W kilku miejscach czytałem o 4.
06.11.2017 09:35
0
@70, dzięki za poprawkę, coś mi świtało ale to nie było to, w końcu było to 9 lat temu... :)
06.11.2017 10:37
0
Dostanie 0 hehe.
06.11.2017 12:52
0
@74, @75 ja prawie jestem w stanie sie zalozyc, ze bedzie to nr 62 ;-)
06.11.2017 12:57
0
...w gre wchodzi jeszcze nr 16, i tylko pomiedzy tymi dwoma numerami bym obstawial
06.11.2017 21:57
0
@76, faktycznie 9 lat. Ja pierdzielę, ale ten czas leci. Nigdy o tym w ten sposób nie myślałem. A jazdę Kubicy w F1 pamiętam, jakby to było parę dni temu.
06.11.2017 22:08
0
63. ascorp Jeżeli masz zapis w umowie ubezpieczeniowej że jak coś ci się stanie i NIE BĘDZIESZ MÓGŁ do końca życia wykonywać swojego zawodu dostajesz kwotę X co w przypadku kierowców F1 stanowi nie bagatelną kwotę. A skoro dostałeś X , i po kilku latach jednak się okazuję że jednak możesz dalej śmigać = odszkodowanie się Tobie nie należało. Kubica przed wypadkiem był w czubie kierowców F1 i z jego ówczesnymi zarobkami mógł sobie pozwolić na naprawdę bardzo dobre warunki ubezpieczeniowe. Ale do rzeczy, prawdopodobnie do dni teraźniejszych otrzymywał / otrzymuje odszkodowanie od (np. PZU czy tam innego Alianza z AC ;) ) Policzmy na szybko, rocznie dobry kierowca F1 zarabia tak lekko kilka - kilkanaście ładnych mln euro, razy ilość lat w których nie mógł jeździć (bo wypadek ale miał AC ) no to daje nam praktycznie roczny budżet niefabrycznego zespołu F1. Tak więc to nie jest jakaś tam popierdółka tylko ogromna kasa do zwrotu.
06.11.2017 22:27
0
69. ascorp A sam nie możesz tego sprawdzić ? 70. karolck93 Dokładnie to było tak że Hamilton musiał dojechać na 5 miejscu i na tymże miejscu jechał jeszcze na 2 okr. przed metą, ale na ostatnim wyprzedził go Vettel (Hamilton się zgapił bo jechał tylko co by dojechać a Kubica był w drugiej dziesiątce i był +1 okr. w stosunku do Hamiltona . Ham się przed Kub nie bronił kiedy Kub próbował się oddublować (walczył o 3 miejsce w generalce) , niestety nie zauważył / zespół go nie poinformował że za Kub jedzie Vet i dał się wyprzedzić jak przedszkolak. Na jego Ham szczęście Glock jechał na "slickach" (wtedy były rowkowane opony nawet na suchy tor) i bodaj na trzy zakręty przed metą udało mu się wrócić na 5-miejsce. BTW Ferrari z Massą w 2008 roku przegrali tytuł nie w ostatnim wyścigu, ale poprzez bardzo podobne zaniedbania / błędy jak w tym roku w cyklu azjatyckim.
06.11.2017 22:40
0
@81. whobert OK, Teoretycznie możesz mieć rację. Ale: "A skoro dostałeś X , i po kilku latach jednak się okazuję że jednak możesz dalej śmigać = odszkodowanie się Tobie nie należało. " - jak to się ma do przejechania całego sezonu bez jednego wyścigu? Wykonywać swój zawód rozumiem bardziej jako przejechanie jakiegokolwiek wyścigu i to nawet niekoniecznie w F1. W takim z kolei układzie jaki sens miałoby dążenie do powrotu do F1, jeżdżenie w testach i symulatorach, walka o angaż? Totalnie bez sensu. Zatem teoretyzować sobie można... Dlatego po raz kolejny zapytam, skąd wszyscy mają te swoje rewelacyjne newsy? Proszę o źródło (nie wp.pl czy jakiś inny sport.pl tylko o jakieś bardziej wiarygodne... Co do dziwnej (co najmniej) dyskusji o numerach startowych Kubicy w F1 - jakie to ma znaczenie? Rozdajecie numery kierowcy, który nawet nie jest jeszcze zakontraktowany? Nie napalajcie się zbytnio, brak Massy nie oznacza jeszcze angażu Roberta. W zasadzie w 98% userów by chciało (nie ukrywam - ja też bym chciał) ale nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu. Czas pokaże, ale patrząc realnie to nie jest nic pewnego, nic bardziej pewnego nawet niż przed "zakończeniem" kariery Felipe.
06.11.2017 22:44
0
Czyli jednak Kubica trochę wtedy zamieszał :) Co do odszkodowania, to tak jak pisałem wyżej, gdyby to była jakaś "gigantyczna" przeszkoda to Robert nie angażował by się tak w F1... to tak samo jak z jego sprawnością, jak On sam twierdził jeżeli nie będzie pewien na 100% to go tutaj nie będzie, a jest i walczy o miejsce w dobrym zespole...
07.11.2017 19:15
0
Kubica w Williamsie!
07.11.2017 23:29
0
83. PrezesArQ Pozbieraj fakty, poczytaj o umowach , gwarancjach, ubezpieczeniach itp. itd. Dodaj dwa do dwóch i wyciągnij własne wnioski (to się nazywa Biały wywiad). Ja za Ciebie "pracować", myśleć i przede wszystkim szukać faktów nie mam zamiaru, bo to jest forum na którym prowadzi się dyskusję a nie wkleja linki źródłowe na 300% pewne.
08.11.2017 21:37
0
@86. whobert Widzisz, ja wyznaję filozofię faktu ponad domysły wyssane z palca. Chyba sam wybiórczo przeczytałeś mój komentarz, bo analizować analizuję - stąd moje pytanie o wykonywanie swojego zawodu - sezon bez jednego wyścigu nie jest przypadkiem wykonywaniem swojego zawodu? To się troszkę nie trzyma "kupy" a czytam tak wiele "rewelacyjnych" wywodów oraz wywodów na podstawie innych wywodów, że się odechciewa. Dlatego czasem wolę dostać linka niż efekt wybujałej wyobraźni co poniektórych (nie biję tutaj do Ciebie akurat, żeby było jasne).
09.11.2017 08:36
0
W kategorii zdarzeń pewnych: z USA wpływa do polskiego portu tankowiec z paliwem dla Williamsa (150 tys. ton). Powinno starczyć na treningi i testy dla Roberta ;)
09.11.2017 19:55
0
dla starych fanów google plus f1-89 kolekcja tam będe wyświetlał swoją kolekcję
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się