Zespół Mercedesa potwierdził już, że Nico Rosberg jutro na starcie Grand Prix Austrii otrzyma karę przesunięcia o pięć pozycji za wymianę skrzyni biegów, która okazała się konieczna po jego porannym wypadku.
Wypadek ten nie był spowodowany błędem kierowcy, ale awarią tylnego zwieszenia, do której doszło na skutek, jak to określił zespół: „niezwykle wysokiego przeciążenia”.
Zespół obecnie toczy walkę z czasem, aby w ogóle przygotować bolid Rosberga od występu w dzisiejszych kwalifikacjach.
Na Red Bull Ringu podobną karę za wymianę skrzyni biegów otrzyma również drugi Niemiec w stawce, Sebatian Vettel.
02.07.2016 12:53
0
Jutro wygra Kimi.
02.07.2016 13:29
0
Szykuje się ciekawy wyścig jak Hamiltonowi znowu coś zepsują w Q3.
02.07.2016 13:36
0
nareszcie losy sie odwrócily ;)
02.07.2016 14:01
0
„Niezwykle wysokiego przeciążenia” - nie jest nowoscia... Red Bull Ring ma specyficzne krawezniki na zakretach poniewaz tutaj odbywaja sie tez wyscigi motocyklow. Podczas analizy w fabryce jak i na torze z pewnoscia zmeczenie materialu tez bedzie brane pod uwage. Wazne aby bolid zostal w czasie doprowadzony do jazdy. Rosberg dostanie caly kompletny nowy tyl wraz ze wzmocnionym zawieszeniem, skrzynia i po sprawie. Iceman007 A dlaczego ktos ma Hamiltonowi cos zepsuc? Przestancie wreszcie z tymi teoriami spiskowymi!
02.07.2016 14:24
0
Aby zaraz nie bylo... Bialo czerwone tarki nie sa niebezpieczne, ale te z tylu (czerwone i zolte: 25mm, 50mm ) juz tak. To sa nowe tarki ktore maja negatywny kat. A zawieszenie wykonane z wlokna weglowego skonstruowane jest do pewnych obciazen ktore sa wczesniej obliczone. Jezeli wartosc zostanie przekroczona (cos ciagnie) to sie po prostu lamie.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się