Polski kierowca w ostatnim wywiadzie przyznał, że powróci do wyścigów na torze tylko i wyłącznie, jeżeli będzie miał możliwość jazdy w Formule 1. Przed rozpoczęciem tegorocznej rajdowej przygody, Kubica odrzucił propozycję jazdy w DTM.
„Priorytetem jest odzyskanie kondycji” – mówi Kubica. „W tym momencie nie jestem w stanie wrócić do bolidu. Moim celem nie jest też powrót do samochód sportowych. DTM reprezentuje wysoki poziom. Kierowcy uczestniczący w mistrzostwach to klasa światowa. Co najmniej dziesiątka rywalizuje o zwycięstwa” – mówi Polak.
„To nie tak, że nie doceniam tego typu samochodów. Po prostu mam swój cel i robię wszystko, aby go osiągnąć. To dla mnie najlepsze wyjście. Może pewnego dnia będę się ścigał w DTM albo GT, jeżeli poczuję, że to odpowiedni moment. Jestem młody i nadal mogę coś w sportach motorowych osiągnąć. Dam z siebie wszystko” – dodaje.
Niedawno Polak potwierdził, że testował w symulatorze Mercedesa. Powrót do F1 na ten moment jest wykluczony, ale nie wiadomo, co przyniesie przyszłość.
„Nie ma żadnych gwarancji, ale nie mogę na 100% wykluczyć tego, że powrócę do F1. Przechodzę przez trudny okres. Teraz jest odrobinę łatwiej, mam dużo zabawy, nadal jest jednak ciężko. Chciałbym teraz być w pełni zdrowia i jeździć w F1. Rzeczywistość jest inna. W tym momencie potrzebuję odrobiny wszystkiego – szczęścia, motywacji. Musze nadal pracować i może dostanę szansę na powrót do miejsca, w którym byłem przed wypadkiem” – kończy.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się