Szef zespołu Red Bull, Christian Horner, zaprzeczył jakoby zespół podczas dzisiejszego wyścigu skazując Marka Webbera na trzeci postój odebrał mu pewne zwycięstwo, faworyzując tym samym Sebastiana Vettela.
Po przekroczeniu mety na drugiej pozycji, startujący z pole position Webber wyraził swoje zdziwienie zmianą strategii zespołu z dwóch na trzy pit stopy, co wywołało falę spekulacji wśród kibiców.Szef zespołu Red Bull uważa, że losy wyścigu Webbera rozegrały się już na pierwszym, relatywnie krótkim przejeździe. Webber zjechał po raz pierwszy do boksów na 11 okrążeniu.
„Kluczowym aspektem był pierwszy przejazd” wyjaśniał Horner. „Podchodziliśmy do wyścigu sądząc, że strategia dwóch postojów będzie na granicy, ale prawdopodobnie z czystym powietrzem przed sobą możemy ją wykonać.”
„Pierwszy przejazd ułożył dla nas wszystko. Mark wywierał na Grosjeana dużą presję i szybko przeszedł przez fazy ogumienia do tego stopnia, że podczas swojego zajazdu na pit stop miał zupełnie zużyte opony.”
„To był zbyt krótki dystans, abyśmy mogli myśleć o dwóch pit stopach, gdyż na ostatnim przejeździe opony zużyłyby się zbyt szybko.”
„Gdy wyścig zaczął się rozgrywać dla Marka, a Ricciardo wstrzymywał resztę stawki, otworzyło się trochę wolnego miejsca. Podczas gdy Grosjean zjechał do boksów, aby pokryć Marka, Sebastian był w stanie w czystym powietrzu pojechać bardzo dobrym tempem i dbać o opony. To samo powtórzyło się na drugim przejeździe.”
„Uważaliśmy, że to był najlepszy sposób na zaatakowanie i wyprzedzenie Grosjeana jeżeli chodzi o Marka i odwrotnie jeżeli chodzi o Sebastiana.”
Horner zdradził iż przed wyścigiem odbył z obydwoma kierowcami rozmowę, dając im do zrozumienia, że podczas GP Japonii mogą walczyć ze sobą o pozycję.
„Przed wyścigiem przedyskutowaliśmy to, że kierowcy mogą się ze sobą ścigać dzisiaj i w pewnym momencie wyścigu wydawało się, że Mark, jeżeli Grosjean wstrzymałby Seba- byłby w lepszej sytuacji jeżeli chodzi o opony i miałby lepszą szansę na wygranie wyścigu. Niemniej Seb wyprzedził go wcześnie i szybko, a zbudowanie odrobiny przewagi było dla jego wyścigu kluczowe.”
15.10.2013 21:07
0
@70 ja jeszcze krócej - po raz kolejny robisz wyłącznie osobiste wycieczki, co normalne w przypadku braku twardych, merytorycznych argumentów i piszesz brednie, mimo że niby przed chwilą przeczytałeś moje posty. Gdybyś je czytał to byś zauważył że podpieram się wyłącznie wypowiedziami (przede wszystkim) Webbera, Grosjean'a i Vettela. Zresztą wpis nr 64 i ostatni akapit 70-tego zdradzają nie tylko fanatyzm, ale i narastającą paranoję. Twoje cytaty przywołuję w ich całej wątłej merytorycznej rozciągłości - reszta wypowiedzi to bzdurne wypełniacze.
15.10.2013 22:25
0
@68 eveafterdark Niestety sam trochę sobie przeczysz. Piszesz, że do walki i tak, by doszło jakby został dłużej WEB na 2. Dokładnie, tylko, że nie tylko WEB niszczylby sobie opony za GRO, ale i VET za WEB.
15.10.2013 23:10
0
@68 dalej Tak wiec opcje się zamykają, zarówno dla VET jak i WEB. Skoro i tak zauwazono, że Lotus gorzej sobie radzi na twardych, to GRO był do przeskoczenia. Zatem jedynym wytłumaczeniem jest chęć niedopuszczenia do walki pomiędzy puszkami, wykiwanie GRO kosztem WEB oraz usunięcie korka sprzed kółek VET. Piszesz VET miał na 2 stincie bardzo dobre tempo, tylko ze WEB także! Zatem pisząc, że do walki by doszło pomijasz fakt, że do niej nie doszło dzięki strategii na 3. Jeszcze raz podkreślam, strategia RBR była pod VET i jemu dano wszystkie karty kosztem WEB. Zminimalizowano ryzyko VET kosztem zwiększenia WEB. Zresztą sam piszesz na koncu, że na 3 było trudniej - to ja się pytam dlaczego, tak wybrano. I dowody wskazują, że dla uniknięcia walki pomiędzy RBR, wykiwania GRO kosztem WEB i sprezentowania lepszej pozycji dla VET. A na koniec najlepsze, okazuje się, że WEB na 2 stint dano używane opony (wprawdzie lekko), a nie nowki sztuki, które zachował (to się nazywa po wojskowemu sabotaż, a w języku RBR danie równych szans).
16.10.2013 07:16
0
@72 @73 thinktank Do walki doszloby w kazdym przypadku,zarowno gdyby obaj byli na 2 lub ktorys na 3. czasy (te przejechane) pokazuja ze podczas stint 2 VET mial lepsze opony pozwalajace mu (kiedy tylko zechcial) na jazde 0,5s szybciej niz WEB-przy identycznym przebiegu.Poza tym jak juz wskazalem taka sytuacja otwierala VET rowniez inne mozliwosci,np dojscie WEB i GRO jeszcze na stint 2,undercut i wskoczenie na P1 po zmianie opon-przypominam ze VET jechal specjalnie spowalniany utrzymujac sztuczny gap (ale dobry dla swoich opon). De facto to cala trojka jechala razem,a ten na P3 mial najlepsze opony i najwiecej opcji. "wykiwanie GRO kosztem WEB oraz usunięcie korka sprzed kółek VET." Tu sie nie moge w ogole zgodzic-wyscig pokazał ze VET w żadnym wypadku nie potrzebowal WEB do wykiwania GRO-mial go caly czas na widelcu a na lap 26-30 doszedl go z latwoscia wrzucajac mu po 0,6s per lap i niwelujac strate do 1,3s-wtedy GRO zjezdza. Skoro zas Zjazd WEB nie byl potrzebny VET to wracamy do tego co pisze od poczatku-byl to drugi undercut,potrzebny (tak ocenił team) wylacznie WEB-i to ma sens jako calosciowa strategia na 3 stopy.Jedyna niewiadoma to jak WEB poradzilby sobie na 2,ale jakie ryzyka to mialo pisze wyzej i we wczesniejszych postach.najwidoczniej zespol uznal podobnie. "Zatem jedynym wytłumaczeniem jest chęć niedopuszczenia do walki pomiędzy puszkami, " Jak pisalem,walka byla nieunikniona i co najwazniejsze -oczekiwana.bardzo dobrze potwierdzaja To słowa Rock'iego do Vettela na poczatku stint 3,cytuje:"save your tyres,you'll have pressure from Mark towards the end". Oni byli pewni ze dojdzie do starcia. (Z ta strategia dla Marka) To pokazuje ze strategia na 3 byla dla RBR realna i przemyslana;może okazala sie za trudna dla WEB,przede wszystkim wyprzedzenie GRO,nawet nie chodzi o to ze na swoim stint 3 Mark zrobil nieco gorszy czas niz byl potrzebny-zwlaszcza w kontekscie tego co VET zrobił w stint 2. Co do opon to oczywiscie dziwne,ale tez patrzac na czasy WEB na stint 4,jak doszedl GRO na 2 kolkach,wrzucajac jednoczesnie VET 0,5 w samym tylko sektor 1,to nie bylo tego widac.zreszta Mark Sam potw. ze opony były dobre. Przyjmuje twoja interpretacje jako teoretycznie możliwa,ale uważam nadal że cele i motywacje były inne-uzasadnienie j.w. + poprzednie wpisy OK;-) Sadzę że każdy z userow tej dyskusji pozostanie przy swoim, ergo dalsze jej ciagnięcie i powtarzanie argumentòw nie bardzo ma sens z mojego pkt. widzenia. Tak wiec dobrowolnie sie z jej ewent.dalszego ciagu niniejszym wypisuje. no hard feelings guys wydaje mi się że poświecilismy temu news'owi (w każdym razie ja poświęcilem) więcej atencji niż zasluguje. Pozdrawiam i powodzenia
16.10.2013 09:32
0
@eveafterdark Przeglądam jeszcze raz zestawienie czasów rzeczonej trójki kierowców na wykresie liniowym na f1fanatic i NIC ale to NIC nie wskazuję na: 1) Nadmierną degradację opon u Webbera 2) Zagrożenie ze strony Grosjeana 3) Potrzeby zastosowania strategi 3 pitów Za to widać jak dłoni: 1) Twoje argumenty opieraja się na subiektywnym postrzeganiu sprawy 2) RBR celowo wykorzystał Webbera jako wabik dla Grosjeana 3) RBR chciał uniknąć konfrontacji między swoimi kierowcami. W każdej płaszczyźnie leżysz, a na dodatek przeinaczasz sens wypowiedzi np Webbera, bo dla mnie wypowiedzi które przywołał @thinktank, dobitnie świadczą ,że RBR zmienił mu strategię podczas drugiego stintu i nie wynikała ona z nagłej potrzeby ratowania się przed Lotusem. Wszędzie gdziekolwiek czytam powyścigowe komentarze neutralnych i szanowanych fanów czy ekspertów, każdy jak jeden mąż mówi o klasycznym poświęceniu strategii Webbera na rzecz kolegi z zespołu. Jest to tak klarowne ,że po prostu brak mi słów, kiedy widzę człowieka , który usiłuję wmówić ,że czarne jest białe... itd
16.10.2013 09:46
0
@ 74 Zamykając temat zacytuje Ci innego użytkownika komentarz "Why does this reminds me of Barcelona 2009? The wrong guy got ahead, but team then decide that he will be “better off” on a three stopper, and promptly lost him the lead, while his teammate who was behind him, kept a two stop strategy which was always the first choice because it was simply faster. The fact that they always plan to do 2-stopper tells you that they know that 3-stopper is great way to slow down your driver if he is not the one whom you want to be in front. :) Lessons learned long ago and they keep coming back. :)" Rozbieżności są także pośród komentatorów zawodowo zajmujących się F1. Wobec tego akceptuje, że masz swoje zdanie, ale oczywiście się z nim nie zgadzam i uważam, że moje argumenty za twardsze w świetle dowodów. I jeszcze jeden na 3 stint WB dostał także używane opony. Pozdrawiam, kończąc temat.
24.10.2013 21:40
0
@ eveafterdark i Fracky - ależ się rozpisaliscie :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się