Punktualnie o godzinie 17:00 zakończył się czwarty i ostatni dzień testów na torze w Jerez. Najszybszy ostatniego dnia testów na południu Hiszpanii okazał się Felipe Massa, który w tym roku reprezentuje barwy Williamsa.
Drugim czasem na koniec dnia mógł pochwalić się Fernando Alonso, który do przerwy obiadowej był najszybszym kierowcą na torze. Hiszpan był również najbardziej aktywnym zawodnikiem, pokonując łącznie 115 okrążeń toru.
Trzeci czas na koniec zajęć w Jerez przypadł Danielowi Juncadella, który otrzymała szansę sprawdzenia bolidu Force India.
Lewis Hamilton, który powrócił za kierownicę W05 tym razem był czwarty, pokonując relatywnie niedużą liczbę okrążeń, wynoszącą 41. Jednak jego kolega z zespołu, Nico Rosberg, zdołał dzisiaj do południa pokonać 91 kółek.
Tuż za nim uplasował się nowy nabytek zespołu McLaren i wczorajszy lider tabeli wyników, Kevin Magnussen. Duńczyk pokonał dzisiaj także imponującą liczbę, 110 okrążeń, jednak pod sam koniec dzisiejszych zmagań zaliczył wycieczkę poza tor, uszkadzając MP4-29.
Relatywnie dobrze na torze w Jerez w tym roku zadebiutował Jules Binachi, który rozpoczął testy z zespołem Marussia. Francuz pokonał 25 okrążeń, czyli o cztery więcej niż przez wszystkie cztery dni testów w Jerez pokonała ekipa Red Bulla.
Obrońcy tytułów mistrzowskich nie mogli być zadowoleni także z ostatniego dnia testów i podobnie jak wczoraj postanowili wcześniej je zakończyć. Daniel Ricciardo pokonał tylko 7 okrążeń, uzyskując czasy dużo słabsze od konkurentów.
Podobne problemy miał zespól Toro Rosso. Daniił Kwiat pokonał dzisiaj skromne 9 okrążeń, notując równie słabe czasy co jego starszy kolega z Red Bulla.
Przed obydwoma kierowcami Red Bulla w tabeli wyników na koniec dnia pojawiło się nazwisko Kamui Kobayashiego, który po rocznej przerwie powraca do F1. Japończyk swoim Caterhamem CT05 zaliczył dzisiaj 54 kółka.
Zespoły F1 mają teraz trochę czasu, aby w swoich fabrykach wypracować poprawki w swoich autach. Kolejne testy rozpoczną się 19 lutego i odbędą się w ciepłym klimacie Bahrajnu.
01.02.2014 16:26
0
Nie wiadomo kto bedzie mistrzem ..,okaże sie po pierwszych piecu wyścigach kto jest pretendentem do tego ;)
01.02.2014 22:08
0
głosujcie na roberta na plebiscyt.onet.pl
02.02.2014 20:07
0
@hausepl dzięki za info.pl jak pomyślę sb o tych streamach to mi się niedobrze robi. Co do testów to tak : po statystykach można powiedzieć że magnusen nie czuję się zbyt obco w kokpicie maclarena i bardzo dobrze, może zamiesza nam trochę w stawce (to takie moje spekulacje). Czyżby wysoka pozycja massy dawała nam znak że williams wraca do 'gry' o coś więcej ? Tego naraźie się nie dowiemy, jest zbyt wcześnie, ale to dobry prognostyk ;) . teraz sprawa silników - jednostki mercedesa i ferrari, nieźle sobie radzą w warunkach o dużej wilgotności i niższych temperaturach. Co się dzieje z rb ? Niewiemy Wniosek taki : coś więcej będziemy mogli powiedzieć po Bahrajnie. Pretendentów do tytułu poznamy po 7-9 wyścigach . Z tego co wywnioskowałem to niektórzy Fani F1 zrobili juź z pewnych kierowców majstrów, a tego akurat poznamy w listopadzie br. Jeśli chodzi o pisownie to najpierw pomyślmy czy sami nie popełniamy błędów i dopiero możemy oceniać pisownie innych . Zamiast klnąć na innych że popełniają błędy to grzecznie zapytajmy i poprośmy innych o to żeby starali się niepopełniać błędów . Ja pewnie w tym komentarzu popełniłem kilka błędów za które naprawdę przepraszam ;)
02.02.2014 22:27
0
THX :)
03.02.2014 17:01
0
to tylko plotki jak napisał housepl, jednak przybierają na sile i według nich Polsat przedłużył prawa do F1 do 2019, żadnych innych informacji nie znalazłem co do firmy sprzedającej prawa do transmisji to mieli dokonać już kilku "pewnych" transakcji a mimo to nic nie potwierdzają co może działać na nasza korzyść i tłumaczyć brak oficjalnych informacji tym że po prostu podsumują wszystko razem na końcu
16.02.2014 13:48
0
Pozycja Bianchiego napawa optymizmem. O ile pewnie wygrywać jeszcze nie będą, to myślę, że przy nieprzewidywalności wyścigów w tym sezonie są w stanie kilka razy zdobyć jakieś punkty. Pozostaje pytanie, czy ich siła nadal w normalnych warunkach pozwala im tylko na walkę z Caterhamem czy jednak są w stanie chociaż na niektórych torach stawić czoła np. Toro Rosso...
16.02.2014 18:05
0
Chciałbym wyciągać wnioski na podstawie testów zwłaszcza w stosunku do Red Bulla, jednak punkty będą przyznawane w wyścigach i tego zmuszeni jesteśmy się trzymać. Swoją drogą polecam ciekawy fan page www.facebook. com/ racespl Fajna stronka nie tylko o Formule 1 ale o GP2, Formula E i wielu, wielu innych seriach wyścigowych.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się