Zespół Toyoty został ukarany kwotą 2000 euro za spowodowanie niebezpiecznego incydentu podczas dzisiejszych kwalifikacji.
Toyota ukarana
WIADOMOŚCI
Udostępnij ten wpis
DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
17.03.2007 14:39
0
No może się czasem zdarzyć cos takiego nawet w F1... Co do kary to stewardzi potraktowali Toyotę pobłażliwie, jednak zwracając uwagę na bezpieczeństwo na torze...
17.03.2007 14:55
0
hehehe
17.03.2007 14:56
0
Kwota symboliczna jak na F1 ale moga mi ja podarowac hihihi dla mnie to juz calkiem ladny kawalek
17.03.2007 14:56
0
A tak to była całkiem nie codzienna sytuacja w F1.Dobrze , że ten wózek nie zatrzymał się na torze , tylko zjechał bardziej na pobocze.
17.03.2007 15:02
0
za tak błahe incydenty nie powinno się karać nawet tak symbolicznymi kwotami
17.03.2007 15:03
0
Szkoda, że nie pokazali jak to było dokładnie kiedy Trulli ruszał. Dziwne też, że Trulli nie zauważył jak wszyscy wzdłóż pit lane machali do niego co by się zatrzymał. Troszkę śmiechu było. Kwota myślę symboliczna ale i adekwatna bo to rzadki przypadek i nie było w tym złośliwości.
17.03.2007 15:29
0
Powinni mu dać nagrodę za najciekawszą, najśmieszniejszą akcję kwalifikacji, a nie karać. Było z czego się pośmiać.
17.03.2007 15:54
0
za to taka kara???
17.03.2007 15:56
0
nie powinni karac ;)
17.03.2007 15:59
0
a wszystko wina mechanika
17.03.2007 16:05
0
Podobno okazało się że ,z tym wózkiem bolid miał ogromne przyśpieszenie,podobno toyota się zastanawia czy jutro z tym wózkiem nie wystartować w wyścigu!!!( nie wiadomo co na to FIA)
17.03.2007 18:00
0
Nie wiem za co ta kara czy w takim razie karę poniosło Ferrari gdy przy tankowaniu Michaela zapaliła się rura do tankowania , to było chya w tamtym roku czy też wcześniej .W każdym razie to była bardzo niebezpieczna sytuacja , nie uważacie?
17.03.2007 18:31
0
powinni wylać mechanika
17.03.2007 18:48
0
No to Trulli w wyścigu jedzie bez kombinezonu :P Taki kominezon to chyba około 2000 EURO :P
17.03.2007 19:43
0
Wcale nie uważam, żeby to była błachoska! Gdyby ten kawałek "pręta" przesunął się na właściwą część toru to mogło byc bardzo niebezpiecznie!
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się